
Na naszych oczach kończy się pewna epoka. Za kilka dni ulicami Torunia przejedzie ostatni autobus marki Jelcz.
Do 2003 roku na ulicach Torunia z niewielkimi wyjątkami jeździły tylko Jelcze. W kolejnych latach to się zaczęło zmieniać. Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu postawił na MAN-y i Solarisy.
Pod koniec zeszłego roku MZK poinformował, że dni Jelczy są już policzone. Wszystko wskazuje, że charakterystyczne pojazdy będą jeździć po toruńskich ulicach tylko do końca maja. W związku z tym miłośnicy komunikacji miejskiej w naszym mieście organizują pożegnanie Jelczy.
Start zaplanowano na najbliższą niedzielę (22 maja) o godz. 11:30 na pętli MZK Dworzec Główny, koniec o 18:15 na Koniuchach. Podczas przejazdu pasażerowie odwiedzą klimatyczne miejsca w Toruniu i okolicy, gdzie dociera MZK.
Chcecie wziąć udział w pożegnaniu Jelczy? Pamiętajcie, żeby zgłosić chęć udziału i zapłacić wpisowe. Szczegóły na stronie wydarzenia w mediach społecznościowych - „Pożegnanie Jelczy 120M w Toruniu”.
Zasłużone Jelcze mogą odejść na emeryturę, bo nasi urzędnicy systematycznie wzbogacają tabor o nowoczesne autobusy. W planach są kolejne zakupy, w tym autobusów elektrycznych.
(AM)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
" Za kilka dni ulicami Torunia przejedzie ostatni autobus marki Jelcz.". Miejmy nadzieję, że 413 będzie jeździł jeszcze przez wiele lat.
Jelcze miały zniknąć w 2018 roku tak obiecywał prezydent Michał Zaleski. Jeżdżą do dziś… tyle są warte obietnice pana prezydenta.
A ja tam wolałbym by zostały i zwiększono dzięki nim częstotliwość kursowania. Co mi po wygodnym, nowym autobusie, na który muszę czekać godzinę by dojechać do pracy.
I oto właśnie chodzi. MZK ma być ładne, ekologiczne i nowoczesne, a TY drogi mieszkańcu miasta możesz sobie czekać na przystanku i 5 godzin bo i tak nikogo to nie obchodzi.