
Już prawie dwa miesiące trwa akcja protestacyjna policjantów w Toruniu i całej Polsce. Teraz mundurowi idą o krok dalej.
Pod koniec czerwca związek zawodowy policjantów zdecydował o rozpoczęciu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Mundurowi od 10 lipca unikają wystawiania mandatów, a w przypadku niedrastycznego naruszenia przepisów, dają pouczenie.
Policjanci domagają się przede wszystkim: podwyżek (o 700 złotych), powrotu do systemu emerytalnego sprzed 2012 roku, gdy policjanci mogli przechodzić na wcześniejszą emeryturę. Ponadto funkcjonariusze chcieliby pełnopłatnego zwolnienia lekarskiego oraz lepszych warunków płacowych za nadgodziny i służbę w dni ustawowo wolne od pracy.
Oczywiście przez cały czas trwają rozmowy przedstawicieli związku zawodowego policjantów z rządem, ale politycy nie chcą przystać na propozycje mundurowych. Dlatego funkcjonariusze postanowili zrobić kolejny krok.
Policjanci w Toruniu i całej Polsce właśnie rozpoczęli tak zwany strajk włoski. Mają nie korzystać z prywatnych telefonów, komputerów czy laptopów. - Tymczasem bez prywatnych telefonów policja nie istnieje. Radiostacje w wielu miejscach nie działają. Są województwa, gdzie używa się kilku różnych systemów łączności radiowej i policjanci z sąsiednich jednostek nie porozmawiają przez radio tylko przez prywatne telefony. A służbowe komórki to rzadkość - mówi dla TVN24 oficer z województwa łódzkiego.
Ponadto w instrukcji od Zarządu Głównego NSZZ Policjantów czytamy, iż mundurowi mają zachowywać dokładność i drobiazgowość przy wykonywaniu wszystkich czynności operacyjno-rozpoznawczych i dochodzeniowo-śledczych. Policjanci z drogówki powinni pisemnie zgłaszać wszystkie wątpliwości co do stanu technicznego pojazdów, skrupulatnie kontrolować dokumentację, zabezpieczać miejsca wypadków i kolizji drogowych. Oznacza to oczywiście, że wydłuży się przyjazd radiowozów do innych zdarzeń.
- My nie przestajemy wykonywać swoich obowiązków, tylko przestajemy je wykonywać za wakaty, za dwóch lub trzech, kosztem zdrowia, rodziny i najbliższych. W jedności siła - twierdzi KP NSZZ Policjantów.
Takie formy protestu funkcjonariuszy to poważny problem dla rządu. W czasie akcji protestacyjnej policja wystawia zdecydowanie mniej kar finansowych, dlatego cierpi na tym skarb państwa. W lipcu 2018 roku do budżetu wpłynęło aż o 11 milionów złotych mniej niż w lipcu 2017 roku z mandatów od policjantów.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W głowach się poprzewracało. Pracować najlepiej 15 lat i na emeryturę iść w wieku np 37 lat. 700 zł podwyżki, 13-tki, mundurówki itd. To wszystko po rocznej szkółce. Budowlańców, kierowców i rolników dużo więcej ginie w ciągu roku i w cięższej pracy za mniejsze pieniądze.
wiadomo ze rzad sie nie ugnie, przed nimi sie nie ugina to zbyt malo wyborcow
Po co się szanowna osoba unosi. Zapraszamy do policji zobaczysz jak to jest od środka. Mało wiesz
Jak się komuś nie podoba to niech zmieni pracę. W prywatnej firmie taka akcja potrwała by krótko. Jest bardzo dużo chętnych młodych do Policji na obecnych warunkach.
ile jest 8% wolnych wakatów? wynagrodzenie 2500zł? i ktoś pisze że w głowach się poprzewracało albo że jest dużo chętnych do Policji jak z miesiąca na miesiąc liczba wakatów rośnie i są problemy z rekrutacją a na w sektorze prywatnym na start zarabia się często więcej
Z reguly "najgłośniej" komentują osoby, ktore kompletnie nie mają pojęcia o czym piszą. Zapraszamy do firmy, zobaczymy ilu z was zdecyduje sie narażać wlasne zycie i zdrowie za te kokosy....
