
Rozbudowa drogi krajowej na odcinku Toruń - Łysomice będzie opóźniona. Według najnowszych założeń ta inwestycja może być gotowa dopiero za kilka lat, a aut na tej trasie jest coraz więcej.
W Toruniu od kilku miesięcy sporo mówi się o rozbudowie drogi krajowej nr 91 ze względu na powstające rondo na skrzyżowaniu Grudziądzkiej i Strobanda. Prace obejmują również budowę dwóch jezdni po dwa pasy ruchu (od skrzyżowania Polna-Celnicza do skrzyżowania ze Strobanda) oraz ciągu pieszo-rowerowego po stronie cmentarza.
To pierwsza z ważnych inwestycji na tej trasie. Drugą ma być zapowiadana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrada rozbudowa odcinka DK 91 Toruń - Łysomice. W sierpniu 2022 roku podpisano umowę na opracowanie dokumentacji dla rozbudowy „krajówki” na odcinku od granicy Torunia do Łysomic. Dokładna długość trasy przeznaczonej do przebudowy to 3,8 km - od 180 km do 183,84 kilometra drogi krajowej nr 91. Nowa, projektowana droga ma mieć dwie jezdnie po dwa pasy ruchu i jak na razie jest to jedyna pewna informacja przy tej inwestycji.
Kontrakt warty 3,6 mln zł zgarnęła warszawska firma Multiconsult Polska. Jak udało się ustalić naszej redakcji, GDDKiA otrzymała pierwsze materiały jesienią zeszłego roku. Wiedząc, jak ważna będzie przebudowa DK 91 dla mieszkańców Torunia i północnej części powiatu poprosiliśmy o kilka informacji dotyczących przedstawionych propozycji.
- Koncepcja rozwiązań jest materiałem o charakterze wewnętrznym, niezbędnym GDDKiA do oceny wariantów, które będą rozwijane w toku projektowania. W przypadku realizacji zadań na sieci dróg koncepcji - jako materiału wstępnego, który zmienia się w toku projektowania - w związku z rozpoznawanymi uwarunkowaniami nie udostępniamy do konsultacji - przekazał "Oto Toruń" Julian Drob, rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy.
Dziś wiemy już, że nie ma szans, aby wyrobić się z tym zadaniem w pierwotnie zakładanym terminie. Przypomnijmy, że budowa była przewidywana na lata 2026-2027. Obecnie mówi się, że przedsięwzięcie ma być zakończone w 2029 roku. Odcinek Toruń - Łysomice cały czas znajduje się na etapie opracowania dokumentacji projektowej.
- Pod koniec roku planujemy złożenie wniosku o decyzję środowiskową - ponieważ zakres zadania tego wymaga. Zakończenie prac projektowych planujemy na 2026 r., po czym złożymy wniosek w wydanie decyzji ZRID do Wojewody kujawsko-pomorskiego. Termin budowy będzie zależał od terminu uzyskania ww. decyzji i wyłonienia wykonawcy prac budowlanych - wyjaśnia Julian Drob.
GDDKiA przy okazji podpisania umowy z wykonawcą dokumentacji podkreślała, że wzdłuż DK 91 i w jej okolicy następuje duży rozkwit zabudowy jednorodzinnej, na skutek czego ruch lokalny miesza się z tranzytowym. Drogowcy powoływali się wówczas na dane Generalnego Pomiaru Ruchu z lat 2020-2021, z których wynikało, że średnio dobowy ruch na tym odcinku wynosi ponad 18 tysięcy pojazdów na dobę. Jeżeli za pięć lat uda się zakończyć tę inwestycję, patrząc na to, ile obecnie aut jeździ na odcinku Toruń - Łysomice, tego typu pomiary bez wątpienia wskażą jeszcze wyższe liczby.
Nadzieją na odkorkowanie drogi jest budowa obwodnicy Łysomic. W tej sprawie odbyły się już konsultacje społeczne i spotkanie informacyjne z projektantem. Jednak każdy z trzech przedstawionych wariantów budził zastrzeżenia mieszkańców.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta władza odkłada wszystko na lata, kiedy już nie będą rządzić.. za 3 lata będzie inny rząd. Obecnie mamy tylko audyty, komisję i masakryczny dług zaciągnięty przez PO w tym roku. Uśmiechają się tylko niemądrzy myśląc że jakieś obietnice zostaną spełnione.
Myślisz że obecnej władzy PO łatwo wyprowadzić po 8 latach PIS gospodarkę na prostą???
dlug hahahaha te pisowskie scierwa wyprowadzily zadluzenia poza budzet do wszelkich mozliwych funduszy by robic walek za walkiem i teraz ktos probuje to prostowac a ameby juz swoje wiedza...dostaliscie socjale na kredyt i teraz bedziecie je latami splacac..macie to samo co w miescie, bezgraniczne poparcie towarzysza populisty skutkuje ogromnym zadluzeniem i co za tym idzie maksymalnymi podwyzkami wszystkiego co tylko mozna bo rzekome inwestycje towarzysza generuja tylko koszta!!!
Pisiory rozkradły połowę majątku i jeszcze krytykują. A wystarczy, że oddadzą ukradzione i będzie na wszystko.
Co mają władze krajowe do naszego kawałka drogi? Trochę to brzmi jak za komuny. Władza centralna chwaliła się lokalnymi osiągnięciami z którymi nie miała nic wspólnego ( np tunel w Świnoujściu) , więc siłą rzeczy odpowiadała za brak tych osiągnięć.
A jak widzisz jakiegoś działacza PiS, to całujesz go w rękę?
Obecny prezydent Torunia będzie sądził tylko sadzonki. W programie kongresu dialogu 10-11 września w Toruniu nie ma punktu dot. inwestycji !!! Jest punkt tylko o przedsiębiorczości, a to nie to samo. Ten prezydent niestety jak całe PO nastawia się na łatwe pieniądze i leżenie przez kilka lat.
To nie jest żaden nowy prezydent, a przedłużenie poprzedniego , zresztą wice już był - a zrobił coś interesującego w tym czasie?
Objął patronatem ze dwa procent ludnosci miasta i to taką która niewiele wnosi do miasta a na pewno nie poprawi demografii.Brawo2
czyli jak to za PO lipa jest. drogi nie będzie. oj wybrali nam pożal sie premiera....
a w du... z takim zarządzaniem, pięć lat to dużo czasu,
Ale po co dwie jezdnie? Skoro na trasie z mostu wystarczy jedna??
Piniędzy nima i nie będzie ....motto obecnych dziadów ,a Polska to h ....uj du..a i kamieni ku...pa.....to po co mają inwestować ? ważne ,że jest kasa na kluby L..P..G ...festiwale ...aaaa i olimpiadę za 25 lat ...
A co z modernizacją piętnastki w Grębocinie i dziesiątki w Lubiczu?