
Ważna informacja dla pasażerów MZK. Od 1 lipca w rozkładzie jazdy pojawi się linia nr 18. Na "Oto Toruń" sprawdzamy, jaką trasą pojadą autobusy.
Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu poinformował, że od najbliższego piątku (1 lipca) uruchomiona zostanie nowa linia autobusowa. To "osiemnastka", która ma kursować na trasie Uniwersytet (Bielany) - Kolankowskiego (Na Skarpie). Przystanki pojawią się m.in. przy ulicach św. Józefa, Żwirki i Wigury, Legionów, Mazowieckiej, Polnej, Kościuszki, Skłodowskiej-Curie, Rydygiera czy Ligi Polskiej. Autobusy będą się też zatrzymywać przy Centralnym Cmentarzu Komunalnym.
- Zmiana ułatwi i przyspieszy przejazd z osiedla Na Skarpie do miasteczka uniwersyteckiego - wyjaśnia Sylwia Derengowska, rzecznik prasowy MZK w Toruniu. - Poza tym trasa linii obejmie większym zasięgiem zabudowę mieszkaniową, m.in. Koniuchy zyskają dodatkowe połączenie z zachodnią częścią miasta.
"Osiemnastka" powstała z połączenia dotychczasowych linii nr 0 i C, które znikną z rozkładu jazdu. Różnicą jest dojazd do pętli przy ul. Kolankowskiego zamiast do Bielaw oraz przejazd ul. Legionów i Wielki Rów z przystankami "Koniuchy" zamiast ul. Żwirki i Wigury z przystankami "Lotników" i "Kozacka". Pominięty zostanie odcinek od przystanku "Jeśmianowicza" do "Świętopełka".
Uwaga! Nowa linia funkcjonować ma tylko w dni wolne, czyli w soboty, niedziele i święta. Warto jeszcze pamiętać o tym, że autobusy linii nr 33 w soboty kursować będą tylko do 8:00, potem zostaną zastąpione kursami linii nr 18 z pętli "Kolankowskiego" (od 7:38 do 16:38, co godzinę).
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z lewobrzeżem? Może by tam linii dorzucić i poprawić częstotliwość rzekomych autobusów, o których krążą legendy, że podobno jeżdżą po Podgórzu, Stawkach, Rudaku, Glinkach czy Czerniewicach.
Czy to Pani Gabriela pisała ten komentarz jak zawsze?
Dokładnie, autobusy na lewobrzeżu to jakaś tragedia... Częstotliwość ich woła o pomstę do nieba... Linia 29 czy 36 czasami raz na godzinę czy 40 minut... Co lepsze często się pokrywają czasowo, nie mówiąc że niektóre nie są niskopodłogowe, więc jak ktoś chce jechac takim to nieraz i dwie godziny czekać musi
Nie przesadzać z tą linia 29 i 36 jeździ częściej niż 20 i 44. Na Szubińska jeździ 10, 29, 36 a na Osiedle Poznanska 20 i 44. Czasami 10,29,36 jedzie jeden za drugim lub w odstępach 10 min. Pokrzywdzeni są mieszkańcy Osiedla Poznanska i Glinek bo wydostać się to czasami cud. A jak sie zepsuje lub spóźni to trzeba iść na przystanek za Gliniecką.
Dlaczego w autobusach albo nie ma możliwości zakupienia biletów ???? Kierowca nie sprzedaje,a biletomat albo zepsuty,albo wcale nie ma !!!!
Tak jak napisałeś Toruń prowincja i problem jest zakup biletu już w około 5 z bankiem 6 aplikacji mobilnych.
Może w końcu ktoś by się zainteresował lewobżeżem bo z komunikacją to jest masakra , linia 44 jeździ jak chce ... Bez przerwy się spóźnia ...
Na Stawkach tylko 36 i 29, częstotliwośc tragedia... A 11 wiecznie przeludniona
Podobno w Urzędzie Miasta Torunia panuje opinia , że na lewobrzeżu nie kalkuluje się większą liczba autobusów. Ponieważ cytuję: Patologia i tak nie kasuje biletów. Przykre.