Z reguly "najgłośniej" komentują osoby, ktore kompletnie nie mają pojęcia o czym piszą. Zapraszamy do firmy, zobaczymy ilu z was zdecyduje sie narażać wlasne zycie i zdrowie za te kokosy....
ktoś kto pisze, że policjant zarabia wystarczająco dużo i ma dużo przywilejów to chyba nie wie o czym pisze...to jest służba 24h z narażeniem życia...wolny weekend spędzony z rodziną to rzadkość, święta to samo...obecnie brakuje policjantów, często na dane 8 godzin w rejonie wyjeżdża 1 patrol, bo więcej nie ma. i nie ma co pisać, że można zmienić pracę jak się nie podoba, tylko jak ktoś ma 8 lat służby to jednak łudzi się, że może właśnie poprzez protest i wykrzyczenie jak jest źle, coś się zmieni i nie trzeba będzie odchodzić, a służba w końcu będzie doceniania...nie ma co porównywać z rolnikami, budowlańcami...mówimy tu o policjantach...jakoś na inne służby nie ma takiego najazdu, ale może mało kto wie, że żołnierze zarabiają o wiele, wiele więcej i mają ZNACZNIE większe socjalne dodatki itp...za co? za to, że siedzą na jednostkach i nie narażają się na nic...ich rodziny nie drżą na samą myśl, że wychodzą z domu do pracy i coś może się im stać, że może już nie wrócą...
i jeszcze dopiszę do powyższego komentarza - co z tego, że jest grafik? Jak z dnia na dzień, albo nawet z godziny na godzinę on się zmienia...ja uda się w końcu spotkać ze znajomymi, rodziną to jest sukces...policjant praktycznie życia towarzyskiego czy rodzinnego nie ma...to służba, która zabiera wszystko co dobre...
Ilu ginie na służbie policjantów, a ilu zawodowych kierowców i budowlańców? Praca też w każdych warunkach atmosferycznych z ciężkimi maszynami, na wysokości, w wykopie, wiele godzin w trasie po śniegu, w deszczu itd. Budowlańców ok 130 rocznie, kierowców jeszcze więcej, a policjantów? Pensje bez przywilejów....Bardzo proszę policjanta, aby wszedł na rusztowanie na 11 piętro lub na dźwig wieżowy i uważał, żeby komuś na dole nie zrobić krzywdy. Kierowca TiR jak popełni błąd to giną ludzie lub on sam. Zadam więc jeszcze raz pytanie - ilu policjantów ginie w Polsce na służbie???
Nie zazdroszczę policji. Bylem jako swiadek kiedys na Komisariacie Centrum - ludzie!! warunki jak w PRLu!! serio! znam paru fajnych policjantow, szkoda, bo zapierdalaja jak dzikie swinie za kase taka, jakby ktos dal im w morde. Ps. tez w budzetowce jestem, wiec to serio jest zenada z ta kasa! rzad pluje nam wszystkim w twarz! no ale skądś na 500+ musi byc...
to już nie chodzi ilu ginie - chodzi o fakt w jaki sposób narażają swoje życie i niejednokrotnie życie swojej rodziny...i ile dostają na psychikę...a w budowlance co może się dziać, że na psychikę ktoś dostaje? że źle cegłę położy, a kierowcy, że tirem jeździ? no proszę Cię...co Ty tu porównujesz. Policjant też jeździ i to radiowozami, których stan woła o pomstę do nieba. policjant musi niejednokrotnie bardzo uważać, aby postępowania nie mieć za jakieś błahe sprawy. a te 15 lat, o których piszesz to jest niepełna emerytura, a 40%...chodzi tu tylko o komfort pracy. ale wykłócać się nie będę, bo zawsze będą tacy jak Ty, którzy będą psioczyć...zaznaczam, że nie jestem policjantem.
budowlańców tylu ginie, bo przepisów bhp nie przestrzegają, rzadko kiedy jest to nieszczęśliwy wypadek nie z winy pracownika...
