
Wypadek w pobliżu szpitala dziecięcego w Toruniu. Kierowca osobówki nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i wjechał w rowerzystę.
Niebezpieczna sytuacja na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym ul. Konstytucji 3 Maja i Ligi Polskiej w pobliżu Szpitala Dziecięcego na osiedlu Na Skarpie w Toruniu. Wczoraj (wtorek, 15 października, przed godz. 16:00) doszło tam do groźnie wyglądającego wypadku.
Jak ustalili przybyli na miejsce policjanci, 57-letni kierowca osobowego Seata nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawidłowo jadącego rowerzystę.
- W wyniku tego zdarzenia poszkodowany został 78-latek, który został przewieziony do szpitala - podaje mł. asp. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że jego życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja apeluje o ostrożną jazdę zarówno do kierowców, jak i niechronionych uczestników ruchu drogowego, do których należą m.in. piesi i rowerzyści.
Skrzyżowanie przy Szpitalu Dziecięcym nie należy do bezpiecznych miejsc na drogowej mapie Torunia. Często dochodzi tam do groźnych sytuacji. Przypomnijmy, że w sierpiniu br. drogowcy wprowadzili tam zmianę organizacji ruchu. Przede wszystkim zmniejszono liczbę pasów ruchu na rondzie oraz na wlotach, z trzech do jednego-dwóch. Ponadto "odgięto" tor ruchu na skrzyżowaniu z wyspą centralną.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Widziałem tę sytuację, rowerzysta był już w połowie przejazdu rowerowego, nie wiem jakim cudem kierowca go nie zauważył.
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990
Pewnie zauważył, ale był tak rozpędzony, że nie zdołał zachamować.