
Pierwszy dzwonek oficjalnie wybrzmiał w najnowocześniejszej szkole w Toruniu. Budowa placówki, która docelowo ma pomieścić 800 uczniów trwała 18 miesięcy. Dziś budynek tętni życiem.
Toruńskie lewobrzeże cały czas dynamicznie się rozwija. Powstają tam kolejne osiedla, które przyciągają tysiące torunian. Nic więc dziwnego, że niezbędna stała się budowa nowej szkoły, a ta powstała przy ulicy Strzałowej.
Do uroczystego otwarcia Szkoły Podstawowej numer 12 w Toruniu połączonego z wojewódzkim rozpoczęciem roku szkolnego doszło 2 września. Udział w wydarzeniu wzięli m.in. wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel, członek zarządu województwa kujawsko-pomorskiego Marek Wojtkowski, prezydent Torunia Paweł Gulewski, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, zastępca Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Grzegorz Karpiński, lokalni parlamentarzyści i radni.
- Prace trwały od listopada 2022. Rozpoczęliśmy je z oczekiwaniem, że powstanie nowoczesna i ekologiczna placówka oświatowa na wysokim poziomie. I rzeczywiście taka jest. Dzisiaj wszyscy, którzy mają ochotę i okazję rozejrzeć się po salach wiedzą, że dołożyliśmy wszelkich starań, aby powstał nowoczesny obiekt. Na lewobrzeżu potrzebujemy takich placówek - przekazał prezydent Paweł Gulewski.
Wojewoda Michał Sztybel stwierdził, że toruńska szkoła jest najnowocześniejszą w całym kujawsko-pomorskim. - Nowa szkoła, to bardzo dobra i ważna informacja dla wszystkich uczniów w regionie, bo to najnowocześniejsza szkoła w całym województwie. To pokazuje pewne priorytety, które zostały określone przez władze lokalne i zdecydowanie chcieliśmy to pokazać całemu województwu - powiedział Sztybel.
Podczas uroczystości doszło do części oficjalnej, która składała się z przemówień zaproszonych gości oraz wręczania upominków. Tuż po tym wybrzmiał pierwszy dzwonek, który nacisnął prezydent Paweł Gulewski wraz z uczniami „dwunastki”. W tym momencie na sali gimnastycznej wystrzelono konfetti. Następnie doszło do części artystycznej w iście bajkowym stylu. Wszystko za sprawą koncertu Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej „Walt Disney Dzieciom”.
Inwestycję, której wykonawcą była firma Strabag, rozpoczęto pod koniec 2022 roku. W ramach tego etapu wybudowano: dwa budynki, w których znajdzie się podstawówka oraz sala sportowa, dwukondygnacyjne przedszkole wraz z kuchnią i stołówką, mediatekę, czyli zajmującą prawie 600 mkw. filię Książnicy Kopernikańskiej. Łączna powierzchnia użytkowa tych budynków to 9 125 mkw.
Budowa SP 12 pochłonęła 77 milionów złotych. Z czego 65 milionów złotych pochodziło z Rządowego Funduszu Polski Ład. Planowany jest także drugi etap budowy szkoły przy Strzałowej, który zakłada budowę pływalni z trybunami.
Naukę w SP 12 rozpoczęło 496 uczniów - w tym 225 "przedszkolaków". Ostatnie miesiące to okres intensywnych przygotowań do otwarcia SP 12. 14 marca prezydent Michał Zaleski powołał na stanowisko dyrektora placówki Barbarę Iwanowską. Jak wyglądała dotychczasowa praca w „podstawówce”?
- Przede wszystkim skupiliśmy się na tym, że zagwarantować bezpieczeństwo dzieciom. Staraliśmy się poznać szkołę, bo jest bardzo duża. A żeby, to dobrze zrobić musieliśmy wielokrotnie odwiedzać każdy zakamarek. Patrzyliśmy z uwagą, co się znajduje i co się znajduje. Poza tym szkoła nie może istnieć bez niezbędnych dokumentów - opowiadała nam dyrektor placówki Barbara Iwanowska.
Nauczyciele pracujący w SP 12 zwracają uwagę, że nowoczesny budynek i zaplecze będą sprzyjać dobrym warunkom do nauki. - Szkoła jest supernowoczesna. Bardzo fajna infrastruktura, dobrze nasłonecznione duże pomieszczenia. Mnóstwo pomocy, mamy tam dużo fajnych rzeczy, które będą do nas sukcesywnie spływać. To zaplecze pomocowe jest bardzo duże. O atutach można mówić sporo, ale co będzie największym z nich, to czas pokaże. Pierwszy rok to świetna weryfikacja naszych działań i poczynań. To sprawdzian dla nas nauczycieli przed uczniami i ich rodzicami. Będziemy zdawać swój życiowy egzamin. Za nami miesiące przygotowań do otwarcia szkoły. Ogromną rolę w tym okresie odegrała pani dyrektor Barbara Iwanowska, która dbała o to, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik - mówiła nam nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej Iwona Przedborska-Gondek.
