
W weekend nowy przystanek kolejowy „Toruń Katarzynka” został zamknięty. O chybionej toruńskiej inwestycji dowiedział się cały kraj. Materiał na ten temat zrealizowali dziennikarze Faktów TVN.
– Peron jest oświetlony, są nowe ławki, wiata i stojaki na rowery. Na stacji od września zatrzymują się nawet pociągi. Tylko prawie nikt z nich nie wysiada i do nich nie wsiada, bo na stację praktycznie nie da się dojść - tak zaczyna się materiał w Faktach TVN. Jego autorem jest Maciej Mazur, specjalista od takich „michałków”.
Chodzi oczywiście o peron „Toruń Katarzynka”, który powstał przy drodze krajowej nr 91 w Toruniu, w okolicach siedziby firmy Neuca. Przystanek został uruchomiony na początku września, a po miesiącu… został zamknięty.
Po pierwsze stacja nie cieszy się zainteresowaniem. W materiale Faktów TVN dowiadujemy się, że maksymalnie korzystają z niej cztery osoby dziennie. Po drugie nie wyznaczono przejścia w okolicach wspomnianej drogi krajowej nr 91 – najbliższe „pasy” znajdują się ponad kilometr od stacji. Nic więc dziwnego, że pasażerowie przebiegali przez ruchliwą DK nr 91, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h.
– Niestety, z pełnym przekonaniem możemy założyć, że pasażer wysiadający na przystanku Toruń Katarzynka będzie dążył do maksymalnego skrócenia sobie drogi i zdecyduje się na pokonanie około 90 metrów, przechodząc przez drogę krajową DK91 na wysokości firmy Neuca, narażając się na duże niebezpieczeństwo, a nie skorzysta ze znacznie dłuższej drogi, by dojść do oddalonego o ponad 1,5 km przejścia dla pieszych - mówiła dla ototorun.pl Joanna Parzniewska – Marcinkowska, rzecznika prasowa Arrivy.
Materiał Faktów TVN:
Urzędnicy przekonują, że nie skreślają stacji. Miasto zapowiada, że w okolicy powstanie rondo turbinowe. Po jego uruchomieniu, przystanek ma zostać ponownie otwarty.
Stacja powstała w ramach rewitalizacji linii kolejowej nr 207 na odcinku Toruń Wschodni – Chełmża. Inwestycja była warta prawie 200 mln zł. 85 proc. pochodziło z dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zapewne nasz wielki wizjoner Michał był zachwycony, że TVN Fakty zrealizowały reportaż o Toruniu, w końcu ten przystanek to też jego dzieło.
To marszałek województwa ma na imię Michał?
Ciekawe czy w czasie prowadzenia nagrań zostawili auta na parkingach p&r????????????
Bo nasz piękny Toruń od wielu lat jest w łapskach człowieka bez wizji, który uwielbia brylować w mediach i dopieszczać wyłącznie własne ego. W tym mieście potrzebny jest "wiatr zmian", bo zrobiła się tutaj mocno stęchła atmosfera. Potrzebny jest człowiek młody, odważny, bez obciążeń i zależności, taki który przywróci miastu właściwą energię i będzie umiał połączyć walory historyczne z nowoczesnością, gdzie wszystko będzie przejrzyste i sprawiedliwe. Miasto, z którego przestaną uciekać młodzi, wykształceni, zdolni ludzie, dla których /oczywiście jeżeli nie należą do zaprzyjaźnionej gromadki/ nie ma tu pracy ani perspektyw.
Chyba odrzucony przez gromadkę. Koryto jest krótkie, taka karma. W kwestii miejsc pracy zgadzam się, w Toruniu nie ma pracy i to jest porażka.
Zgadzam się w 100%
Może tow. Michał was weźmie na portiera lub szatniarza do Urzędu Miasta i znajdziecie wreszcie porządną pracę.
