Reklama

Śmiertelny wypadek w Toruniu. Oskarżony taksówkarz nie przyznaje się do winy

Filip Sobczak
11/03/2021 14:00

Szef jednej z toruńskich korporacji taksówkarskich będzie odpowiadać za śmiertelne potrącenie na pasach. Do sądu właśnie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Miłoszowi K.

Taksówkarz w nocy z 5 na 6 sierpnia ubiegłego roku w okolicach skrzyżowania al. Solidarności z ul. Odrodzenia potrącił pieszego. Na miejscu zdarzenia została przeprowadzona akcja reanimacyjna. Niestety nie udało się uratować 42-letniego mężczyzny.

Kierowca auta był trzeźwy i od początku nie przyznawał się do winy. Z kolei w trakcie prokuratorskiego śledztwa wyszło na jaw, że pieszy był pod wpływem alkoholu i przechodził przez jezdnię przed pasami, a w dodatku na czerwonym świetle. Prokuratura jednak skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko taksówkarzowi Miłoszowi K.

Jak ujawniają dzisiejsze „Nowości”, prokuratura na podstawie monitoringu i opinii biegłego ustaliła, że K. jechał przynajmniej 82 km/h, a dozwolona prędkość w tym miejscu to 60 km/h. Ponadto przekroczył pojedynczą linię ciągłą oraz nie zachował szczególnej ostrożności.

Oskarżony Miłosz K. nie przyznaje się do winy. Będzie chciał zlecić prywatną opinię innemu biegłemu i wykazać swoją niewinność. Ostatecznie o jego winie orzeknie Sąd Rejonowy w Toruniu. Będzie odpowiadać za przestępstwo z artykułu 177 § 2 Kodeksu Karnego - oznacza to, że grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Do tematu będziemy wracać na „Oto Toruń”.

(FS)

Fot. Własne

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ewa - niezalogowany 2021-03-11 10:41:12

    Był pijany nie przechodził na pasach i w dodatku było czerwone światło.Kurcze gdyby jechał 60 km/h doszło by do tej samej tragedii. Czemu Pan taksówkarz ma brać odpowiedzialność za pijanego. Gdyby iść tym tokiem rozumowania to przy każdych światłach należałoby zwalniać do 30 bo jakiś kreryn może wtargnąć na jezdnię na czerwonym. Jeżdżę autem rowerem komunikacja miejska i chodzę pieszo. Widzę ile bezmyślnych ludzi przechodzi na czerwonym wpatrzonych w ekran telefonu. Z kupą złomu tzn autem tramwajem autobusem się nie dyskutuje. Jednak jeśli ktoś uważa że jest mądrzejszy i życie stawia niżej jak swoje roszczeniowe podejście (bo mogę, bo nikt nie będzie mi mówił co mam robić, bo mam ochotę przejść na czerwonym) powodzenia. Selekcja naturalna

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • życzliwy - niezalogowany 2021-03-11 11:28:21

    Popieram. Kierowca nie jest jasnowidzem i nie przewidzi takich sytuacji. Idąc takim tokiem rozumowania jak prokurator wymyślił, to wychodzi, że w przypadku czołowego zderzenia obaj kierowcy będą winni. Jeden bo zjechał na nie swój pas, a drugi, że nie przewidział, nie uciekł, nie zareagował. Taka sama interpretacja. A co do taksówkarza, życzę mu powodzenia i trzymam kciuki za uniewinnienie, bo on nie jest niczemu winien. Bezpośrednią ani pośrednia przyczyną wypadku nie była tutaj ani prędkość ani przekroczenie pojedynczej ciągłej. Przyczyną wypadku był pijany pieszy, który wtargnął na jezdnię w niedozwolonym miejscu/na czerwonym świetle, zapewne bez jakichkolwiek odblasków na ubraniu no i bez racjonalnego zachowania skoro pod wpływem. Tylko i wyłącznie pieszy ponosi odpowiedzialność za tę sytuację, w innym przypadku totalny absurd! Taki sam absurd jak ostatnio skazanie maszynisty pociągu za potrącenie człowieka na torach (sic!).

