
Niepokojące dane toruńskiego sanepidu. Wynika z nich, że po raz pierwszy od dziesięciu lat odnotowano u nas dwa przypadki zachorowań na odrę.
Jak informuje Radio GRA, tegoroczne zachorowania na odrę w Toruniu dotyczyły dwóch osób dorosłych, które trafiły do szpitala obserwacyjno-zakaźnego. Ostatnie tego typu przypadki w naszym mieście odnotowano... w 2007 roku.
- Zachorowania zostały potwierdzone na podstawie wyników badania wirusologicznego, w którym stwierdzono obecność materiału genetycznego wirusa odry - donosi Radio GRA. Nie wiadomo jednak, czy chorzy byli szczepieni przeciwko odrze.
Do szpitala trafił m.in. obcokrajowiec, który uległ zakażeniu podczas pobytu na Ukrainie. To właśnie w tym kraju, jak wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia, odnotowano w tym roku już 22 tys. przypadków zachorowań na odrę. W Polsce ta liczba jest znacznie niższa, to ok. 100 osób.
Odra to szybko rozprzestrzeniająca się choroba zakaźna. Należy do chorób wieku dziecięcego, jednak mogą na nią zapaść także dorośli. Może przybrać gwałtowny, ciężki przebieg i stanowić zagrożenie życia. Jedyny skutecznym sposobem na walkę z odrą jest szczepionka.
(TUB)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A żeby nie prowokować niepokojów społecznych wciskają nam kit, że to wina tych co się nie chcą szczepić.
Bo to jest wina tych co się nie chcą szczepień.
Gość nade mną ma racje. Im wiecej osob jest zaszczepionych tym mniejsza szana na rozprzestrzenianie sie.
obcokrajowiec, który przebywał na Ukrainie...?