100% racji, wypowiedział pan myśli większości ludzi, którzy żyją w zapyziałym Toruniu i proszę czytających ten komentarz by nie pisali rad typu jak ci się nie podoba to się wyprowadzić, bo ja chcę mieszkać w Toruniu, który się rozwija a nie umiera
Tvnowskie śmiecie które szukają tylko skandalu wszędzie.Niech się zajmą warszawka w której kradnie Rafałek.....nie trafiony przystanek ale jak wszędzie ktoś coś zawsze spierdzieli.Michał powinien za to odpowiedziec
Jakiś Ty cienki.
ja rozumiem, że wybory, że trzeba pluć, ale co Szreku miał wspólnego z decyzją KOLEI o takiej lokalizacji przystanku albo z brakiem kasy na skrzyżowanie w ciągu drogi krajowej? Bydgoszcz buduje wszystko po lewej stronie Wisły, i Toruń zwyczajnie nie ma kasy na drugi nowy most, na dobudowanie dojazdów do niego i jeszcze modernizowanie starej krajówki. Co do okolic trasy na Łysomice, to pretensje trzeba mieć do starosty powiatu, który drogę rowerową do Torunia zbudował bez żadnego połączenia z toruńską infrastrukturą, a co do przystanku kolejowego, to również miasto nie było decydentem. Kolej zrobiła tylko przepust pod torami, a przejście na drugą stronę jezdni ma głęboko gdzieś. Sorry, ale milionów nie wyciąga się ot tak "znikąd", przygotowanie np. takiego ronda (czy tym bardziej tunelu) to są lata zabiegów o kasę, projektowania i budowy.
To robota Calbeckiego i PO a nie Zaleskiego.Miasto może ale nie musi zrobić dojazd zresztą dla kogo.Niech PO zapłaci za ten bubel nie jeden zresztą
Wina Całbeckoego co nie ma pojęcia o transporcie bubel za bublem ten oszołom ze swoją świtą serwuje mieszkańcom regionu pogonić darmozjada, ktoś mu powiedział, że ludzie tam chcą przystanek i wybudował a mieszańcy i znawcy transportu mówili że na wysokości Mazowieckiej miał być cóż debilizm Po jak zawsze partia darmozjadów
...a tym czasem PKP wyjaśnia, że w Głogowie wymienianre są podkłady torowe z odzysku, bo PKP jest oszczędna...jak oszczędna pokazuje przykład Torunia, rydzykowego bankrott...
PKP nie chciał tam przystanku oszołomie z Po tylko Całbeki go tam przeniósł
Wystarczyłoby zrobić kładkę jak na dworcu miasto chociaż tam jest ona kompletnie nie potrzebana
Jakaś paranoja i razem z tym małym rondem na Bukowej które powstaje już drugi miesiąc I nadal jest zamknięte Kto na to pozwala?
Wizja z jednym szklanym okiem nie wróży nic dobrego
Całbecki i ta Lewacka Swołocz, na śmietnik historii... W dupie byli Moskwę Wielbili, teraz Demokratami się nazywają, a tak Naprawdę to Komsomolcy Pachołki Rosji... Pies ich J..ał.
Mało rydzyk przynosi nam wstydu? Teraz jeszcze dołączy do niego marszałek z prezydentem. Jakie to smutne.
Wybudowali w Toruniu Park&Ride. Co z tego skoro nikt tam nie parkuje. Sorry, są za to porządne kible dla kierowców MZK no i nie pada na autobus :D
W komentarzach jak zwykle Same cymbały hehe.
W tych wszystkich inwestycjach ,remontach,budowach ,i przebudowach,chodzi tylko o kasę.Buduja,żeby burzyć, remontuja,żeby nie wyremontować. Jedna firma buduje,a druga ,tego samego właściciela tylko pod inną nazwą burzy. Mają robotę i nieustający dopływ kasy. Dodatkowo dofansowania z przeróżnych fundacji o spółek . Podobnie jak nie trafiona budowa i rozbiórka elektrowni Ostrołęka i choćby płot za półtora miliarda na granicy Polsko Białoruskiej,pod którym podkopie się zwykły pies. Biznes się kręci,szybciej niż Holenderskie wiatraki.
Całbecki ty już za długo przy korycie jesteś. Poszedł won
Lewactwo próbuje dostać się do koryta ???? Przegrali wybory z lewakiem który swój komitet wyborczy zbudował samodzielnie i wygrał z nimi i tutaj teraz jest ból d. py .
Uważam, że dobrze zaplanowano budowę przystanku. Przy tak dużej inwestycji związanej z remontem torowiska, należało myśleć przyszłościowo. Przecież ten teren będzie się jeszcze rozwijał. Toruń cały czas rozszerza swoje granice. Głupotą jest natomiast wciskanie na siłę nowych bloków w miejsca wyburzonych domów jednorodzinnych, nie zwracając uwagi na zacienienie, brak miejsca na parkingi.