Podstawówka połączy się z liceum? Duże obawy rodziców

My, rodzice mówimy stanowcze NIE połączeniu.

Nie zgadzam się aby łączyć SP10 z 6 LO. Co to za pomysł?! Dlaczego rodzice/nauczyciele nie wiedzieli wcześniej? A BEZPIECZEŃSTWO dzieci wędrujących z budynku 6lo na stołówkę sp10??? Nikt o tym nie myśli.... mają się tylko rachunki zgadzać....

Kolejny durny pomysł, podobno stołki dyrektora i wice dyrektora już są obsadzone i jest silny lobbing do zrealizowania tego pomysłu. Szkoda , że w tym wszystkim pomija się dobro i potrzeby dzieci.

W tym wypadku najważniejsze jest zdrowie psychiczne i bezpieczeństwo dzieci. Z takiego połączenia nic dobrego nie wyniknie.

To absurd łączyć szkole podstawowa nr 10 z liceum nr 6, gdzie poczucie bezpieczeństwa naszych dzieci. Mówimy nie !!!!!

Rodzice wybrali szkołę SP 10 ze wzgledu na to, aby zapewnić dzieciom dobre warunki edukacyjne i poczucie bezpieczeństwa. Dzieci mają jeszcze czas, aby wejść w dorosłość. Po co zabierać im dzieciństwo wysyłając w mury liceum.

Bzdura na jaką stać tylko magistrat. VI LO jest dramatem, do którego trafiają ci, dla których zabrakło miejsc gdziekolwiek indziej. I w związku z tym, że jest tam puuuuusto to teraz wrzućmy tam sensowne dzieciaki z dobrej SP. Z pewnością wyjdzie im to na dobre. Nie ma to jak wspólny papieros w przerwie łączący licealistę i 6-klasistkę.

Wyrażam swój zdecydowany sprzeciw dla tego niepoważnego pomysłu! Swoją drogą ciekawe, czemu wypłynął akurat po zakończeniu okresu składania dokumentów w związku z rekrutacją.... Nieładnie ????

Porażka, i ma tam przejść ósmoklasista, który będzie się przygotowywać do egzaminu, roczniki, które musiały iść rok wcześniej do szkoły.. na pewno zmiany nauczycieli, trybu nauczania wpłyną na wyniki, gdzie walka będzie o miejsca, bo to podwójny rocznik!!!!

To tylko barany z naszego UM mogły coś takiego wymyślić. Mamy jeszcze przepełnione przedszkola miejskie wiec połączmy je z LO6. Zaleski idź już na emeryturę i nie rób bałaganu.

Nie Nie Nie. 3xNie!!! To nie wyjdzie na dobre naszym dzieciom.

Pomysł kuriozalny, mówię stanowcze nie dla dzieci z podstawówki w jednej szkole z dziećmi w liceum (słabym liceum). A postawienie wszystkich przed faktem nie jest żadną konsultacją.

SP 10 jest dla większości rodziców szkołą wyboru a nie rejonową, dlaczego ją wybrali? Ponieważ jest świetną szkołą ze świetnymi wynikami. Połączenie z liceum które jest mocno poniżej średniej, cóż za pomysł?

Jako rodzic dziecka z sp 10 jestem stanowczo na nie połączeniu podstawówki z LO

Nie rozumiem, oszczędności kosztem naszych dzieci. Panie Prezydencie, naprawdę?

Jako rodzic jestem przeciwna wdrozenia w zycie polaczenia szkol. SP 10 w Toruniu jest kameralna, bezpieczna szkola, kladaca nacisk nie tylko na wysoki poziom nauczania, ale takze niezwykle dba o samopoczucie w szkole dzieci. Uwazam, ze im mniejsza szkola, tym kadra jest w stanie poznac dzieci i nimi zaopiekowac sie, obserwujac niepokojace zachowania. A dzieci czuja sie w takiej szkole komfortowo.

My rodzice dzieci z SP 10 nie zgadzamy się na to połączenie. Dzieci są ważniejsze niż względy ekonomiczne. Nie ma naszej zgody, będziemy walczyć.

Pomysł jest co najmniej absurdalny. Nie łączmy dzieci z podstawówki z młodzieżą ze szkoły średniej. Kto zadba o bezpieczeństwo młodszych klas? Pomysł zupełnie pozbawiony sensu...

Co to za durny pomysł? Jak Panu prezydentowi nie podoba się, że LO VI nikt nie wybiera, bo jest słabe to może trzeba się wziąść za dyrekcję i kadrę z tego liceum, a nie burzyć spokój i profesjonalizm Sp10... Nie, nie, nie i jeszcze raz nie..

Nie tylko Rodzice dzieci z podstawówki są przeciwni, Rodzice młodzieży z VI też.

Czy tylko mi się wydaje, ze w sumie jeszcze nie tak dawno przerabialiśmy podstawówki i gimnazja w jednych budynkach i okazało się, że nie jest to dobry pomysł? Znów wracamy do tego co się nie sprawdziło?

Tutaj chyba prawdziwy powód jest ukryty. Zapewne już wkrótce wszyscy poznamy jaki był cel.

To jest kompletne nieporozumienie i świadczy tylko o poziomie i roli vicka odpowiedzialnego min za edukację w ratuszu oraz urzędników magistratu.

Naprawdę wszystkim Wam się wydaje, że dzieci w podstawówce to takie grzeczne i niewinne aniolki? Otóż nie są. Wulgaryzmem i agresja, nie wiem czy nie są gorsze od licealistów. Już w najmłodszych klasach jest przemoc, przekleństwa i prześladowania. W czasie nauki zdalnej, miałam wątpliwą przyjemność słyszeć jakiego języka używają dzieciaki w drugiej klasie. Słyszałam jak były wyśmiewane i wyszydzane dzieci słabsze i jak silniejsze umawialy się na "ustawkę" żeby pobić któregoś z kolegów gdy wrócą do szkoły. Ktoś powie ze to dzieci z jakiejś patologicznej rodziny. No właśnie nie. Są to dzieci z tak zwanych dobrych domów. I Wy się martwicie szósto czy siodmoklasistami? Że niby co? Licealiści ich będą bić, okradać i nękać? Bardziej chyba bym się martwiła o licealistow.

Zaleskiego sposób na "oszczędności"! Żałosny ordynacki spad!

U mnie w liceum tez była podstawówka i gimnazjum i nikt kontrowersji nie siał

W załączeniu odpowiedź Rady Rodziców SP 10.

Odpowiedź Rady Rodziców SP 10, część 2.