
Znamy okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło tuż po północy na autostradzie A-1 na wysokości miejscowości Kopanino.
Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne. To tragiczny bilans wypadku, do którego doszło dziś (13.02) po północy na autostradzie A1 (148 km) na pasie w stronę Gdańska na wysokości miejscowości Kopanino pod Toruniem. W karambolu uczestniczyło w sumie pięć pojazdów.
W akcji ratunkowej uczestniczyły cztery zastępy Straży Pożarnej.
Jak doszło do tego zdarzenia? Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca opla astry jadący w przeciwnym kierunku, czyli pod prąd doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem dostawczym marki Iveco, który po zderzeniu zjechał na pas awaryjny.
- Jadący za nim pojazd ciężarowy marki daf również zatrzymał się na pasie awaryjnym - wyjaśnia Wojciech Chrostowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Po chwili na miejsce zdarzenia nadjechał pojazd osobowy marki Audi, który chcąc uniknąć zderzenia najechał na krawężnik i uszkodził pojazd. Na tą kolizję najechał pojazd dostawczy marki Renault Master, który uderzył w opla astrę, audi a następnie wjechał w naczepę ciężarowego dafa.
28-latek podróżujący Renault Masterem zginął na miejscu. Pozostali dwaj mężczyźni trafili do szpitala. Tuż po zdarzeniu kierowca opla astry pieszo oddalił się z miejsca wypadku. Aktualnie poszukują go policjanci. - Apelujemy do wszystkich świadków lub osób, które mogą pomóc w tej sprawie, aby zgłaszały się osobiście lub telefonicznie (112) do Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Nasza siedziba znajduje się przy ulicy Grudziądzkiej 17 - dodaje Wojciech Chrostowski.
Na miejscu do wczesnych godzin porannych pracowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego toruńskiej i włocławskiej komendy, śledczy z KMP w Toruniu, Komisariatu Policji Toruń Śródmieście i przewodnicy psów służbowych. Około godz. 7:00 został uwolniony jeden z pasów. Aktualnie droga jest całkowicie przejezdna.
Wszystkie zdjęcia z tego wypadku znajdują się pod tytułem newsa.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(TUB)
fot. Komenda Miejska Policji w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Polacy nie dorośli do jazdy autami .
Zawsze, wśród nawet najlepszych ludzi znajdzie się czarna owca. Przeważnie to ludzie z nałogami. Są jak szczury, gryzą i uciekają. Zarażając innych swoim nieszczęściem. Taki słaby element powinien być eliminowany ze społeczeństwa. Jadąc pod prąd autostradą jest się mordercą która szuka przypadkowej ofiary. Nie mam więcej słów..... Tylko bezradność.
Przez jakiegos idiote zginal wspanialy ojciec i syn. To jest niesprawiedliwe
Super Człowiek.Byłeś za młody żeby umierać.Człowiek z zasadami.Mam nadzieję że zlapia sprawcę wypadku.Ospoczywaj w spokoju Kolego
Jeden debil co jedzie pod prąd a drugi co pędzi na oślep bez wyobraźni nie panujac nad własnym pojazdem . Dobrze że nikogo przypadkowego nie zabił tylko sam siebie
sam jesteś debil i to lepszy gałgan,nie znasz szczegółów to się nie wypowiadaj
W Polsce powinni ograniczyć Max prędkość do 110km/godzin! Tak długo, aż nauczą się prawidłowej jazdy! Na drogach panuje wolna amerykanka! Policja powinna wykorzystywać drony do obserwacji zachowań na drogach! i karać z grubej rury!!!
Debilem to jestes Ty, ze piszesz taki komentarz Niewinny czlowiek nie zyje. Mial cale zycie przed soba. Nie prosil sie o Smierc. To wina kretyna, ktory jechal pod prad. To przez jego nieodpowiedzialne zachowanie doszlo do tej tragedii. Nie znasz szczegółów wypadku to sie nie wypowiadaj.
Jak tu iść pożegnac kogoś, kogo wszędzie było pełno, jego żartów.. Ból nie do opisania, byłeś i będziesz Lukes zawsze w naszej pamięci, spoczywaj w pokoju (*)