
Armaniak to taki nieco starszy brat koniaku. To najstarszy europejski trunek powstający w procesie destylacji białego wina, który przez wiele lat leżakuje w beczkach z dębowego drewna. Nawet nazwy brzmią podobnie, i to nie przez przypadek. Francuskie regiony Cognac i Armagnac dzieli zaledwie 1,5 godziny jazdy samochodem, ale na tym podobieństwa się kończą. To dwa zupełnie inne trunki! Czym charakteryzuje się armaniak?
Armaniak - co to jest? To najstarszy destylat winny we Francji i być może nawet na świecie. Pierwsze dowody na produkcję armaniaku pochodzą z około 1400 roku (w przypadku koniaku pochodzą one z 1549 roku, podczas gdy calvados pojawia się dopiero w 1553 roku).
Mieszkańcy regionu Armagnac w południowo-zachodniej Francji (Gaskończycy) są przekonani, że ma on granice, których kształt przypomina liść winorośli, co ma potwierdzać jego enologiczne powołanie.
Urok tych miejsc, z falistymi wzgórzami, wspaniałymi zamkami i rezydencjami, strzegącymi tego skarbu jest niekwestionowany! Gaskończycy są znani z ciepła i otwartego charakteru, ale i indywidualizmu, tak charakterystycznego dla Gaskonii (nota bene to kraina, która wydała na świat jednego z Trzech Muszkieterów) i samego armaniaku.
Tereny te są nieskażone ponurą zabudową miejską i autentycznie dostarczają wizji wiejskiej sielanki z suto zastawionymi stołami i dobrymi trunkami. Armaniak francuski - tak pasujący do owego opisu - musi w istocie być czymś wyjątkowym! Sposoby produkcji armaniaku są iście rustykalne (w porównaniu do produkowanego na szeroką skalę koniaku), ale jeśli chcesz porozmawiać o tym ze starym gorzelnikiem, lepiej naucz się francuskiego.
Pewne jest to, że armaniak ze wszystkich brandy jest z pewnością najbardziej tajemniczy, najmniej znany i może pochwalić się małym gronem wielbicieli - bynajmniej nie dlatego, że nie jest smaczny. Wręcz przeciwnie! Armaniak w konsystencji jest gęsty i bogaty, a w smaku na początku słodki i waniliowy, by przejść w finiszu w wyraźnie owocowe i czekoladowe nuty. Jest wręcz idealny, aby zasiąść w wygodnym fotelu z kieliszkiem trunku i degustować go bez pośpiechu... Co stanowi o jego niszowości? W głównej mierze skala produkcji:
- Roczna światowa produkcja armaniaku to 10 milionów butelek - co jest kroplą w morzu innych alkoholi. Mówi się nawet, że Francuzi dali światu koniak, a armaniak zachowali dla siebie. Powiedzenie to nabiera sensu, kiedy porównamy te „skromne” dziesięć milionów butelek do miliarda butelek whisky szkockiej sprzedawanych co roku. Zatem roczna produkcja armaniaku stanowi 1% rocznej produkcji whisky i to tylko szkockiej! Armaniak jest niszowy, ponieważ najzwyczajniej w świecie jest go bardzo mało - czytamy o armaniaku na stronie krest.pl.
Cena za butelkę z najbardziej prestiżowej apelacji w Gaskonii - armaniaku Chateau de Laubade waha się od około 200 zł, a kończy 1000 zł wyżej, a to bynajmniej nie końcowa kwota, jaką można zapłacić za butelkę o pojemności 0,7l. Chateau De Laubade (wym. szato de lobad) to dom armaniaku specjalizujący się w wydłużonym leżakowaniu i wypustach rocznikowych. Dziś stanowi pilotażowe gospodarstwo rolne z niezwykle bogatą historią, a od 3 pokoleń prowadzone jest przez rodzinę Lesgourgues. Przy produkcji armaniaku cały czas pracuje ojciec oraz dwóch braci - Arnaud i Denis. Winnice liczą aż 105 ha, co czyni go największym wytwórcą armaniaku „single estate” w Gaskonii.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie