Wielki jarmark w Toruniu. Targowisko znów będzie pękać w szwach

Co miesiąc Jarmark przy ul. Okólnej w Toruniu?! Dzięki toruńskim Podgórzankom to możliwe. Życie na rynku „za mostem” wróciło już jesienią. A w grudniu będzie tam sam św. Mikołaj!

Ostatnie miesiące na lewobrzeżu należą do Osiedlowego Koła Gospodyń Podgórzanki działającego przy Rodzinnych Ogródkach Działkowych Kolejarz. To właśnie przedstawicielki tego Koła wykorzystały szansę daną przez zarządzającą miejskimi targowiskami spółkę Urbitor i postanowiły przywrócić życie na najmniejszym i najmłodszym rynku w Toruniu, czyli tym znajdującym się przy ul. Okólnej. Miał być powiew świeżości, a jest solidny podmuch pomysłów i wydarzeń.

Pisaliśmy już na ototorun.pl o dwóch zorganizowanych jesienią jarmarkach w tym miejscu, a teraz sprawdzamy, co Podgórzanki przygotowały na grudzień. Od razu trzeba zaznaczyć, że jest tego sporo.

Już w niedzielę (8 grudnia) Koło weźmie udział w ognisku mikołajkowym, które odbędzie się na terenie Szkoły Podstawowej nr 14 przy ul. Hallera. To inicjatywa połączona ze zbiórką na leczenie i opiekę dla 14-letniego Kacpra. Nasza rozmowa z organizatorami tego wydarzenia jest dostępna TUTAJ. 

Tydzień później "centrum aktywności" OKG znów przeniesie się na targowisko przy ul. Okólnej.  W sobotę (14 grudnia) pojawi się tam pełno wystawców, jak to przy okazji dwóch poprzednich Jarmarków.

- Oczywiście będzie przeróżne rękodzieło, zestawy upominkowe hand made, żywność produkowana tradycyjnie i wiele innych propozycji. Wystawcy wracają, a to jest dla mnie wyznacznik sukcesu naszych Jarmarków. Okólna żyje w ich trakcie tak, że całe lewobrzeże może być dumne a inne osiedla tylko zazdrościć - mówi nam z przymrużeniem oka Marta Galicz, inicjatorka działalności OKG Podgórzanki i jedna z głównych organizatorek wydarzeń przy ul. Okólnej.

- Fajną atrakcją tym razem będzie kuchnia polowa, która zaserwuje ciepłą zupę i bigos. Do dzieciaków oczywiście przyjdzie też święty Mikołaj. I to nie byle jaki, bo nasz ukochany, który jest z nami na jarmarkach bożonarodzeniowych od pierwszego, który zorganizowałam w 2021. Żeby żadne dziecko nie zostało bez spotkania ze świętym, będzie nam on towarzyszył od 10 aż do 13 - zapowiada Marta Galicz.

Wydarzenie - można już powiedzieć tradycyjnie - potrwa od 10 do 16. Jest więc okazja, zapoznać się ze wszystkimi stoiskami, a nawet wrócić na targowisko. Czekają na Was: kozie sery, domowe przetwory, kiszonki i inne smakołyki, a także ceramika, biżuteria, sojowe świece, smycze dla zwierzaków,  cuda z lawendowej farmy, naturalne octy i inne rękodzieło.

- Jako zarządca targowiska z wielką radością przyjmujemy i wspieramy lokalne inicjatywy. Bardzo cenimy sobie współpracę z Osiedlowym Kołem Gospodyń Podgórzanki, które jest „kołem zamachowym” lokalnej społeczności. Mówiąc o targowisku na ul. Okólnej trzeba pamiętać, o tym, że Toruń na lewym brzegu Wisły rozwija się bardzo intensywnie. Powstają nowe osiedla i przybywają nowi mieszkańcy, którzy potrzebują atrakcyjnych propozycji  i Jarmark Podgórski jest naszą wspólną odpowiedzią na powstające potrzeby - mówi nam Roman Skibiński ze spółki Urbitor.

Równo siedem dni po Jarmarku Bożonarodzeniowym odbędzie się świąteczny kiermasz. 21 grudnia może być ostatnia w ogóle okazja, żeby kupić prezent z gatunku hand-made przygotowany przez rękodzielników albo nabyć produkty od lokalnych dostawców. Co ciekawa, kiedy kilka tygodni temu rodził się pomysł organizacji tego wydarzenia, planowano trochę mniejszą skalę przedsięwzięcia.

- Pierwotnie miał to być kiermasz żywności, jednak nasi wystawcy kochają Okólną i wielu rękodzielnikom wydał się smutny fakt, że będzie to impreza bez nich. Wiadomo, że nie możemy nikogo zasmucać więc... Kiermasz będzie tak naprawdę nieco mniejszym jarmarkiem - wyjaśnia Marta Galicz.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.