
Masowe zwolnienia L-4 policjantów. Na Oto Toruń mamy dla Was najnowsze informacje dotyczące toruńskiej komendy.
Okazuje się, że na L-4 przebywa 40 procent załogi. Biorąc pod uwagę fakt, że Komenda Miejska Policji w Toruniu zatrudnia 162 pracowników, to zwolnienia lekarskie złożyło 65 osób. Mimo to, rzecznik toruńskiej policji Wioletta Dąbrowska zapewnia w rozmowie z portalem Oto Toruń, że ciągłość służby jest zapewniona.
A czy czas przyjazdu radiowozu na miejsce interwencji się wydłużył? To pytanie na razie jest bez odpowiedzi. Komenda nie posiada bowiem takich statystyk. Liczby wskazują jednak na to, że sytuacja jest poważna. I to nie tylko w Toruniu. To ogólnopolski problem, który przez samych policjantów nazywany jest "epidemią psiej grypy".
Składanie na masową skalę zwolnień L-4 to forma protestu. Służby mundurowe walczą o podwyżki. Cały czas nie ma porozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, którym kieruje Joachim Brudziński. Resort proponuje dodatkowe podwyżki, płatne nadgodziny, rezygnacja z wymogu ukończonych 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę oraz 30 dni pełnopłatnego L4 dla funkcjonariuszy z pierwszej linii. To jednak wciąż za mało dla policjantów, którzy twierdzą, że propozycje ministerstwa są nie do zaakceptowania.
W sprawę zaangażował się poseł z Torunia Arkadiusz Myrcha. - W związku z medialnymi doniesieniami z ostatnich dni o niepokojąco dużej liczbie zwolnień lekarskich wśród funkcjonariuszy policji, skierowałem pisma do Komendanta Wojewódzkiego Policji i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące bezpieczeństwa w naszym regionie - czytamy na profilu FB Arkadiusza Myrchy.
Sytuacja jest dynamiczna - na portalu Oto Toruń trzymamy rękę na pulsie.
(TUB)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już od kilku dni dużą część interwencji które może wykonywać policja robi Straż miejska. Bo policjantów niema. Za oysknich i dyscyplinarnie za lewe l4.