
7 sierpnia kierowca Opla Astra potrącił rowerzystę na przejściu dla pieszych przy ul. Szosa Chełmińska. Niestety wczoraj w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł.
Przypomnijmy, że do tego zdarzenia doszło 7 sierpnia około godz. 16:00 na przejściu dla pieszych przy ul. Szosa Chełmińska (na wysokości posesji nr 102) - w okolicach skrzyżowania z ul. Grunwaldzką, nieopodal Liceum Akademickiego w Toruniu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów z toruńskiej drogówki wynikało, że kierujący osobowym Oplem Astrą jadąc w stronę ul. Bema potrącił rowerzystę, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych.
Samochodem kierował 21-letni mężczyzna. Przybyli na miejsce policjanci przebadali go alkomatem - był trzeźwy. Z kolei 31-letni rowerzysta musiał zostać przetransportowany do jednego z toruńskich szpitali. Niestety wczoraj (17 sierpnia) w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł.
Tę informację dziś rano potwierdził nam asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Przyczyny, okoliczności i szczegóły tego tragicznego w skutkach zdarzenia wyjaśniają już od kilkunastu dni policjanci pod nadzorem prokuratora.
Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia proszone są o osobisty lub telefoniczny kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, ul. Grudziądzka 17, tel. 47 754 26 07 lub 112
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(Filip Sobczak)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kolejna śmierć na pasach w Toruniu. Ciekawe czy i tym razem prezydent powie, że to nie wina infrastruktury tylko ludzi. Ilu ludzi musi umrzeć, żeby prezydent oddał budowę dróg ludziom którzy robią to zgodnie ze standardami XXI wieku a nie latami 50 ubiegłego wieku.
Sam jestem rowerzystą i spotykam sie z różnym niebezpiecznymi sytuacjami ze strony kierowców, ale po przejściu dla pieszych nie jeździ się rowerem - przejście rowerowe to nie przejazd rowerowy.
Skąd pewność, że jechał po ścieżce ?
Przejście dla pieszych nie jest drogą rowerową. To jest zrozumiałe i bez prezydenta. I to jest standard XXI wieku.
Bardzo źle zlokalizowane są przejścia dla pieszych i drogi dla rowerów szczególnie na skrzyżowaniach. Powinny być tworzone zakola, tz żeby rowerzysta lub pieszy był zmuszony do zwolnienia przed wjazdem na drogę. Rowerzyści strasznie są rozpasani, jadą bez opamiętania. Powinno być tak jak w Sopocie, przed każdym przejściem dla pieszych zakola z barierkami, zmuszając rowerzystę do zwolnienia a tym samym pomyślenia co się robi. Piesi również byli by zmuszeni do myślenia. Prezydent powinien poddać się do dymisji po tym jak nieudolnie na siłę robił ścieżki dla rowerów. Nagminne także jest przyjeżdżanie rowerów przez przejście dla pieszych.
Zbigniew - niezalogowany Takie same metody powinny być stosowane w celu spowolnienia ruchu samochodowego. Budowanie 4 pasmowej drogi, stawianie ograniczenia do 50km/h to naiwność granicząca z głupotą. Ludzie nie będą takimi drogami jeździć 50km/h. Skąd pewność, że rowerzysta jechał po pasach a nie przeprowadzał roweru ?
Bo w artykule jest napisane "który przejeżdżał przez przejście dla pieszych". A stwierdzenie, że na czteropasmowej drodze nikt nie będzie jechał 50 km/h śmieszy mnie. Ja zawsze staram się jeździć zgodnie z ograniczeniami (mam 20 lat stażu z prawkiem i nie mam z tym problemu). I rozwalają mnie inni kierowcy na średnicówce podjeżdżający na zderzak i gestykulujący rękoma,że to niby ja coś źle robię...
zgadzam się ze zdaniem, że projektowanie dróg i rozwiązań drogowych w Toruniu odbywa się całkowicie bezmyślnie - źle wyznaczone drogi rowerowe (np. przecinające drogi 2 pasmowe) , źle zsynchronizowane światła - trzeba np. jechać 70-90 aby zdążyć na tzw. zieloną falę , małe ronda, krótka rozbiegówka na nowym moście, no i mistrzostwo świata plac Rapackiego - zjeżdżając z mostu mieliśmy 2xświatła, teraz będzie 4x światła, no i ciasna wysepka dla pieszych pośrodku torowiska...
Z synchronizacją świateł bywa u nas różnie. Przeważnie łapiesz czerwoną falę a nie zieloną... Ale na trasie średnicowej jadąc od Chełmińskiej do Skłodowskiej bardzo często udaje mi się złapać zieloną falę. I to na wszystkich skrzyżowaniach. Tylko trzeba jechać 50 km/h (60 na odcinku gdzie jest to dozwolone, czyli między batorego a chrobrego)
Ogromna szkoda taki młody człowiek
Rozpasani to są kierowcy bo to oni nie zwalniają przed pasami. Wina rowerzysty niestety, ale co kierowca auta go nie widzial....
Mi przy właśnie przebudowywanej Czerwonej Drodze wjechał gość rowerem pod koła, przy dawnym Heliosie, pędził w stronę mostu.. ledwo wyhamowałem. Zląkł się i darł na mnie, że ma pierwszeństwo bo był na ścieżce rowerowej ! Żona krzyknęła do niego , że ktoś go kiedyś zabije,jak będzie tak wjeżdżał na pasy ! Odgryzał się wezwaniem polocji i sięgał po telefon.. mam nadzieję, że to nie on... albo żona mu wykrakała..
Na przejściu dla pieszych.Rozumiem że nie było tam ścieżki rowerowej.
To przejście dla pieszych ma też pas dla rowerów. Bo jest tam ścieżka rowerowa.
Nie ma, przejeżdżał przez chełmińska, nie ma tam drogi rowerowej w poprzek ulicy
Tam nie ma ścieżki rowerowej. To jest to przejście dla pieszych w połowie drogi między średnicówką, a Bema. Jedno z najbardziej niebezpiecznych przejść w Toruniu. Przechodzić tam to jest zgroza. Dziwię się, że ktoś tam się odważył przejeżdżać rowerem...
Miał choroby współistniejące XD
Droga do szkoły dla wielu uczniów - czas na kolejne światła :D
Głupotą są czerwone ścieżki rowerowe na na przejściach dla pieszych. Ile osób musi zginąć, żeby ktoś nakazał przeprowadzać w tych miejscach rowery?