Kolejne niebezpieczne sytuacje na przejściach w Toruniu. 23-letnia dziewczyna w szpitalu [WIDEO]

Niestety codziennie docierają do naszej redakcji kolejne informacje o niebezpiecznych sytuacjach na przejściach dla pieszych w Toruniu. O włos od kolejnych dwóch tragedii było na Czerwonej Drodze i Szosie Okrężnej.

Obie sytuacje wydarzyły się w środę 3 stycznia… na przejściach dla pieszych. Z pierwszej mamy nawet wideo. Blisko kolejnej tragedii było na Czerwonej Drodze niedaleko Cinema-City. Na nagraniu możemy zauważyć, że dwa samochody zatrzymały się przed przejściem dla pieszych, dlatego mężczyzna zaczął przechodzić na drugą stronę ulicy. 

Jednak nadjeżdżające trzecie auto było o włos od potrącenia przechodnia. Samochód w ostatniej chwili wyhamował i skończyło się jedynie… na pouczeniu kierowcy przez przechodzącego przez pasy mężczyznę. Wideo możecie obejrzeć pod tytułem newsa.

Do drugiego, znacznie poważniejszego, zdarzenia doszło na Szosie Okrężnej. Studentki UMK chciały przedostać się na drugą stronę ulicy w okolicach przystanku tramwajowego „Uniwersytet”. Podczas przechodzenia zauważyły nadjeżdżającą kobietę, która nagle zaczęła przyspieszać przed przejściem. Niestety, jedna z dziewczyn nie zdążyła przejść i została potrącona przez samochód. 

Na miejscu od razu pojawiły się służby ratunkowe. 23-latka została przetransportowana do szpitala. Okazało się, że ma złamaną kość łonową, wyrostek poprzeczny i kość krzyżową.

- Niestety, obawiam się komplikacji po złamaniach. Jednak mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy - relacjonuje nam 23-latka.

Uwaga kierowcy i piesi! Na toruńskich drogach jest niezwykle niebezpiecznie. W ostatnich kilkunastu tygodniach nasi dziennikarze cały czas dostają informacje od czytelników i policjantów o kolejnych potrąceniach. Niestety, jedno z nich, na Szosie Lubickiej, zakończyło się tragicznie. Policja apeluje o koncentracje na drogach i zachowanie szczególnego bezpieczeństwa przed przejściami dla pieszych.

(FS)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku