
Mieszkańcy Gminy Lubicz dbają o porządek w swoim miejscu zamieszkania. Dzięki ich czujności policja zatrzymała osoby nielegalnie wyrzucające odpady.
Składowanie odpadów i koszty ich wywozu to dla niektórych pretekst do wyrzucania śmieci do rzeki bądź do lasu. Zdarza się, że to niezgodne z prawem zachowanie uchodzi bez żadnej konsekwencji. Pozostają po nim tylko góry zanieczyszczeń do uprzątnięcia. Dzięki czujności trzech mieszkańców Gminy Lubicz tym razem będzie inaczej.
-To już trzeci przypadek nielegalnego wyrzucania odpadów w tym roku. W marcu, przy ulicy Kolejowej, na terenie należącym do PKP, później na ul. Grębockiej. Niedawno na Grębockiej dorzucono kolejną porcję odpadów - wylicza Kamila Mróz z Urzędu Gminy Lubicz. Sprawcy kwietniowej próby wyrzucenia odpadów zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Funkcjonariusze pojawili się na miejscu, po otrzymaniu zgłoszenia od mieszkańców. Ci, widząc wysypywane śmieci, postanowili uniemożliwić odjazd ciężarówce i poinformowali odpowiednie służby. Na razie trwa śledztwo w celu ustalenia dokładnego przebiegu sytuacji i odpowiedniej kary dla złapanych na gorącym uczynku sprawców.
- Jest tam około 40 ton odpadów. Znajdują się one na prywatnym terenie. Z tego co wiemy właściciel zlecił już uprzątnięcie śmieci, ale będzie się ono odbywało etapami - dodaje Kamila Mróz.
Mieszkańcy Lubicza po raz kolejny udowodnili, że troska o dobro wspólne nie jest im obca. Szóstego kwietnia licznie wzięli udział w wiosennej akcji sprzątania Doliny Drwęcy, która polegała na oczyszczeniu koryta i okolic rzeki. Sprzątanie odbywało się zarówno na lądzie, jak i z wykorzystaniem kajaków. W akcji zorganizowanej przez fundację Life Promotion wzięło udział ponad 100 osób. Zebrano łącznie 35 metrów sześciennych odpadów, co jest równe pojemności czterech dużych przyczep rolniczych.
Mimo organizowania tego typu akcji oraz apeli urzędników nadal regularnie dochodzi do sytuacji nielegalnych zrzutów odpadów. Władze gminy współpracują z odpowiednimi służbami i instytucjami, aby zapobiec podobnym zjawiskom w przyszłości i dziękują mieszkańcom za ich czujność i troskę o środowisko.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni mieszkańcom za ich brawurową akcję. Zwracamy się również z prośbą, aby nadal zwracali uwagę, czy ktoś nie próbuje nielegalnie wyrzucać odpadów - podsumowuje Kamila Mróz.
(Arkadiusz Kobyliński)
fot. pixabay.com
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nielegalne składowanie odpadów na skalę przemysłową, powinno być bardzo srogo karane. To przecież zamach na nas wszystkich.
Przypuszczam że UNIEMOŻLIWILI odjazd kierowcy z miejsca zdarzenia. Czyżby ten wyraz był zbyt skomplikowany dla redaktorka?
"....postanowili umożliwić odjazd ciężarówce"? Czyli pomogli w ucieczce? Chyba raczej miało być "uniemożliwić ".