
Na Rynku Nowomiejskim opustoszał lokal, w którym przez lata znajdował się sklep ze świeżymi warzywami i owocami.
Nie zrobimy już zakupów w warzywniaku, który znajdował się na parterze kamienicy przy Rynku Nowomiejskim, w bliskim sąsiedztwie poczty. Ten sklep działał tam od wielu lat i wydawało się, że nic go już nie ruszy. A jednak. Właściciele zdecydowali się na zamnięcie sklepu.
- Szkoda. To było jedno z ostatnich miejsc z "duszą". Sympatyczna obsługa i dobra jakość produktów - tak ten zlikwidowany sklep wspomina jeden z mieszkaców Starówki. - Czyli, co? Powstanie tam kolejna Żabka? - zastanawia się z kolei pan Marcin, który pracuje w centrum miasta. Akurat to jest mało prawdopodobne, bo ta sieciówka ma już jeden punkt na Rynku Nowomiejskim, ale wszystko jest możliwe...
Nowego najemcę lokalu być może poznamy w środę 25 maja. Tego dnia o godz. 13:00 Zakład Gospodarki Komunalny w Biurze Obsługi Mieszkańców nr II (ul. Gagarina 152) przeprowadzi ustany przetarg na wynajem nieruchomości.
To nie jest jedyny sklep, który zniknął w ostatnim czasie z centrum miasta. Na portalu "Oto Toruń" informowaliśmy już Was, że po 28 latach istnienia na Starówce zamknięty został Army Shop, w którym można było kupić produkty z branży militarnej, turystycznej i sprzęt harcerski.
(AM)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kolejny sukces władz miasta. Gratulacje panie prezydencie, kolejny mały biznes zniszczony.
A prezydent tam przestał kupować czy co? Co on ma z tym wspólnego?
Pan prezydent ma z tym wiele wspólnego. Mieszkańcy Torunia omijają starówkę. 1. nie ma gdzie zaparkować 2. jak już znajdzie się miejsce to ceny z kosmosu, wolę pojechać do galerii czy na obrzeża wypić taniej kawę i lepiej zjeść 3. fatalna komunikacja miejsca 4. "węzeł przesiadkowy" czy to na rapaka czy na teatralnym to jedno wielkie nieporozumienie. Smród, gorącz i latanie z początku na koniec. 5. za czynsze w zgm odpowiada miasto, czyli również prezydent
Kapusta kwaszona octem tam była anie kiszona
....ekspert od kapusty znalazł się...
kapusta kiszona octem a nie nogami
Nie opłaca się prowadzić biznesu w Toruniu to miasto dla wybranych a nie biednych mieszkańców.
"Kolejne kultowe miejsce znika ze Starówki" JPDL! Napiszcie coś więcej o kulcie tego warzywniaka. To musiał być jakiś niesamowity sklepik, skoro nazywanie go kultowym. Ręce i nogi opadają....
JA PRDL! Mam Cię dosyć. Jako jedyny czepiasz się na siłę pod wieloma artykułami. Czy redakcja może zablokować tego użytkownika? Idź do lekarza malkontencie!
Prawda
Kultowy to pewnie bardziej jest sąsiedni kościół, a nie jakiś warzywniak, inny sklep, czy knajpa. Autorzy tych artykułów o znikających rzekomo "kultowych" miejscach nie wiedzą, co oznacza słowo "kult"? Ostatnio bardzo często piszą o kolejnych jakoby "kultowych". To modne ostatnio, a nie mające nic wspólnego z rzeczywistością słowo.
No i jeszcze pasmanteria i pieczątki na sukienniczej też do końca maja funkcjonuje i będzie zamknięta - likwidacja.
Naprawdę się dziwicie ze małe biznesy się zamykają… to jest zasługa tego ze tyle sieciówek jest, 2 sprawa każdy pisze ze było super miesjce a chodziliście tam na codzienne zakupy..? Łatwo kogoś krytykować ze zamyka firmę. Nie każdego stać dokładać do biznesu jak super nasz rząd… to duża zasługa wszystkich nowych podatków, zusu który rośnie czy kosztów cen energi dla firm.. PS, zdziwicie się jak od czerwca firmy podniosą ceny za usługi ponieważ dla biznesu cena za prąd wzrasta 100% miłego weekendu.:)
Nie każdego też stać żeby wydać na zakupy dwa razy tyle co w Biedronce tylko dla tego że że to lokalny sklep. Klęska małych przedsiębiorców spowodowana jest nędzą zarobkową mieszkańców.