Zapraszam więc mądrego kolegę na budowę, np. szpitala w Toruniu i zobaczyć jak dzisiaj wyglądają zabezpieczenia BHP - zabezpieczenia i kontrola dzisiaj są duże lepsze niż kiedyś. Uważam, że ryzyko osierocenia dzieci na budowie jest dużo wyższe niż w Policji. Polska to nie Ameryka, a w Policji obecnie widać na chodnikach nawet drobne panienki, a i chłopaczki niewiele więksi. Zresztą nie ma co się licytować, ale połowa mojej rodziny w Policji bardzo sobie tę pracę chwali.
A tan znowu o budowlańcach i kierowcach. To zaproponuj im, żeby zmienili pracę. A jeśli chcesz porównywać warunki pracy, to stań łosiu przy 30 stopniowym mrozie na drodze na kilka godzin, bo się panu kierowcy spieszyło. A potem jedź powiadomić rodzinę, tego który zginął przez spieszącego się kierowcę. Co do budowlańców - najwięcej ich ginie przez pijaństwo. Operator dźwigu? Popatrz na jego pensję.
Chłopcy, kto stoi na mrozie :-) Wyrabiasz normę i siadasz do auta. Znacie policjanta, który sobie coś odmroził? Ile razy byłeś chłopcze powiadomić rodzinę o tym, że ktoś umarł? Skończylibyście Szczytno to za dużą kasę siedzielibyście sobie w biurze. Po szkółce rocznej w Piasecznie czego się spodziewaliście ??? jak słyszę, że młodziaki do kryminalnych się pchają to mnie śmiech ogarnia. Premia + dodatki, dojazdówka, benefit za urodzenie dziecka....mam dalej wymieniać? Skończcie robotę i zapraszam do skarbówki, tu młodych naszych emerytów biorą chętnie.
To ja takich policjantów nie znam robią 8 h i idą do domu. Znam osobę która ciągnęła L4 na zmęczenie. A jak ma nocki to urlop bierze bo mu się nie chce. Odpowiada że on się nie będzie przemeczal .A jak mu się coś nie podoba to jeszcze urlop na żądanie. Kasa leci i jeszcze nocki oszalalbym. Tak się powinno pracować.
generalnie punkt widzenia zależy od punku siedzenia..... licytowanie się kto ma lepsza prace... bardziej płatną... bardziej niebezpieczna.... jest bez sensu.... mam ostatnio dość często do czynienia z policjantami... i stwierdzam ze są niewolnikami słuchaja głupich rozkazów od głupich przełóżonych którzy maja swoje głupie wskażniki... i chore wymagania.... ta cała akcja polega na tym generalnie za to niewolnictwo troche wiecej kasy oki... zawsze maja prawo odmówic wykonania rozkazu.... niestety bardzo rzadko z tego korzystaja.... pretensje ze jest ich mało i robic musza zaduzo... to też na wyrost bo kto widział policjant który sobie rękawy wyrywa.... generALNIE JAK 2 TYS POLICJANTÓW stoi sobie wokół sejmu i nic nie robi lub nęka praworzadnych obywateli którzy staja w obronie prawa i konstytucji....o co notabene powinna walczyc policja....;) a wiec złe zarzadzanie zasobami ludzkimi jest problemem.... nieprzstrzeganie prawa brak zdolnosci do samodzielnego podejmowania czynnosc ochrona zoorganizowanej grupy przestepczej czyli pisu... wiec za co wy chcecie podwyzki.... policjanci najpierw przywrócicie honor służbie...... jak macie jaja to postawcie sie w koncu tym swoim szefom.... ale tak na powaznie a nie to ze bedziecie wszystkie rubryki wypelniac w tych swoich notesikach.... a teraz trzeba wziasc długopis i pokreslic http://www.mapawydatkow.pl/wp-content/uploads/2017/11/mapa-wydatkow-2016-980x680_150dpi-01.png wystrczyłó by na podwyzki gdyby np. przestac płacic kosciołowi....
do roboty, a nie za strajki