Reklama

Pacjenci pomogli znanej lekarce z Torunia. Kobieta nie kryła wzruszenia

Filip Sobczak
01/09/2023 11:00

Udało się! Pacjenci lekarz - pediatry Urszuli Kozyry uzbierali prawie 50 tysięcy złotych na rzecz jej rehabilitacji i innych aktualnych potrzeb. – Mama jest po turnusie rehabilitacyjnym. Chce podejmować wysiłek i ma nadzieję, że stanie na nogi - mówi nam jej córka Irena.

Wracamy do sprawy dr Urszuli Kozyry. To znana lekarka, która przez wiele, wiele lat leczyła pacjentów w wielu przychodniach w Toruniu. Dziś doświadczona pediatra jest już na emeryturze.

To była osoba bardzo oddana swoim małym i większym pacjentom. Sześć lat temu, w niedzielę, pojechałem z córką do ambulatorium. Przyjmowała nas schorowana kobieta, która poruszała się o kulach. Dopiero później spostrzegłem, że receptę wystawiła właśnie pani dr Urszula Kozyra - podzielił się swoim doświadczeniem toruński politolog dr Wojciech Peszyński.

Niestety w październiku zeszłego roku trafiła do szpitala i dowiedziała się, że ma glejaka wielopostaciowego IV stopnia - to ostatnie stadium raka. Lekarze dawali jej tylko pół roku życia. Na szczęście guza udało się usunąć.

Ostatni rezonans magnetyczny potwierdził, że nie ma wznowy, dlatego lekarka i jej rodzina rozpoczęli walkę o poprawę warunków jej życia, ponieważ kobieta wciąż walczy ze skutkami poważnej choroby. W związku z tym w internecie powstała zbiórka.

Akcja wystartowała 28 czerwca i po dwóch miesiącach udało uzbierać się cel, czyli 48 tysięcy złotych. Pieniądze wpłaciło kilkaset osób, w zdecydowanej większości to byli pacjenci dr Urszuli Kozyry. Był to wielki zryw ludzi, którzy wiele zawdzięczają dr Kozyrze.

– Zdecydowanie ważniejsza niż same pieniądze jest dla nas świadomość, że tak wiele osób chciało pomóc. Mama nie ukrywała wzruszenia, kiedy czytałam jej komentarze. Wiem, że tęskni za swoimi pacjentami i współpracownikami. Za pośrednictwem mediów chcielibyśmy bardzo wszystkim podziękować za pomoc i wsparcie – mówi nam pani Irena, córka Urszuli Kozyry.

Aktualnie pani dr Urszula Kozyra jest w trakcie rehabilitacji. Z relacji jej córki wiemy, że jest bardzo silna i ma motywację do dalszej pracy. Co najistotniejsze, może liczyć na pomoc rodziny i bliskich.

– Mama wróciła właśnie z turnusu rehabilitacyjnego. Cieszę się , że chce podejmować wysiłek i ma nadzieję, że stanie na nogi. Aczkolwiek wiem, że jeszcze daleka droga przed nami - mówi nam pani Irena.

Nasza redakcja trzyma kciuki za rehabilitację pani Urszuli. Jesteśmy w kontakcie z jej córką. Mamy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli przekazać kolejne pozytywne informacje.

Autor: Filip Sobczak

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do