
Już za niecałe dwa tygodnie, 10 grudnia, w centrum Torunia rozpoczną się zdjęcia do nowej produkcji Telewizji Polskiej, filmu świątecznego „Piernikowe serce”. – Takich filmów właściwie się u nas nie robi - mówi reżyser Piotr Wereśniak.
Telewizja Polska oficjalnie poinformowała, że od 10 grudnia będzie w Toruniu kręcić film w reżyserii Piotra Wereśniaka "Piernikowe Serce". Jeżeli jego produkcja pójdzie zgodnie z planem, to ma trafić do kin przed przyszłorocznymi świętami Bożego Narodzenia.
"Piernikowe Serce" to komedia familijna. Powstaje na podstawie książki Agnieszki Lis „Marcepanowa miłość”. To historia 16-letniego Janka, który podczas wizyty u babci Melanii w Toruniu zaprzyjaźnia się z nastoletnią Zuzą. Tłem dla perypetii bohaterów są nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Skomplikowane relacje rodzinne, niełatwe młodzieńcze dylematy i wyzwania w komunikacji z najbliższymi łagodzi magiczna atmosfera świąt.
TVP zdradza nam, że w filmie, który będzie kręcony w naszym mieście wystąpią między innymi Olga Bołądź, Stefan Pawłowski, Małgorzata Socha, Mikołaj Roznerski, Piotr Głowacki, Barbara Kurdej-Szatan, Katarzyna Żak i Dorota Zięciowska. Jego reżyserem będzie - jak wcześniej wspomnieliśmy - Piotr Wereśniak. 55-latek w przeszłości reżyserował między innymi „Och, Karol 2”, „Zróbmy sobie wnuka” czy „Zakochanych”.
- Takich filmów, jak „Piernikowe serce”, właściwie się u nas nie robi. Widzowie mają do wyboru albo błahą, oderwaną od rzeczywistości rozrywkę, albo ciężkie kino artystyczne. Tymczasem my proponujemy całkiem na serio opowiedzianą historię obyczajową, ale podaną w nieco lżejszej formie, w dodatku w konwencji kina familijnego. Mieszanka dramatu rodzinnego z komedią daje często świetne efekty, bo widzowie lubią opowieści bogate w warstwie emocjonalnej, ale jednocześnie nie chcą czuć się przytłoczeni. Dlatego nasz film opowie o ważnych sprawach z wdziękiem i trochę „między słowami” - mówi Piotr Wereśniak, reżyser filmu.
Przypominamy, że wciąż poszukiwani są statyści do "Piernikowego Serca". Zainteresowane osoby powinny wysyłać zgłoszenia za pośrednictwem e-maila - klaczak.casting@gmail.com. W tytule należy wpisać „Toruń”. W zgłoszeniu Agencja wymaga podania imienia, nazwiska, numeru telefonu oraz aktualnego zdjęcia twarzy. Zdjęcia będą kręcone od 10 do 13 grudnia.
- Szukamy mieszkańców Torunia i okolic do statystowania oraz drobnych epizodów. Potrzebujemy osób w każdym wieku – mile widziane również rodziny z dziećmi - mówi Krzysztof Łączak z Anderegande Studio.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ja bym wolał żeby nakręcili coś w stylu... Wielkie balony, albo Wielkie balony 2, albo Niegrzeczna Marysia i hydraulik...
A ja bym wolał, żeby ludzie co nie mają nic ciekawego do powiedzenia siedzieli cicho.
Bołądź i Głowacki są z Torunia.