    • Zgłoś wpis
  • Marian - niezalogowany 2021-03-11 11:59:35

    O widzisz i tu jest pies pogrzebany. Kierowcy nie zachowują ostrożności na skrzyżowaniach, przed pasami itd. Co nie zmienia faktu, że piesi też potrafię na czerwonym świetle wejść na pasy i pokazać faka kierowcy.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Czaqu - niezalogowany 2021-03-11 11:30:50

    Jak to niewinny? A kto był za kołkiem?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Ewa - niezalogowany 2021-03-11 12:08:55

    Ostrożność zachowuje się tam gdzie nie ma świateł. Na osiedlach, skrzyżowaniach równorzędnych itp. Po co w takim razie światła? Masz czerwone stoisz. Masz zielone droga wolna. No kurcze tego jesteśmy uczeni od najmłodszych lat. Jeśli ktoś się pakuje na czerwonych to jak próba samobójcza

    • Zgłoś wpis
  • Marian - niezalogowany 2021-03-11 12:11:56

    Pani Ewo, aż strach pomyśleć, że ma Pani prawo jazdy. Serio wchodzi Pani na przejście dla pieszych bez upewnienia się czy można na nie wejść nawet jak jest sygnalizacja świetlna? Jeśli tak to gratuluje odwagi. A co jak dziecko wbiegnie na pasy na czerwonym świetle? Światła to nie wszystko. To są niebezpieczne miejsca i każdy musi zachować ostrożność nawet jak ma zielone.

    • Zgłoś wpis
  • Lol - niezalogowany 2021-03-11 15:39:22

    Idąc twoim tokiem myślenia to jeżeli ktoś ci się włamie do domu to jesteś winny bo nie zabezpieczyłeś należycie domu i idziesz siedzieć

    • Zgłoś wpis
  • dorzbi - niezalogowany 2021-03-11 19:03:51

    a kto był na pasach kiedy być nie powinien

    • Zgłoś wpis
  • Hej he - niezalogowany 2021-03-11 22:13:35

    Za kołkiem? Co ma samochód, kierowca wspólnego z kołkiem?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tom - niezalogowany 2021-03-11 11:38:29

    Pieszy nie ma możliwości obrony, wiec to, ze było tak jak twierdzi taksówkarz nie do końca musi być prawda a to, ze ktoś idzie dźgnięty przez przejście nie musi od razu oznaczać, ze szedł na czerwonym. Jechał 82 km/h to dość sporo jak na wielkie skrzyżowanie i samo centrum miasta...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Ewa - niezalogowany 2021-03-11 12:34:28

    Nie. Źle może to ujełam. Zanim przejdę 3 razy upewniam się że mogę. A o zachowanie ostrożnosci miałam na myśli to że kierowca na skrzyżowaniach nie może zwalniać do minimum. Jadąc na skrzyżowaniach nie mogę za każdym razem z drążącym sercem rozglądać się i zwalniać z obawy czy przypadkiem ktoś nie wskoczy na jezdnię na czerwonym. W takich sytuacjach to ja swarzam zagrożenie dla innych kierowcow.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ani - niezalogowany 2021-03-11 12:01:47

    Popieram taksówkarza.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • DDD - niezalogowany 2021-03-11 13:27:10

    Piszą, że to ten sam, czy nadal będziesz popierała?: https://ddtorun.pl/pl/680_o_tym_sie_mowi/30207_po-toruniu-jezdzi-taksowkarz---psychopata-pobil-kobiete-na-swiatlach-wideo-.html

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ewa - niezalogowany 2021-03-11 12:25:09

    Prokuratorskie śledztwo wykazało ze szedł w niedozwolonym miejscu na czerwonym i pod wpływem. Więc raczej to nie zeznania Pana taksówkarza a raczej kamery swiatkowie itd. Powinni to zakwalifikować jako samobójstwo. Gość sam się pchał pod koła. A jeśli chodzi o zachowanie ostrożności - na osiedlach miejscach zabudowanych skrzyżowaniach równorzędnych, wszędzie tam gdzie nie ma świateł jak najbardziej. Są światła : to czerwone stoisz zielone droga wolna. Tego jesteśmy uczeni od najmłodszych lat. Inaczej po co światła. Pakujmy się jak stado baranów każdy tam gdzie chce i kiedy chce. Nie ważne jakim człowiekiem jest taksówkarz. Teraz chodzi o konkretną sprawę. Kierowca pod wpływem jest mordercą a pijany pieszy ładujący się na jezdnię na czerwonym tak samo- naraża życie innych ludzi