A ja was zachęcam na rowery hulajnogi, woźcie sie na wzajem i poprostu: Je.b. ać. Mzk niech dalej wozi za darmo banderowską hołotę z ukrainy na basen tez za darmo, żuli i emerytów. Nikt z nich nie płaci biletu. Więc nie Bądź naiwnym sponsorem tego cyrku. Niech Michałek oplaca przejazdy nie chcianym gościom. W mzk podobno masowo odchodzą z pracy, maja dość wiec sami widzicie plajta tuż tuż
Ale bzdury wypisujesz człowieku. Dla miasta to byłaby ulga finansowa bo do transportu zawsze doplaca. W Toruniu to ok 8 proc budżetu miasta. Ukraincy już nie mają za darmo. A emeryci nie mają mieć? I tak mają malutkie emerytury. Gdyby nie było mzk to miasto byłoby jednym wielkim korkiem
A ja was zachęcam na rowery hulajnogi, woźcie sie na wzajem i poprostu: Je.b. ać. Mzk niech dalej wozi za darmo banderowską hołotę z ukrainy na basen tez za darmo, żuli i emerytów. Nikt z nich nie płaci biletu. Więc nie Bądź naiwnym sponsorem tego cyrku. Niech Michałek oplaca przejazdy nie chcianym gościom. W mzk podobno masowo odchodzą z pracy, maja dość wiec sami widzicie plajta tuż tuż
Czy połączenie UMK - Na Skarpie przez CCK to jednak nie są jakieś jaja? To ma ułatwić kominikację między tymi miejscami? Zwłaszcza jak ze Skarpy na UMK jest już tramwaj? Ja już dawno nie jeżdżę komunikacją miejską, ale nie byłbym w stanie przy tych rozkładach i trasach, nie stać mnie na taką rozrzutność czasu.
To nie jest stricte dla UMK bo jeździ w dni wolne i weekendy. Więc w sumie nie wiem dla kogo. Matka jezdzila z przystanku Lecha na cmentarz komunalny linia 0. Nie będzie zadowolona ze musi drylowac na koniuchy lub Kościuszki.
Zastanawiam się na jakiej zasadzie działają elektroniczne rozkłady jazdy Wydawać by się mogło, że poprzez nawigację satelitarną. Tymczasem na "Rubinkowie" czy "Na Skarpie" zauważam, że wskazany odjazd pojazdów to dość często fikcja poprzez opóżnienia. Zdarza się, że pojawi się linia, której nie ma na wyświetlaczu. Tak dziś było np. z linią "33" w godzinach popołudniowych. Pojawiła się ona poza rozkładem jazdy na przystanku Ślaskiego "Na Skarpie" z tabliczką "Do zajezdni".
Najśmieszniejsza jest budowa linii tramwajowej, na Jar, gdzie mieszkają sami biurokraci z urzędu marszałkowskiego, urzędu miasta i tzw. "naukowcy" z umk. Budują sobie prywatną linie, a w niektóre miejsca nie da się dostać. Co więcej linie skutecznie zwiększy liczbę ludzi w centrum, gdzie zawsze jest ich pełno i zamiast usprawnić ruch tylko go utrudni. Najpierw powinna powstać linia od skrzyżowania Kościuszki/Grudziądzka przez ulice: Podgórną i Bema do Ronda Hoffmana, co odciążyło by przystanki w centrum: Odrodzenia, Aleja Solidarności, oraz połączenie od Placu Rapackiego przez most Piłsudskiego do Dworca Głównego , co przyłączyło by południową część miasta do sieci tramwajowej. Dopiero później można dobudowywać kolejne linie. Ale miastem rządzi lewactwo, więc nie ma na co liczyć, że zrobią coś dla ludzi.
Tak to prawda . Nie ma połączenia Glinek że Szpitalem. Autobus nr 20 jest tak pełny że na ulicy Poznańskiej nie ma miejsca. Chodzi oczywiście o szpital na Sw Józefa.
Rozkład rozkładem, to teraz zaczekajcie na nowe ceny biletów, no chyba, że jesteście z najcudowniejszego narodu na "U" to możecie mieć w d.... ceny bo polaczki za was zapłacą, nawet wtedy jak bilety będą po 8 zł.
A Wrzosy dalej zostają bez połączenia z UMK, a po pandemii miały linie wrócić
Z wrzosów na UMK można dojechać autobusem linii 32. Już bez przesady żeby was po wydziałach rozwozić. Można się przejść te sto metrów.
I jak zawsze nic nikomu nie pasuje hehe.