
Kilka dni temu w Bydgoszczy zmarła 38-letnia mieszkanka Torunia. W Internecie rozpoczęła się zbiórka dla dzieci, które zostały bez matki.
Nie żyje 38-letnia pani Kinga. Kobieta zmarła 8 lipca z powodu nowotworu w jednym z bydgoskich szpitali. Jak dowiedziały się "Nowości", 38-latka przez długi czas zmagała się z silnym bólem. Kontaktowała się w tej sprawie z lekarzami. W trakcie lockdownu nie miała jednak możliwości odbycia osobistej wizyty.
Toruński dziennik informuje również, że podczas teleporad usłyszała, że przyczyną jej problemów jest prawdopodobnie rwa kulszowa. Okazało się, że problem jest zdecydowanie poważniejszy. W szpitalu stwierdzono raka jajnika. Niestety kobiety nie udało się uratować. Odeszła kilka dni później. Niebywała tragedia wstrząsnęła całą rodziną.
Przyjaciele i bliscy 38-latki postanowili zorganizować w Internecie zbiórkę pieniędzy dla jej dzieci.
- Kinga pełna optymizmu i chęci do życia, na którą choroba spadła jak grom z jasnego nieba, odeszła od nas niespodziewanie, za szybko. Zostawiając wszystkich w ogromnym bólu. Zapewne Kinga nie chce abyśmy się smucili, gdyż zapewne się kiedyś tam spotkamy i będzie tam na nas czekać z uśmiechem na twarzy. Kochana Kinga zostawiła trójkę uroczych chłopaków do lat 6 oraz dwójkę dorosłych. Pomóżmy jej rodzinie, przede wszystkim Piotrowi. Każdy grosz się liczy…- czytamy na portalu zrzutka.pl.
Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ. Do jej końca pozostały 23 dni. Cel to 20 tys. zł.
(AM)
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego w tym artykule nie jest wprost napisane kto odpowiada za smierć tej Pani i dramat Jej Rodziny ? Dlaczego nie zostało to napisane, kto rozmontował publiczną służbę zdrowia i skutecznie opóźnił pomoc dla tej Pani ?
Bo ona sama jest sobie winna, lekarze przyjmowali także poza teleporadami.
Czyli rozumiem, że cała służba zdrowia, lekarze są absolutnie bez winy ? Należało jeszcze napisać, że to wszystko przez C-19.
Tzipa. Podaj mi na priv namiary na Ciebie ..pokażesz mi prywatnie,że jest sobie sama winna i pokażesz mi sposób w jaki sposoj lekarze przyjmowali normalnie. Szmato obyś zgnił...
Tragedia tragedią, współczucia.... ale ja np. normalnie chodziłem do lekarza, na badania, byłem w szpitalu.... widocznie może trafiła na pechową jednostkę, ignoranta...