
Czy na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury z Szosą Chełmińską w końcu zrobi się bezpieczniej? – Zmiany są potrzebne od jutra, nie możemy czekać kolejnych miesięcy - mówi nam mieszkaniec Chełmińskiego Przedmieścia.
Skrzyżowanie ulic Żwirki i Wigury z Szosą Chełmińską jest nazywane przez okolicznych mieszkańców „wypadkowym”. Po modernizacji Szosy Chełmińskiej w tym miejscu systematycznie dochodzi do kolizji i wypadków, o czym zresztą kilka razy informowaliśmy w naszym serwisie.
– Nie wiem, czy ktoś z urzędników zdaje sobie sprawę, co tu się codziennie wyprawia. Szczególnie niebezpiecznie jest w godzinach szczytu. Trudno to przekazać w sposób werbalny. Tu po prostu trzeba się wybrać o odpowiedniej godzinie i sobie popatrzeć - mówi nam pan Jan, torunianin, który w okolicach skrzyżowania mieszkania od kilkudziesięciu lat.
Mieszkańcy zdają sobie sprawę z niebezpiecznego skrzyżowania. Pytanie, czy urzędnicy usłyszą ich apel?
O sprawie wie już na pewno prezydent Torunia. Michał Zaleski kilka dni temu otrzymał interpelację ws. skrzyżowania od radnego Michała Rzymyszkiewicza. Rajca w piśmie wnioskuje o wymalowanie linii wytyczających bezkolizyjne skręty z Szosy Chełmińskiej w Żwirki i Wigury.
– Mam tutaj na myśli rozwiązanie podobne do tego, które prezentuję na poniższej grafice. Uprzejmie proszę skoncentrować uwagę na liniach przerywanych, gdyż o nich piszę. Celem tej zmiany jest usprawnienie ruchu i wyeliminowanie notorycznego zjawiska wzajemnego blokowania się skręcających z ul. Szosa Chełmińska w obu kierunkach ulicy Żwirki i Wigury – pisze Rzymyszkiewicz.
Przypomnijmy, że już za rok przez Szosę Chełmińską będą kursować tramwaje. Tory zostaną położone również na „wypadkowym skrzyżowaniu”. Oznacza to, że zapewne w tym miejscu zmieni się organizacja ruchu. - Zdajemy sobie z tego sprawę, jednak wszyscy okoliczni mieszkańcy wiedzą, że modernizacja jest potrzebna od jutra, nie możemy czekać kolejnych miesięcy - twierdzi pan Jan.
Czekamy na odpowiedź prezydenta w tej sprawie.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Takie skrzyżowanie mogli wymyślić tylko nasi światli urzędnicy, trzymający palec prosto w łysej d... Zresztą inne pomysły naszej władzy wcale nie są lepsze od tego skrzyżowania.
Skrzyżowanie ze światłami, co z nim jest nie tak? Co można zrobić ?
Ludzie zajeżdzają sobie drogę jadąc po dużym łuku, ustawiają się na skrzyżowaniu jakby chcieli wjechać na przystanek autobusowy. Nie raz widziałem jak jeden z drugim w ostatnim momencie dokręcają bo znaleźli się na linii barierek, a jak już się ustawią 2-3 auta po szerokim łuku to blokują wykonanie manewru przeciwnej stronie i tak nagle się okazuje, że z obu stron stoją po 3 auta blokujące sobie nawzajem tor jazdy. Nie daj boże jak próbuję tam zawrócić i pcham się po wewnętrznej. Wowczas strach w oczach się ujawnia i trąbienie bo "co też on wyprawia". Moze należałoby takich ludzi wyłapywać i cofać na kursy nauki jazdy, gdzie zasady skrętu bezkolizyjnego są omawiane...? Identyczna, durna, sytuacja miała miejsce do niedawna na skrzyżowaniu broniewskiego/reja, ale tam sprawę rozwiązano poprzez zmianę cykli świateł.
Jak ruszy tramwaj to nie będzie lewoskrętów i tak wg miasta sprawa rozwiąże się sama :)
A co dopiero jak tramwaj zacznie działać na tej ulicy to sie zacznie chaos.
Poczekajcie, aż zacznie jeździć tramwaj na Jar, to wtedy będzie zabawa… Ale tow. Michał ma to w d. ponieważ liczą się jego chore wizje oraz inwestycje, którymi to będzie się chwalił przed kamerami przy każdej okazji.
Zauważcie, że prawie wszystkie inwestycje drogowe są później poprawiane. Kto to projektuje, a może trzeba się zapytać KTO te buble zatwierdza ?
Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść, Panie Prezydencie... zarządzanie rodem z PRLu
Tak bo prezydent projektuje realizuje i zatwierdza wszystkie projekty w Toruniu. Skrzyżowanie jest OK, ale dla tych co potrafią jeździć autem! Prawie codziennie w godzinach szczytu tam jeżdżę i widzę jak ludzie kombinują aby je 'pokonac'.
