Jest przełom w sprawie budowy kładki pieszo-rowerowej na moście im. Ernesta Malinowskiego. Starania o tę inwestycję trwały od lat. Wiadomo, że będzie dużo droższa niż pierwotnie zakładano.
W lipcu 2018 roku Gmina Miasta Toruń podpisała z PKP PLK i PKP S.A. porozumienie w ramach projektu "Modernizacja linii kolejowej nr 353 na odcinku Toruń Główny - Toruń Wschodni wraz z infrastrukturą dworcową oraz budową nowych przystanków kolejowych w Toruniu - BiT City II”.
W ramach projektu realizowane są m.in. remonty dworców Toruń Miasto i Toruń Wschodni. 28 stycznia 2025 roku doszło do podpisania kolejnego porozumienia. Tym razem pomiędzy toruńskim magistratem a spółką PKP PLK. Za sprawą dokumentu Gmina Miasta Toruń i PKP PLK wspólnie aplikują o środki z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę Klimat i Środowisko na realizację inwestycji kolejowych w naszym mieście. Wniosek zostanie złożony do Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
Miasto ma odpowiadać za remont ulicy Sowińskiego i rozbiórkę oraz budowę nowego „Garbatego Mostka”. PKP PLK zrealizuje m.in. remont tunelu pod Placem Pokoju Toruńskiego oraz linii kolejowej od Placu Pokoju Toruńskiego do dworca Toruń Wschodni. Całość pochłonie 685 milionów złotych. Dofinansowanie ma wynosić 70%.
- To duży pakiet inwestycji, które są wiązką zadań z PKP PLK. W sumie mamy zalokowane tam 685 milionów złotych. Po stronie Gminy Miasta Toruń są dwa bardzo ważne zakresy. Przebudowa ulicy Sowińskiego na tyłach dworca Toruń Miasto. Druga sprawa to Garbaty Mostek, który zostanie rozebrany i powstanie tam nowa kładka - opowiada prezydent Paweł Gulewski.
Ważną zmianą zawartą w styczniowym porozumieniu jest podjęcie się przez PKP PLK budowy kładki pieszo-rowerowej na moście im. Ernesta Malinowskiego. Starania o tę inwestycję trwają od lat. Szczególnie aktywni w tym temacie są toruńscy radni Bartłomiej Jóźwiak i Michał Jakubaszek.
Pierwotnie kładka miała być wydzieloną częścią mostu, a przedsięwzięcie znajdowało się w zakresie obowiązków Gminy Miasta Toruń. Ten wariant upadł, bowiem PKP PLK nie mogło się na to zgodzić ze względów bezpieczeństwa. Teraz kładka ma zostać oparta o filary mostu kolejowego od strony Starówki i prawdopodobnie zostanie umieszczona nieco poniżej poziomu torowiska. To rozwiązania sprawiło, że inwestycja będzie dużo droższa. Pierwotne wyliczenia zakładały koszty na poziomie setek tysięcy złotych. Nowy wariant to 107 milionów złotych.
Decyzja w sprawie dofinansowania w ramach programu FENiKS ma zapaść na przełomie maja i czerwca tego roku. Pierwszym krokiem ma być wykonanie projektu kładki, to wtedy dowiemy się dokładnie jak wyglądać i przebiegać ma kładka. Następnie wyłoniony zostanie wykonawca. Szacunkowy czas realizacji inwestycji to około 3 lata.
Kładka jest najważniejszym elementem projektu pętli rekreacyjnej łączącej Most im. Józefa Piłsudskiego, Bulwar Filadelfijski, Most im. Ernesta Malinowskiego oraz Kępę Bazarową.
Do budżetu Torunia na rok 2025 trafiła budowa ścieżki pieszo-rowerowej, która połączy Most im. Piłsudskiego z Mostem im. Malinowskiego na lewobrzeżu. Ma przebiegać wzdłuż placu Armii Krajowej, ul. Kujawskiej, ul. Dybowskiej, ul. Majdany i dalej przez Kępę Bazarową. Zostanie też połączona z ulicą Rudacką. Z uwagi na fakt, że w większości jest to teren rezerwatu przyrody ciąg ma być wykonany z nawierzchni mineralnej.
W 2025 roku przygotowanie ścieżki ma pochłonąć 1,35 miliona złotych. Łączny koszt to 2,36 miliona złotych. Zadanie ma zostać dofinansowane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w kwocie 2 milionów złotych.
Powstanie kładki ma ułatwić komunikację lewobrzeża z centrum miasta. - Bardzo długo o to zabiegamy. Może to być impuls rozwojowy. Mieszkańcy lewobrzeża rozumieją korzyści wynikające z budowy kładki. Skomunikujemy Rudak z centrum najkrótszą możliwą drogą. Przejazd zajmie kilka minut. Nie ma lepszego rozwiązania - opowiada radny Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Jóźwiak.
Podobnego zdania jest radny Prawa i Sprawiedliwości Michał Jakubaszek. - Od wielu lat zabiegam z uporem maniaka, aby ta kładka powstała. Nie tylko ja, bo i radny Bartłomiej Jóźwiak. W końcu udało się, bo przez wiele lat miasto podejmowało różne działania. Poczyniło wiele kroków, aby ta kładka powstała. Jest to niezwykle ważne rozwiązanie. Będziemy mieli fantastyczny ring wokół Starówki, wokół Kępy Bazarowej, bo Mostem im. Piłsudskiego można będzie przejechać na drugą stronę Wisły i wrócić.
Co ważne, w porozumieniu z 28 stycznia Gmina Miasta Toruń zobowiązała się do budowy wiaduktu nad linią kolejową 27 w ciągu ulicy Olsztyńskiej, budowy bezkolizyjnego dojścia do stacji Toruń Katarzynka oraz aktualizacji projektu budowy wiaduktu w ciągu Równinnej.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Czaskowski to czaskowski- taki hipokryta, który nawet żołnierzom chce się teraz kłaniać, ale kurwej- szmata, która pluła na mundury, to na usmiechniety campus idiotów zaprasza. Ogólnie to taki kurdupel i dupiarz, który obieca wszystko każdemu, a zdanie zmienia zależnie od kierunku wiatru.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Po co? Zaraz ruskie zbombardują dzięki pisiorom i konfederuskom popierających pomarańczową małpę która wycofa amerykańskie wojska z Polski na żądanie putasa