
Czy nekrologi z tablicy ogłoszeń przy kościele św. Józefa muszą trafiać do śmietnika, który znajduje się 15 metrów od świątyni? – pytają nasi czytelnicy. – Proszę sobie wyobrazić, jaki to jest ból dla rodzin, gdy zaraz po pogrzebie widzą nazwiska swoich bliskich w śmieciach… – zwraca uwagę kobieta, która zgłosiła się do naszej redakcji.
Nekrologi są od wielu lat umieszczane na tablicy ogłoszeń przy kościele św. Józefa na toruńskich Bielanach. Probosz parafii informuje nas, że tablica jest powszechnie dostępna i nie jest zamykana. - Nekrologi umieszczają na niej zarówno przedstawiciele zakładów pogrzebowych, jak i osoby indywidualne, w tym również parafianie, którzy chcą przekazać informację o terminie pogrzebu bliskich zmarłych - tłumaczy proboszcz o. Wojciech Zagrodzki.
I tu pojawia się pytanie, czy powszechna dostępność tablicy to dobre rozwiązanie? W ostatnim czasie do naszej redakcji zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że nekrologi ze wspomnianej tablicy lądują w pobliskim śmietniku. Czytelniczka zwraca uwagę, że kosz jest niewielki i nekrologi po prostu z niego wystają…
- Widać wszystkie nazwiska, widać napisy „kochany mąż" itp. Proszę sobie wyobrazić, jaki to jest ból dla rodzin, gdy zaraz po pogrzebie widzą nazwiska swoich bliskich w śmieciach. Rozumiem, że te nekrologi w końcu się usuwa, ale czy naprawdę nie można wyrzucać je gdzieś indziej, np. w siedzibie firmy pogrzebowej, a nie tuż przy kościele i tablicy? - pyta Czytelniczka.
Probosz o. Wojciech Zagrodzki wyjaśnia nam, że w jego parafii nie ma osoby odpowiedzialnej za zmianę nekrologów. Winnego więc nie ma. Na szczęście duchowny zaznacza również, że list Czytelniczki „budzi wrażliwość na zasygnalizowany problem i zmusza do podjęcia odpowiednich działań”.
Teraz pozostaje nam po prostu obserwacja wprowadzenia „odpowiednich działań”. Do tematu będziemy wracać.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jeżeli nie są w pojemniku na papier, to powinna być nałożona grzywna
Trzeba kogoś ukarać. Inaczej nie będzie żadnego efektu.
Bez przesady. Zaraz po pogrzebie, to bliscy są na stypie. Nie chodzą wokół kościoła i nie grzebią po śmietnikach !!!!! Proponuję przedzierać nekrologi i wtedy wyrzucać do śmietnika. To, nikt nie weźmie na makulaturę.
Wokół kościoła nie trzeba chodzić. Zawsze jest jedno miejsce. Na cmentarzu może być więcej, ale wtedy można zrobić to wieczorem, po stypie. Jednocześnie można zadumać się nad grobem zmarłej osoby.
Ludzie, wy tak serio? To się nazywa brak problemów. Zazdroszczę.
????
Jaka parafia taki zwyczaj
A co wiesz człowieku na temat parafii? Myślę,że nekrologi to sprawa rodzin i zakładów pogrzebowych ,należy ustalić kto je przejmuje po pogrzebie i problemu nie ma
film Ukryty Skarb Kościoła. Ostatni Ratunek w Czasach Zamętu wkrótce,,,,,,,,
Nekrolog powinna zabrać osoba z rodziny zmarłego. Wszak to ich nekrolog i ich dotyczy, więc bliscy powinni być odpowiedzialni za uprzątnięcie kartek. A tak na serio - nie ma problemu, to trzeba go na siłę znaleźć. Mnie nie przeszkadza, że nekrolog ląduje w śmietniku. W końcu wszystko co niepotrzebne tam ląduje i to jest rzecz oczywista.
Czas na nowe przepisy urna do domu albo gdzie sobie życzy rodzina a nie na cmentarz generować koszty za zakłady pogrzebowe i cmentarze
Opiekunem tablicy jest podmiot wskazany na owych tablicach. Uważam, że to oni powinni dbać o swoje mienie.
Niech bliscy zabierają swoje nekrologi .
Nekrologi moich najbliższychy zawsze zdejmowała. Mam je nawet na pamiątkę dla następnych pokoleń. Jak nie będą ich chcieli to spalą.