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    F. Sobczak Kłamie - niezalogowany 2021-03-11 14:01:42

    Filip Sobczak Kłamie ! nędzny Pismak Filip Sobczak z OTO Toruń - podający się za dziennikarza KŁAMIE - bezrefleksyjnie i bezmyślnie powiela kopiuj-wklej - covidowe Brednie i straszy Czytelników - jest współodpowiedzialny za demolowanie nam normalnego ! będzie do sądowego rozliczenia !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zlotowa torun - niezalogowany 2021-03-11 15:16:49

    Po pierwsze Miloszu biez bieglego z bydgoszczy i sie odwoluj.torun jedna klika. Po drugie eco taxi ma niskie ceny i wszedzie pedza. Milosz szczegolnie jezdzi b. szybko i robi naokraglo w pracy wkolko ma kolizje wypadki to policja wie. Oceni Sad.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Roman - niezalogowany 2021-03-11 19:29:25

    Nie da sie czytac jak to "Pan kierowca" jest niewinny bo ktos byl pijany, a gdyby to bylo dziecko? Odnosze wrazenie ze komentujacy po 1. nie znaja przepisow ruchu drogowego. Po 2 sa oderwani od rzeczywistosci. Na szczescie wyrok zasadzi ktos kto faktycznie zna prawo. Kierujacy pojazdem ma OBOWIAZEK zachowac szczegolna ostroznosc zwlaszcza w okolicach przejsc dla pieszych. Jezdze 40 lat i wszyscy ale to wszyscy taksowkarze uwarzaja sie za swiete krowy z poszerzonymi przywilejami na drodze. Sprawa jest prosta, a kierowca jest potencjalnym morderca z tym ze zamiast noza/pistoletu ma auto.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • życzliwy - niezalogowany 2021-03-11 23:55:26

    W nocy dziecko? To jeszcze rodzice tego dziecka poszliby siedzieć za brak opieki nad nim. O czym Ty piszesz człowieku? Oczywiście ostrożność na drogach przede wszystkim, ale nie może być tak, że pijany człowiek wlezie pod auto, wejdzie na jezdnię, albo się na niej położy (zemdleje, przewróci i nie wstanie), a za potrącenie odpowiadać będzie kierowca. Pieszy to nie święta krowa i też musi zachowywać się odpowiedzialnie w obrębie przejścia dla pieszych czy w pobliżu jezdni. Nie może być przyzwolenia na 100% swobodę dla pieszych, bo skończy się tak, że ludzie wejdą na ulicę i będą uważali że to ich praw bo kierowcy muszą zachować się odpowiedzialnie. We wszystkim musi być umiar. Oddzielmy proszę potrącenia na przejściu dla pieszych lub w ich pobliżu, gdzie nie ma sygnalizacji od potrąceń "w pobliżu przejścia", na przejściu lub poza nim, gdy jest ograniczona widoczność (chociażby noc?) i czerwone światło dla pieszych. Jeśli pieszy wchodzi na czerwonym (dla siebie/pieszego) na przejście, to zwyczajnie oznacza, że godzi się na potrącenie/kalectwo/śmierć. I za to powinien dodatkowo być pociągnięty każdorazowo do odpowiedzialności. Bo w końcu jeżeli mamy sygnalizację, do której kierowca MUSI się stosować, to pieszy też musi. Albo wszyscy albo nikt. Nie ma usprawiedliwiania na zasadzie, że pieszy jest słabszy niż auto i nie ma szans. To żaden, kompletnie żaden, argument. Mnie jako pieszego, ale i jako wieloletniego kierowcę, martwią takie sprawy. Bo wychodzi na to, że bezpieczniej pchać auto niż nim jechać, bo jeżeli jakiś pijany idiota (tak, świadomie napisane) wlezie na jezdnię, to ja będę winny. Niezależnie od okoliczności. Takie sytuacje mogą być tylko i wyłącznie w chorym kraju, z chorym prawodawstwem, z chorymi sędziami i prokuratorami. Nie powinno być przyzwolenia na takie działania. Jest to krzywdzenie obywateli, obdzieranie ich z ich praw. Nie może być sytuacji, że ktoś niestosujący się do przepisów i podstawowych zasad "koegzystencji" może robić co chce bo jest słabszy, niepoczytalny (alkohol) albo pod wpływem narkotyków. Bo to tylko i wyłącznie pokazuje słabość naszą, jako społeczeństwa - upij się, naćpaj, bo prawo wtedy będzie po twojej stronie. Bo jesteś słabszy. Dość tego. A przepisy drogowe? Ograniczone zaufanie? Pewnie. Pytanie tylko czy można zastosować zasadę ograniczonego zaufania do tej sytuacji - pieszy poza przejściem, zapewne niewidoczny no i pijany. Przekroczona prędkość kierowcy? Ok, mandat, spoko. Czy to miało wpływ na zdarzenie? Zapewne żaden. Czy 50, czy 60, czy 80 km/h - wiele badań naukowych wskazuje, że przy tych prędkościach piesi zwyczajnie giną. Czy kierowca zareagowałby na czas i zatrzymał auto? Wątpię. To są sprawy do rozstrzygnięcia przez prokuraturę, biegłych (niezależnych, uczciwych i sprawiedliwych).

