Grzegorz Grabowski: W CKK Jordanki uruchomiliśmy nowy rodzaj działalności

- Od dwóch miesięcy praktycznie nie działamy, a najgorsze jest to, że nie wiemy, kiedy będziemy mogli wrócić do naszego normalnego funkcjonowania, czyli przede wszystkim organizowania koncertów i konferencji. Dlatego wspólnie z toruńskim przedsiębiorcą Michałem Siemienieckim wymyśliliśmy i uruchomiliśmy nowy rodzaj działalności. Od podstaw zostało zbudowane profesjonalne studio nagraniowe. Może być wykorzystane do konferencji czy nagrań muzycznych - mówi w rozmowie z "Oto Toruń" prezes CKK Jordanki Grzegorz Grabowski.

"Oto Toruń": Proszę opowiedzieć o najnowszym pomyśle, który zrealizowaliście w CCK Jordanki. Na czym polega i jakie daje możliwości?

Grzegorz Grabowski: W ostatnim czasie w naszej działalności dużo się zmieniło. Od dwóch miesięcy praktycznie nie działamy, a najgorsze jest to, że nie wiemy, kiedy będziemy mogli wrócić do naszego normalnego funkcjonowania, czyli przede wszystkim organizowania koncertów i konferencji. Dlatego wspólnie z toruńskim przedsiębiorcą Michałem Siemienieckim wymyśliliśmy i uruchomiliśmy nowy rodzaj działalności. Od podstaw zostało zbudowane profesjonalne studio nagraniowe.

Może być wykorzystane do konferencji czy nagrań muzycznych. W praktyce są to dwa ogromne monitory LED ustawione w kształcie litery L, uzupełnione dużą ilością inteligentnych aparatów oświetleniowych. Wszystko to sterowane jest aparaturą do miksowania obrazu, dźwięku i światła. W tym momencie dysponujemy pięcioma kamerami. Nasza ekipa jest w stanie nagrywać wszelkiego rodzaju konferencje i wydarzenia. Dysponujemy też możliwością streamingowania wszystkich produkcji, wykorzystując specjalistyczny wóz.

Zatem mogą tu powstać koncerty czy spektakle, które za pomocą streamingu będą udostępnianie w Internecie?

Tak, właśnie takie mamy zamiary. Będą to działania inicjowane przez Jordanki i naszego partnera – Art4Media, np. występy toruńskich zespołów czy spektakle. Zamierzamy też realizować zlecenia od różnego rodzaju firm, które potrzebują tego typu pomocy. Praktycznie zabroniono działalności konferencyjnej czy szkoleniowej, a przecież w praktyce istnieje potrzeba komunikowania różnych środowisk, tylko w formule on-line.

Właśnie taką formę realizowania tego typu projektów umożliwiacie?

Dokładnie taki jest plan.

W jaki sposób będzie odbywać się realizacja w tym nowoczesnym studiu?

Wszystko zależy od oczekiwań kontrahenta. Część prelegentów może się na przykład pojawić osobiście w CKK Jordanki. Gwarantujemy bardzo dobre warunki, jeżeli chodzi o przestrzeganie reżimu sanitarnego, który wymusił koronawirus. Chodzi przede wszystkim o oddzielne garderoby, duże przestrzenie, niezależne wejścia, dużą powierzchnię studia i poczekalni, duży garaż podziemny. Dzięki temu wszystko odbywa się przy maksymalnie ograniczonym ryzyku. Bezpieczeństwo jest obecnie kluczowe.

Można tutaj też zorganizować telekonferencje i szkolenia, które pozwalają, żeby sam przekaz był bezpieczny? To znaczy - materiały, które tutaj powstaną i będą przesyłane do odbiorców są zakodowane i nikt nie będzie mógł ich przechwycić?

Świadomie użyłem wcześniej słów profesjonalne studio konferencyjne. To nie to samo, co telekonferencja przez komunikator. Dysponujemy specjalnymi systemami do kodowania przekazywanych informacji.

Nawet służby specjalne mogłyby zorganizować tutaj konferencję i mieć pewność, że przekaz będzie bezpieczny?

Myślę, że tak, chociaż ze służbami specjalnymi akurat nie mieliśmy kontaktu. Natomiast banki bądź firmy farmaceutyczne, którym zależy, żeby informacja była chroniona, mogą bez obaw korzystać z naszego studia.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński

fot. CKK Jordanki 

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku