Reklama

Toruńska spółka zapowiada boom inwestycyjny

Arkadiusz Kobyliński
19/06/2022 05:50

Dwa duże kontrakty na budowę farm wiatrowych zawarła w czerwcu spółka ONDE. Prawdziwe "żniwa" mają przyjść jednak po wyczekiwanej przez branżę liberalizacji tzw. ustawy odległościowej.

24 mln zł za część prac budowlanych w związku z budową 32,4-megawotwej farmy wiatrowej w woj. zachodniopomorskim oraz 23,25 mln zł netto za prace wykonawcze przy projekcie farmy wiatrowej w woj. śląskim. To wartości kontraktów, o których w ostatnich dniach poinformowała notowana na GPW spółka ONDE z Torunia. 

W pierwszym przypadku mowa o wybudowaniu dróg i fundamentów pod elektrownię wiatrową złożoną z 9-turbin Vestas. Docelowo moc instalacji będzie miała ponad 32 MW. Termin zakończenia prac to drugi kwartał 2023 r. Inwestorem projektu jest Enertrag, dla którego ONDE realizuje w tej chwili dwa kontrakty w tym samym regionie. Łącznie w ramach tych dwóch projektów powstanie 59 wież wiatrowych o całkowitym potencjale 185 MW. Prace na aktualnie realizowanych kontraktach zakończą się w ciągu 2-3 miesięcy.

– To już trzecia nasza realizacja dla tego inwestora, co nas bardzo cieszy, bo to dowód nie tylko dobrych relacji, ale też zaufania do naszych kompetencji – informuje Piotr Gutowski, wiceprezes ONDE. – Dalej pracujemy nad rozbudową naszego backlogu i spodziewamy się, że będzie rósł w najbliższych miesiącach. Inwestycje w OZE muszą wyraźnie przyspieszyć z uwagi na potrzebę uniezależnienia od paliw kopalnych. Czysta energia z własnych źródeł to obecnie kwestia strategiczna dla Polski i Europy – dodaje.  

Inwestycja w województwie śląskim obejmuje natomiast budowę dróg dojazdowych, placów montażowych, fundamentów wraz ze wzmocnieniem podłoża, budowę linii średniego i wysokiego napięcia oraz stacji elektroenergetycznej (GPO). Co ciekawe, prace projektowe w zakresie dróg i linii kablowych wykona spółka zależna Grupy ONDE – przejęty w zeszłym roku IDE Projekt. Gotowa elektrownia będzie składać się z trzech turbin Vestas o mocy 3 MW każda. Ustalony w umowie okres realizacji to nieco ponad 12 miesięcy od jej podpisania.

– Dzięki naszemu doświadczeniu osiągnęliśmy pozycję lidera wykonawstwa projektów wiatrowych w Polsce, realizowanych w formule EPC. Kompleksowe zlecenia, obejmujące również obszar projektowania, pozwalają na wykorzystanie szerokich kompetencji Grupy i zatrzymanie marży wewnątrz organizacji  – wyjaśnia Gutowski. 

Według zarządu ONDE rynek OZE jest skazany na sukces i będzie szybko się rozwijał w związku z koniecznością znacznego przyspieszenia transformacji energetycznej i odejścia od paliw kopalnych. Jeszcze w czerwcu mają zostać zniesione ograniczenia w budowie lądowych farm wiatrowych, zapisane w tzw. ustawie 10H. To uwolni znaczne areały pod budowę tych instalacji i wpłynie na zwiększenie inwestycji w ten obszar energetyki.

– Liczymy na to, że Sejm, zgodnie z deklaracjami, przegłosuje jeszcze w czerwcu liberalizację ustawy odległościowej. Według analityków rynkowych pozwoli to zwiększyć potencjał energetyczny Polski nawet o dodatkowe 10 GW – podkreśla Piotr Gutowski. – Trzeba otworzyć drzwi do rozwoju OZE w Polsce, bo energia z wiatru i słońca to zarówno sposób na szybkie i skuteczne uniezależnienie od dostaw surowców z Rosji, jak i panaceum na rosnące rachunki za prąd.

Jak czytamy w najnowszym komunikacie prasowym ONDE, według analiz Polskiego Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej i Instytutu Jagiellońskiego cena energii elektrycznej produkowanej w elektrowniach wiatrowych jest ponad trzykrotnie tańsza, niż w przypadku konwencjonalnych elektrowni wykorzystujących węgiel czy gaz. Dodatkowym impulsem do rozwoju rynku powinno być pozyskanie środków unijnych w ramach KPO. W Planie założono 300 mln euro budżetu na poprawę efektywności przesyłu energii oraz stabilności sieci elektroenergetycznej, co oznacza modernizację 379 km sieci przesyłowych. Posłużą one do przyłączania nowych mocy OZE.

– Po wejściu nowelizacji w życie nastąpi ponowny boom w zakresie dewelopmentu farm wiatrowych, który przełoży się wkrótce na inwestycje w nowoczesne, wydajne parki wiatrowe. Poza tym ceny energii są na takich poziomach, że budowa instalacji OZE staje się coraz bardziej opłacalna – i to nie tylko dla inwestorów finansowych, ale również dla odbiorców przemysłowych, którzy coraz chętniej decydują się na kontrakty w formule PPA, polegające na bezpośrednim zakupie zielonej energii od wytwórcy. – mówi Piotr Gutowski.

(Arkadiusz Kobyliński)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do