
Aż trzy duże inwestycje drogowe szykują się w najbliższych miesiącach oraz kolejnych latach na terenie gminy Lubicz. Wszystkie mają ogromne znaczenie dla mieszkańców.
Planowane inwestycje na terenie gminy Lubicz mają przynieść ogromne zmiany dla kierowców i pieszych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oficjalnie ogłosiła już, że planowana rozbudowa skrzyżowań z ul. Nową i Lipnowską w Lubiczu Górnym oraz ul. Dworcową w Lubiczu Dolnym jest na etapie projektowym - podpisano umowę z biurem projektowym Schuessler - Plan Inżynierzy z Warszawy za 1,5 mln zł. W drugiej połowie roku GDDKiA planuje złożyć wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, tak aby prace budowlane mogły ruszyć w 2025 roku.
Dla zwiększenia przepustowości i bezpieczeństwa zaplanowano też rozbudowę skrzyżowania tras nr 15 i 552 w Grębocinie, od ul. Toruńskiej do ul. Nad Strugą. Nowa droga będzie miała po dwa pasy w obie strony, wyspy kanalizujące i wydzielone pasy skrętne. Wykonawcą dokumentacji jest biuro SD Projekt z Poznania. Przetargu na prace budowlane GDDKiA zamierza ogłosić w czwartym kwartale bieżącego roku. Budowa miałaby ruszyć w 2024 r.
W końcu ma być bezpieczniej w kolejnej podtoruńskiej miejscowości. Po wielu staraniach gmina Lubicz wreszcie uzyskała zgodę na budowę chodnika przy drodze krajowej nr 15 w Rogówku. Z inicjatywy radnej Jolanty Nikiel, wspartej petycją mieszkańców Rogówka oraz po interwencji wójta Marka Nicewicza, zarządca drogi krajowej pozwolił na budowę chodnika i peronu przystankowego na DK 15 przy skrzyżowaniu w Rogówku.
Porozumienie z zarządcą, czyli Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad mówi nie tylko o zgodzie na inwestycję, ale także o przekazaniu dokumentacji budowlanej wraz z ważnym pozwoleniem na budowę. Jednak inwestycję musi zrealizować ze swoich środków gmina Lubicz.
W budżecie gminy Lubicz na 2023 rok zaplanowano na to kwotę 150 tys. zł. Teraz już tylko od decyzji radnych zależy realizacja przystanku i chodnika w Rogówku na bardzo ruchliwej drodze krajowej. Do wakacji ma powstać dwumetrowy, wyniesiony peron przystankowy oraz 200 metrów chodnika o szerokości 1,5 m z kostki brukowej, który złączy się z istniejącym traktem już poza skrzyżowaniem.
GDDKiA nie widzi jednak możliwości stworzenia dodatkowego przejścia dla pieszych na DK 15 dla chcących skorzystać z istniejącego przystanku w stronę Torunia. Uzasadnieniem takiej decyzji jest słaba widoczność dla kierowców z powodu łuku drogi, skrzyżowania oraz pochyłości wiaduktu z drugiej strony.
- Będziemy się starali przekonać zarządcę drogi do zmiany patrzenia na ten problem, może uda się nam osiągnąć jakiś kompromis, na który stać gminę – mówi wójt Marek Nicewicz.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Artykuł o rządowych inwestycjach komentuje wójt Nicewicz... Zaiste, słabe to. No i to: wójt, rzekomo fachowiec-drogowiec, nie wie, jak zaprojektować przejście dla pieszych. OMG....
Kolejne lata stania w korkach, takie tempo mają te inwestycje, dosłownie tempo prac niczym w średniowieczu.
Śmiechu warte 200metrow chodnik, a co z pozostałymi mieszkańcami w stronę Gronowa? Mają kilometr do przystanku i też ciężko iść przy takim dużym natężeniu ruchu . Przejście dla pieszych powinno być, wystarczy pomyśleć, ograniczyć do50 na godzinę zrobić światła ostrzegawcze pasy oraz zrobić progi zwalniające.Jest rozwiązanie , oczywiście brak pieniędzy i chęci.
Polska to trzeci świat Afryki dalego jeszcze za murzynami
Puszek już stanowczo jest za dużo Świat dzięki temu robi się już To coraz brudniejszy !!!