
Policyjny dron w akcji. Tym razem wyłapywał kierowców, którzy łamali przepisy na Szosie Lubickiej w Toruniu. Nie obyło się bez mandatów.
Policjanci z toruńskiej "drogówki" regularnie przeprowadzają akcje, podczas których wyłapują kierowców w rażący sposób łamiących przepisy drogowe. Tym razem do tego celu funkcjonariusze wykorzystali drona, który w miniony wtorek (24 września) latał nad Szosą Lubicką.
- Współpraca operatora drona z funkcjonariuszami pozwoliła skutecznie interweniować, zwiększając tym samym bezpieczeństwo na drogach - informuje mł. asp. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Dzięki kamerom, bezzałogowy statek powietrzny odnotował przypadki łamania przepisów. Urządzenie nie tylko pozwoliło mundurowym szybciej reagować na nieprawidłowości, ale także zarejestrować sytuacje, które zwykle trudno dostrzec podczas "zwykłej" kontroli drogowej.
- Kierujący pojazdami, którzy zdecydowali się wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle, musieli liczyć się z konsekwencjami nieodpowiedzialnego zachowania - dodaje Sebastian Pypczyński z KMP Toruń.
Przypominamy, że mandat za niedostosowanie się do sygnalizacji świetlnej wynosi 500 złotych. To także 15 punktów karnych. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów drogowych. Ignorowanie sygnalizatora może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Robi się dość niebezpiecznie gdy policjanci zatrzymują te auta, o wiele bardziej niebezpiecznie niż przy tych pokazanych przejazdach na czerwonym.
5.000 zł powinien być mandat za takie wykroczenia.
Dron policyjny przydałby się na ul. Bema. Miejsca do bezpiecznego postawienia radiowozu nie brakuje (wjazd na parking Areny, zatoczka autobusowa przy Tortorze). Od skrzyżowania Chełmińskiej z Bema aż do ronda na Kraszewskiego z prędkością to bywa różnie. Na Lubickiej to już wiedzą kierowcy, że stoją.
Jakie zaskoczenie ? Oni tam sobie latają nie od dziś.
Grudziadzka,Srednicówką,Kościuszki-wyścigi wieczorami tam oczywiście policji nie ma tylko Lubicka !
przecież to jest standard! kolejny raz na lubickiej jak by to była jedyna ulica w mieście... No ale jak komenda rzut kamieniem to co się dziwić.. W innych częściach Torunia można ryzykować bo za daleko od komendy
Do tego się te niebieskie leniwe koorvy tylko nadają do warowania w krzakach jak psy. Most zawadzkiej wyscigi niemal kazdego wieczoru i nocy. Tak samo na Broniewskiego wuscigi od reja do Castoramy by w Toruniu było bezpiecznie. Ale jak kiedy kundli brak