Tylko czy ty wiesz co to PRL?
Wypadki są i będzie to coraz więcej bo coraz to więcej was jeździ tymi jeb....i puszkami !!!!
Kolejna ciekawostka, to skrzyżowanie Szosy Lubickiej z ul. Wyszyńskiego. Tam od lat żaden urzędnik nie zaryzykuje zaprojektowania linii przebiegających przez to skrzyżowanie. A baranki stadem jadą na przeciw siebie, bo mają zielone. Czasem się udaje bezkolizyjnie…. Do tego doliczyć tych, co chcą zdążyć na czerwonym wjechać/wyjechać Lubicką do/z Torunia. Kawałek za tym skrzyżowaniem (Lubicka) jest motocyklowy tor wyścigowy, ale ORMO tam już nawet nie czuwa. A co dalej z tzw. średnicówką. Czy zgoda na dalszy etap inwestycji obok siedziby pewnego klasztoru zależy od zgody na przyłączenie sieci „ciepłowniczej” o temp. 40*C do PEC? Kiedyś w planach (we wiadomym kierunku) był jeszcze tramwaj. Być może idea powstania tej linii jeszcze nie upadła. Nowe osiedle tam powstaje i pretekst jest.
Jeździć to trzeba umieć.Taka jest po prostu prawda miłe panie.Podejrzewam że 90% wypadków w tym miejscu jest waszym udziałam.Proste skrzyżowanie i oczywiście jest problem.Ronda są bebe,skrzyżowania bebe,ścieżki rowerowe bebe.Wystarczy tylko pożądnie uczyć JAZDY na kursie,a nie zdania egzaminu.Pozdrawiam wszystkich kierowców.
100/100
O.. dopiero w tej chwili dowiedziałam się ,że jeżdżę prawie codziennie przez najbardziej niebezpieczne skrzyżowanie w Toruniu. Zastanawiam się tylko , co w tym skrzyżowaniu jest takiego niebezpiecznego? Skrzyżowanie, jak wiele innych. Po prostu nie wjeżdżamy na skrzyżowanie , jeśli ocenimy że nie ma na nim miejsca, przejedziemy za drugim razem. Jedyne, co można tam poprawić, to szybciej włączyć czerwone światło dla samochodów od strony Wrzosów, żebyśmy mogli zjechać ze skrzyżowania w stronę Szpitala.
tam głównie CTR-y robią dzwony zapierdalając do swojego pierdziszewa xdd
Święta prawda, CTR budzi we mnie lęk. Oni /oczywiście nie wszyscy, ale większość/ jakby wyłączali mózg za tą swoją kierownicą.
Skrzyżowanie jakich w Polsce i samym Toruniu wiele, czego nie rozumiecie? Może powtórny kurs i egzamin pomogą.
CTR-y na tym skrzyżowaniu dostają zawału.
Przy tak namalowanych liniach ( bezkolizyjnych) skręcając w lewo, nie widzisz aut jadących z prawej.
Manewr masz wykonać na wewnetrzny pas, a nie zajmować dwa pasy. Jedziesz, gdy widzisz, że z prawej strony tez stoi przed skrzyzowaniem bo chce skręcić i jak wcześniej ktos napisał, kierowca ma ocenić czy zjedzie płynnie czy nie i nie wjeżdżać na skrzyżowanie jeśli nie ma możliwości zjazdu.
Postuluje przenieść rondo ze żwirek/legionów na Żwirki/chełmionka i będzie po sprawie Kto jest za???
Jak tam jeszcze pojedzie tramwaj to co niektórzy staną i będą płakać...
Toruń jest nazywany "miastem świateł". I nie chodzi bynajmniej o festiwal Światła SkyWay... Dlaczego wzorem innych miast w Europie a nawet w Polsce nie stosuje się więcej rond? Ronda są doskonałym rozwiązaniem komunikacyjnym. Przykład skrzyżowanie ulic Żwirki/Legionów. Rondo same reguluje, upłynnia i co ważne zwalnia ruch samochodowy. Może niech włodarze naszego miasta wybiorą się na wycieczkę np. do Kwidzyna. Tam prawie wcale nie ma świateł. Tam jest bardzo dużo rond właśnie i jeździ się dzięki temu doskonale!!!
Jest mnóstwo rond, ale ze światłami ????
Czy równie dobrze przechodzi się tam jako pieszy?- rondo Żwirki/Legionów?
Wystarczy powiesić znak informujący o bezkolizyjnym skręcie w lewo. Myślałem, że nie ma łatwiejszego miasta do kierowania autem niż Toruń, ale widzę, że większość kierowców stąd to by w Warszawie czy Krakowie nawet pierwszego skrzyżowania nie przejechała...
Jest tam strasznie. A jak będzie jeździć tramwaj będzie wypadek za wypadkiem. Podobny bezsens rondo na Legionów i Rydygiera