
Wysoki mandat dla 34-letniego mężczyzny, który na czerwonym świete wtargnął wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj (środa, 13 grudnia, ok. godz. 16:00) na ul. Bema w Toruniu. Jak wynika z ustaleń policji, pieszy został potrącony przez kierowcę osobowego Forda. Za jego kółkiem siedziała 27-letnia kobieta.
Okazało się, że winny w tym przypadku był 34-latek, który na przejście dla pieszych wszedł na czerwonym świetle. Mężczyzna może jednak mówić o dużym szczęściu, bo nic groźnego mu się nie stało. Wyszedł z tego bez szwanku.
Kara go jednak nie ominie. I to dość surowa. - 34-latek został ukarany przez przybyłych na miejsce policjantów mandatem w wysokości 5 tys. złotych - poinformował sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policja apeluje o rozwagę zarówno do kierowców, jak i niezmotoryzowanych uczestników ruchu drogowego, do których należą m.in. piesi i rowerzyści.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I zapewne był zdziwiony ????
Zapomniano dodać, że to mężczyzna, który uciekał przed ochroniarzem Kauflanda bo zapewne coś ukradł lub był o to podejrzany (wątpię żeby ochrona w godzinach pracy biegała sobie dla przyjemności).
o wykorzystam ten fakt , człowiek uciekał przed prześladowcą, nie wiedział, że to ochroniarz.
Ciekawe jak mu to udowodnili... że było czerwone.
Nie wpadł, tylko wlazł
I baaardzo dobrze, zapamieta sobie to na dłużej.. I jego kieszeń również, o ile zapłacić ma czopek z czego.