Reklama

Elana Toruń bezradna na własnym stadionie...

Arkadiusz Kobyliński
10/08/2019 18:10

W trzeciej kolejce II ligi Elana Toruń przegrała na własnym stadionie z Olimpią Elbląg 2:0. Oba gole goście zdobyli w pierwszej połowie.

Olimpia Elbląg wygrywając w poprzednim sezonie na Stadionie Miejskim w Toruniu pogrzebała marzenia graczy Elany o awansie na zaplecze ekstraklasy. Po dwóch kolejkach aktualnych rozgrywek piłkarze Olimpii zgromadzili 4 punkty, a więc jedno “oczko” więcej niż torunianie. Gospodarze, którzy w poprzedniej kolejce przegrali w Starogardzie znów musieli radzić sobie bez Kordiana Górki i Filipa Kozłowskiego.

Torunianie na początku meczu dobrze rozgrywali piłkę i szukali okazji do objęcia prowadzenia po dośrodkowaniach w pole karne rywali. Nie mogli jednak dojść do czystych sytuacji strzeleckich. Zespół gości skoncentrowany przede wszystkim na defensywie nie popełniał błędów.

Za to jedna z pierwszych ofensywny prób graczy z Elbląga dała im prowadzenie. Po faulu Bartosza Machaja do piłki ustawionej blisko narożnika pola karnego podszedł Damian Szuprytowski. Futbolówka po mocnym dośrodkowaniu kapitana Olimpii bezpośrednio wpadła do bramki, ponad interweniującym Nowakiem.

Po tym trafieniu gra Elany straciła rozmach. Za to goście uwierzyli w możliwość zdobycia kolejnych goli. Ta sztuka ponownie udała się Szuprytowskiemu. W 42. minucie spotkania goście rozegrali piłkę na swoim “lewym skrzydle”. Idealne niskie dośrodkowanie świetnym uderzeniem lewą nogą na bramkę zamienił kapitan Olimpii. Żółto-niebiescy nie byli w stanie odpowiedzieć w tej części gry.

Na początku drugiej połowy mocnym uderzeniem zameldował się na boisku Przemysław Mycan, ale ten strzał nie sprawił problemów bramkarzowi gości. Toruńskiej jedenastce nie można odmówić ambicji. Żólto-niebiescy, przede wszystkim, indywidualnymi akcjami próbowali oszukać defensywę rywali. Ta jednak była do bólu skuteczna i niezwykle skoncentrowana. Najbliżej gola Elana była po strzałach Stryjewskiego i Jóźwickiego, ale piłka dwukrotnie minęła słupek bramki Olimpii.

W ostatnich dziesięciu minutach gry więcej emocji niż na boisku było na trybunach. Kibice obu ekip, którzy nie dażą się zbytnią sympatią szukali "okazji do starcia". Tymczasem na boisku Elana mimo prób strzałów z dystansu i kilku rzutów rożnych nie była w stanie odwrócić losów spotkania. Goście wygrali 2:0.

W czwartej kolejce Elana zmierzy się w Łęcznej z tamtejszym Górnikiem.

TKP Elana Toruń - Olimpia Elbląg 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Szuprytowski (22'), 0:2 Szuprytowski (41')

Nowak - Andrzejewski, Urbański (57' Stryjewski), Bierzało, Onsorge, Świeciński - Kryszak, Onsorge - Boniecki (80'Jóźwicki), Machaj (46’ Mycan), Kościelniak - Kołodziej( 68' Lenkiewicz)

(Arkadiusz Kobyliński)

fot. elanatorun.com

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

 

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-08-10 22:03:38

    A to nowosc ruch i elana zawsze zginie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do