Wiele sklepów nie przetrwała. A Pan Prezydent nie ma z tym nic wspólnego.
A no nic wieczne Nie jest Był biznes i Nima biznesu Płakać nie będę Kupi się warzywka i owoce w Biedronce Kaine Problem.
Gratuluję, Warzywa i owoce z biedronki, to jest prawdziwy polak, po co wspierać krajowy biznesie lepij dorabiać zagraniczne dyskonty, a jakość, chyba smaku już brak jak się tam kupuje
startuje w przetargu o ten lokal. mam zamiar otworzyć tu sklep dla wielorybników
Ciekawe czy jak jakiś szalet miejski zostanie zamknięty to też napiszecie, ze kolejne kultowe miejsce znika ze Starówki? :))) Jaki portal taka kultowość i kultura :)
Chrzanić Zaleskiego toruńskiego Putina i jego przydupasow pokroju Szymańskiego czy Skierskiej ! Cymbaly
Zapiekanka !!!
Ja był Nałóg W celu Linuksa! Ja Instalacja zakończona Ono to wszystko jeden raz, Jednakże od po tym od Ono każdego razu Biegł Więc Ja Być może ... Występ wyłączony mój Czas operacyjny. Ja każdego razu Zrobiłem to Wszystko Kiedy Instrukcje linia, Kiedy Ono wreszcie pracował tył ten 12. Próba, Ja Dostał ten pełny nagroda zaszokować. Ja był więc Ono czas wiele z ten forum od ten Jak zrobić Dookoła tego od inny Linux Nałogowiec Potwierdzenie W celu odbierać. tak Również wiele Kiedy Heise, Tutaj tam był każdego razu szczególnie wiele Zachęta Jeśli Co z Winzigweich Napisałem. Ja po tym ustawić W górę wirtualny maszyna Więc Ono Ja Być może ... próbować na zewnątrz wszystko ten inny Linux dystrybucja z mój Linuksa. Ja po tym przełączanie od Instrukcje linia W celu Gnom Kiedy ja zacząłem nie to wszystko W celu atak Micro shrot Jednakże Również inny Linuxowcy ponieważ oni posługiwać się KDE. Ja proszę nie myśleć wszystko z Jabłko. Ja był po tym zajęty Dzień Kiedy Noc W celu prawidłowy ten błąd oświadczenie z ten inni z ten forum, Ono Ja Miał nie czas W celu łata mój system. Więc Ja był hakerstwo W celu Pimmel1 Ja to wszystko zauważony Ono Kiedy ten Policja stał z Przód z ten drzwi Kiedy aresztowany ja dla rozkładać cp. więc ten stacja Ja Zamieszki ponieważ Ja Chciałem W celu wiedzieć Który Linux był Instalacja zakończona od ten stacja PC. Więc Kiedy Ja Piła Okna, Ja odszedł całkowicie Srogi. Ja był po tym z Zamknięte Rehabilitacja dla a Para z Rok Kiedy Ja Mam W celu mowić Ono Zrobiłem to ja a Wiele z dobry. Dziś Ja móc pisać ten fabuła z Okna 11 11 Bez tego Otrzymać smutny. to wszystko Linuksa, chory nigdy nie mam dotykać Ono Również!
Ale kłamstwo że w tym warzywniaku miła obsługa była. Przez wiele lat mieszkałam obok tego warzywniaka i sprzedawała tam bardzo nieprzyjemna sprzedawczyni podstarzała z czarnymi półdługimi włosami i była bardzo nieprzyjemna. Na tyle nieprzyjemna że po jej obsłudze postanowiłam już nigdy nie wchodzić tam kupować. Jak ktoś tam kupował wie o kogo chodzi.
Możesz coś powiedzieć z własnego doświadczenia i super, że się tym dzielisz a pismaki z ototoru.pl byle co jedzą i byle co piszą. Dla nich warzywniak jest "kultowy" a "Pogoda da o sobie znać" :))))
Jeszcze te tandetne sklepy z odzieżą Bialcon i tp … ????
To teraz bedzie tam sklepik z dewocjonaliami dla dewotów dotowany przez pisobolszewickie ministerstwo sprawiedliwości.