
Aż dwa materiały z Torunia w jednym z ostatnich odcinków na kanale Stop Cham. W jednym kierowca kompletnie pogubił się rondzie tymczasowym, a do tego przeciskał się obok autobusu MZK, w drugim prowadzącym swoje auta śpieszył się na tyle, że nie umożliwili kobiecie przejścia przez „pasy”.
Miejski Zarząd Komunikacji poinformował niedawno, że na całym wschodnim odcinku (od strony basenu) modernizowanego torowiska tramwajowego w ciągu ul. Warneńczyka od pl. Chrapka do ul. Kościuszki ułożono już szyny. Chociaż planowany termin zakończenia prac to kwiecień 2023 roku, to wielu kierowców chciałoby, żeby pracownicy Balzoli, która jest wykonawcą tego zadania, uporali się ze swoją pracą jak najszybciej…
Nie ma chyba dnia, żeby na tymczasowym rondzie u zbiegu Podgórnej i Grudziądzkiej ktoś nie pomylił się przy wybieraniu odpowiedniej trasy. W 914. odcinku chamskich i niebezpiecznych zachowań na drodze opublikowanym na youtubowym kanele Stop Cham kilka dni temu jeden z kierowców zarejestrował materiał właśnie z tego miejsca.
Nie dość, że osoba prowadząca srebrną Toyotę wjechała pod prąd na rondo i wyraźnie nie spodziewając się na swojej drodze innych pojazdów, a tym bardziej autobusu Miejskiego Zakładu Komunikacji, to jeszcze - co widać w dalszej części nagrania - przejechał po pasie wyłączonym z ruchu. Jak to wyglądało? Cały 914. odcinek umieszczamy pod tytułem tekstu. Nagranie z Torunia zaczyna się w 12:02 minucie.
Co ciekawe w tym samym odcinku, kilka minut wcześniej (8:40) widzimy inne nagranie z dróg w naszym mieście. Tym razem kobieta czeka przy przejściu dla pieszych w pobliżu salonu Volvo przy ul. Lubickiej. Autor nagrania zatrzymał się, nie zrobiły tego natomiast dwa inne auta poruszające się po sąsiednim pasie.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zapomnieliście napisać, że Toruń słynie z tymczasowych rozwiązań drogowych (ronda, skrzyżowania) gdzie mniej doświadczeni kierowcy muszą się domyślać co akurat drogowcy mieli na myśli. A to wszystko przez inwestycje Wielkiego Michał, które ciągną się jak flaki z olejem od 20 lat. Co uda się szczęśliwie po wielu miesiącach doprowadzić do końca, to dwie ulice dalej zostają rozkopane i pozamykane następne drogi. A kierowcy, mają stać w korkach i cieszyć się, że Toruń się rozwija. Na kredyt oczywiście.
To prawda, Toruń To jeden płać budowy .zamiast skończyć jedną budowę i przejść do kolejnych inwestycji ,to rozkopali całą infrastrukturę. To nie dziw że kierowcy się już pogubili jak i gdzie się jeździ. Co do tych rond turbinowych ,to jeden bajzel . Lepszym rozwiązaniem były skrzyżowania z sygnalizacją świetlna. Każdy jeździł pod sygnalizacją świetlna i tyłu kolizji nie było co obecnie.Przez te ronda turbinowe mamy tylko jeden bajzel bo kierowcy się gubią. Moim zdaniem te ronda turbinowe to jeden wielki bubel i tych kolizji będzie coraz więcej, bo kierowcy przyzwyczaili się jeździć pod sygnalizacje i niestety taki bałagan będzie trwał dopóki, doputy ludzie nie przywykną do tych nieszczęsnych rond turbinowych
Tramwaj na JAR wart jest najwyższych poświęceń. Jak ruszy, to Toruń będzie wzorem dla urbanistów.