Nowa szkoła przypadła do gustu także rodzicom, których dzieci rozpoczęły edukację przy Strzałowej. Mieszkająca w pobliżu pani Ewelina posłała do „dwunastki” dwójkę swoich dzieci. - Do szkoły będzie chodziła dwójka moich dzieci. Jedno do pierwszej klasy, a drugie do szóstej. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Wszystko takie nowoczesne, ładne i czyste. Jestem pod wrażeniem. Wszystko na plus. Mój pierwszoklasista jest zachwycony, bo ma w klasie kolegów z przedszkola. Nie stresuje się i nie ma obaw. Starsze dziecko było przywiązane do osób z poprzedniej szkoły, ale to kwestia paru dni i będzie dobrze. Chciałabym usprawniać fizycznie dzieci i mam nadzieję, że to zaplecze sportowe będzie tu prężnie funkcjonowało - opowiada Ewelina Świechowicz-Bożek.
Budowa nowoczesnej szkoły przy Strzałowej była niezbędna, co doskonale widzieli radni. - Lewobrzeże dynamicznie się rozwija. Od czasu w zasadzie, gdy wybudowano Most im. gen. Zawackiej przybywa mieszkań i domów jednorodzinnych, a co za tym idzie małych mieszkańców, dla których okoliczne SP 14 i SP 17 nie były już wystarczające, bo lekcje prowadzono tam do późnych godzin popołudniowych. Stąd też zapadła decyzja o tym, aby wybudować nową szkołę przy Strzałowej, ponieważ w tym rejonie budownictwo mieszkaniowe w ostatnich latach było zintensyfikowane. Wszystkie statystyki pokazywały, że mieszkańców lewobrzeża będzie coraz więcej. Stąd też jako Rada Miasta Torunia podjęliśmy dwa lata temu uchwałę o tym, aby tę szkołę wybudować - opowiada wiceprzewodniczący Rady Miasta Torunia Michał Jakubaszek.
Co ciekawe, już za rok ma czekać nas otwarcie kolejnej nowej szkoły w Toruniu. Od 1 września 2025 roku swoje funkcjonowanie ma rozpocząć placówka przy Grasera na osiedlu Jar. Pierwszy etap zakłada wykonanie dwukondygnacyjnego budynku w kształcie litery „L”. W obiekcie znajdzie się 17 sal lekcyjnych, 4 duże sale tematyczne, część administracyjna, stołówka, biblioteka oraz świetlica. Tymczasowa sala gimnastyczna ma się znaleźć w jednej z sal tematycznych oo powierzchni 100 mkw. lub będą dwie sale sportowe o powierzchni 70 mkw. każda.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oczywiście na Jarze a na lewobrzeżu nic
Piękna szkoła, ale oficjele przemawiali zdecydowanie za długo.
Znowu Jar. Jestem z lewobrzeża ale chyba się utopie bo nic tu nie budują
Na Jarze mają już szkołę, metro i kosmodrom a na lewobrzeżu nic, no i olsztyńska niedokończona.
Nic na lewobrzeżu nie inwestują. Kupiłem tutaj mieszkanie za 6 000 za metr !! Oczekuje metra i centrum handlowego za pieniądze miejskie. A najlepiej przenieść tutaj wszystkie instytucje i szpitale !!
Ja oczekuję zwiększenia częstotliwości kursowania autobusu 131 ponieważ z Szubińskiej do Rozgart podróżuje mnóstwo ludzi
Toruń to wyludniające i cofające w rozwoju się miasto. Inwestycjami w tym Szkoła można się pochwalić i zrobić na tym kolejną kampanię wyborczą, a Twój autobus mają w piździe…jak w większości cofających się w rozwoju miastach
Budynek europejski, system edukacji pruski.
Dawno nie było słychać głosu tow. Michała. Gdzie on się podział ? Przecież nie tak dawno ogłosił się sygnalistą przecież. Gdzie on jest ???
Szkoła ładna, ale czy dobra to okaże się za kilka lat. Szkołę tworzą przede wszystkim ludzie, a z nauczycielami jest krucho w ogóle, dobry nauczyciel to jak zloty cielec. Nie sądzę , że jakikolwiek dyrektor szkoły w Toruniu oddałby dobrego nauczyciela i pozwolił odejść do innej szkoły. Obawiam się, że mają personel nauczycielski z łapanki i to może być największy mankament tej szkoły, a wtedy nowoczesny budynek nie pomoże osiągać dobrych wyników i tworzyć przyjaznej atmosfery . Poczekajmy kilka lat i się zobaczy , czy to dobra szkoła. Egzaminy państwowe szybko to zweryfikują , może się okazać, że to kolejna słaba szkoła na lewobrzeżu, jak ta na Rudaku.