
Agresywny 55-latek został zatrzymany w Toruniu. Mężczyzna miał przy sobie przedmiot przypominający broń i groził funkcjonariuszom Straży Miejskiej.
Do tego zdarzenia doszło w nocy z 21 na 22 lipca 2025 roku. Około godziny 2:40 w nocy do dyżurnego Straży Miejskiej w Toruniu wpłynęło zgłoszenie dotyczące zakłócania ciszy nocnej w jednym z budynków przy ulicy Kościuszki. Pod wskazany adres został wysłany patrol grupy interwencyjnej.
Municypalni, po dotarciu na miejsce zgłoszenia, zastali awanturującego się mężczyznę. 55-latek od początku interwencji zachowywał się wulgarnie i agresywnie. Kierował też wobec funkcjonariuszy groźby karalne, a nawet zaatakował jednego z nich. Konieczna była interwencja.
– Podczas działań strażnicy zauważyli, że za paskiem jego spodni znajduje się przedmiot przypominający broń palną. Z uwagi na potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia funkcjonariusze zastosowali środki przymusu bezpośredniego. Użyto chwytów obezwładniających oraz założono kajdanki – relacjonuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu.
Agresywny 55-latek został przekazany policji. Wiemy, że dziś (środa, 23 lipca) usłyszał zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych, znieważenia funkcjonariuszy, a także naruszenia nietykalności jednego z nich.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Typowe w tych czasach! Różnym przegrywom, które do tej pory siedziały cicho i skromnie, wmówiono, że są wyjątkowi i w Polsce rządzą społecznie. A to granicy przypilnują, a to wyzwą i laską obiją tych, co ośmielają się mieć inne zdanie, a to starszą panią zepchną ze schodów, a to policjanta szturchną... Tacy to "bohaterowie" naszych czasów. A, będzie jeszcze gorzej, bo kurdupel skrzeczy, że trzeba coś jeszcze do bitnej pięści włożyć. Potworniacy wyłażą z każdej nory- strach się bać!
Odezwał się typowy tfusko-padalec.
Polak, robochłop, alkoholik
ukrainiec to był!Pasożyt zasiłkowy ,najeźdzca, ćpun,degenerat co ani sekundy w życiu nie przepracował --Ukraina pozbyła sie calutkiego elementu społecznego bo tylko element wyjechał,normalni zostali i wioda lepsze zycie...Jakby to był Polak to MUSIELI BY NAPISAĆ!Takie jest prawo od 2022. ..Polak coś zrobi to MUSZĄ napisać że to Polak i imie i 1 litera nazwiska--jak nie napiszą to praktycznie koniec kariery do końca życia ,kara zaczynaja sie od 100 000zł dla namniejszych portalików wiejskich po setki milionów dla dużych graczy jak GW,TVN,onet....
Takie częste interwencje to by się przydały na Drzymały 13a w drugiej klatce , co tam się wyrabia to cyrk , zbiera się PATOLOGIA i drą pyski do tego ten śmieszny koleś w swoim Lamborghini grającym muzykę czy ktoś tego chce czy nie musi słuchać i parkować też by mogli go nauczyć bo jakby mógł to by do klatki na noc wjeżdżał dziwię się że jeszcze nie wstawił bramy garażowej do klatki schodowej !!!!!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.