
Klienci po cichu na to liczyli. Właściciele Karrotki poinformowali dziś, że jeszcze przez pół roku pozostaną w lokalu przy ul. Panny Marii 5.
Przypomnijmy, na początku listopada na portalu "Oto Toruń" informowaliśmy Was o tym, że wegetariańsko-wegańska restauracja Karrotka kończy działalność. - Wybaczcie, brakuje nam słów... - taki wpis pojawił się w mediach społecznościowych lokalu, który działa przy ul. Panny Marii 5 (wcześniej Łazienna 9) na toruńskiej Starówce.
Decyzja o ogłoszeniu upadłości odbiła się szerokim echem. Efekt? W kolejny weekend pod lokalem ustawiły się tłumy. - Nie pamiętamy, kiedy była tak długa kolejka w Karrotce (chyba tylko ta covidowa, na święta) - poinformowali przedstawiciele lokalu.
Po kilku tygodniach nastąpił nagły zwrot akcji. Kultowy lokal jednak zostaje na Starówce. Karrotka w dotychczasowej lokalizacji ma jeszcze działać przez kolejne pół roku. Taką informację ogłosili dziś właściciele wege-baru, którzy dziękują za obniżenie czynszu i okazane wsparcie.
- Dziękujemy wszystkim bywalcom Karrotki za ogrom wsparcia, ciepłe słowa i kopa w tyłek. Wasze zamówienia na Święta przeznaczymy na lekki retusz pomieszczeń oraz lodówkę na bar (bardzo nam się teraz przyda) - napisali Asia, Ola, Wera.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już nie ma inflacji ? Już PIS jest dobry ?
Wcale nie było mi ich żal i teraz wcale się nie cieszę.
tak bardzo dupka boli?
. Nie zniszczymy Kościoła katolickiego debatą, sporem i rozumowaniem , ale psuciem i wyolbrzymianiem Obyczajów . - członek żydoskiejj loży masońskiej , 1907r.
Cały czas dziennikarze rozpisują się o kryzysie energetycznym czy paliwowym... Tylko dlaczego nikt nie napisze prawdy. Skąd Polska importuje te paliwa... Dlaczego nastąpił taki skok cen na gaz, ropę, węgiel ? Dlaczego nie piszecie prawdy ?
Właściciel lokalu wymiękł bo wie ze nie znajdzie łatwo nowego najemcy. Ale pół roku to za krótko. W usługach bedzie recesja. Pracownicy niech już szukają pracy gdzie indziej. Nie czekajcie aż was zwolnią. Teraz nie bedzie forsy z nieba jak w Covidzie.
Zamykają zaraz otwierają może serwują sobie darmową reklamę żeby zarobić na naiwnych, dobrych lokali nie zamykają
Trzeba umieć rozróżnić restauracje, które są sieciówkami takie jak Manekin, czy chleb i wino, które mają kilka lokali w Toruniu i nie tylko od małych biznesów i restauracji w których to właściciel przychodzi do pracy 5 dni w tygodniu i gotuje po 10 godzin dla swoich klientów. Takie lokale ciężko jest utrzymać jednak tych ludzi motywuje pasja i miłość do tego co robią. Są momenty w których człowiek się poddaje, chce zamknąć drzwi za sobą, a potem przychodzi jakiś ratunek i starają się z tego wyjść. Pozdrawiam dziewczyny!!!!
Kolejny "kultowy" lokal. Ręce i nogi opadają po takich tekstach...