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jarek - niezalogowany 2021-03-11 21:02:33

    Niech ten Pan odpowiada za wykroczenie którego dokonał - przekroczenie prędkości o 20 km/h. Szczególna ostrożność której nie zachował? Czy szczególna ostrożność to wytrych umożliwiający w każdym przypadku przypisanie winy? Dla mnie niezachowanie szczególnej ostrożności to np. oberwanie komuś lusterka w czasie wyprzedzania. Pijak wlazł na jezdnię przed pasami i z kierowcy robią mordercę? Paranoja! Mandat i punkty karne za przekroczenie prędkości i to wszystko!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    real_M - niezalogowany 2021-03-11 22:14:14

    Nie lubię gościa ale stawianie mu zarzutu za sytuację gdzie 100% jest winy pokrzywdzonego to zwykła hańba dla prokuratora. Jak mam teraz jeździć po mieście mając w świadomości to że jakiś czubek wyjdzie mi na czerwonym a ja za to pójdę do pierdla. A jak by była sytuacja odwrotna i by kierowca jechał na czerwonym , to co pieszy tez miałby winę?? Przecież przechodząc na światłach na zielonym tez chyba trzeba zachować ostrożność a nie gapić się w smartfona?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Lolek - niezalogowany 2021-03-11 22:27:47

    Wina taksówkarza jak oni zawsze się śpieszą jak by jechał przepisowo to do tragedii by nie doszło widocznie na monitoringu prokurator dopatrzył się winy kierowcy potrącił człowieka i zabił ludzie obudźcie się a wy sami jak chodzicie przez ulicę nie zdarzyło wam się wracać z imprezy pijani pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Haha - niezalogowany 2021-03-12 01:17:42

    Zdarzało się i owszem ale jak bym szedł środkiem ulicy albo się położył na niej i by mnie ktoś przejechał to czyją była by wina? No kto by się takiego czegoś spodziewał? Owszem zgodzę się że prędkość napewno miała tu swoją rolę no ale niech każdy ponosi konsekwencje swoich błędów anie za kogoś. Może to i buc ten kierowca jak tu niektórzy mówią ale wątpię żeby celowo wjechał w człowieka. Spodziewać się to. Można że zwierzę z krzaków wyskoczy a nie człowiek gdzieś pod koła wejdzie

    • Zgłoś wpis
  • Stefek albo Wandzia - niezalogowany 2021-03-12 17:51:31

    A nie no, jak jesteś pijany to jesteś świętą krową i cały świat musi na ciebie uważać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jaaaa - niezalogowany 2021-03-12 06:21:28

    ffrr

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    real_M - niezalogowany 2021-03-12 09:03:11

    Jakbyś dobrze obejrzał filmik to byś widział że on szarpie się z kolesiem który jest na siedzeniu pasażera.Oczywiście nie umniejsza tego że Miłoszek to debil i całe toruńskie środowisko taksówkowe to wie ale postawienie zarzutów w tej sprawie to bezprawie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gość - niezalogowany 2021-03-11 12:00:38

    Gdy się czyta o pobiciu kobiety to wniosek nasuwa się jeden: powinni go zamknąć na 8 lat, pozbawić prawa wykonywania zawodu kierowcy i pozbawić dożywotnio prawa jazdy.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do