
Za naszą wschodnią granicą trwa wyniszczająca wojna. Na razie nic nie wskazuje na to, że rosyjskie wojsko wkroczy do Polski. Musimy być jednak przygotowani na najczarniejszy scenariusz. Dlatego zapytaliśmy urzędników, gdzie w naszym mieście znajdują się schrony.
W związku z wojną w Ukrainie w ostatnich dniach otrzymaliśmy wiele wiadomości od zaniepokojonych czytelników. Większość z nich pytała, gdzie w naszym mieście będzie można schronić się przed ewentualnym nalotem czy szkodliwym dla zdrowia promieniowaniem. Skierowaliśmy pytania mieszkańców do Urzędu Miasta Torunia.
Ratusz informuje, że nie jest w stanie podać nam, gdzie i ile schronów mamy w Toruniu. – W polskim prawie nie obowiązuje żadna definicja budowli ochronnej, schronu czy ukrycia określająca tryb i zasady budowy oraz utrzymywania budownictwa ochronnego. W dniu 7 grudnia 2018 r. Szef Obrony Cywilnej Kraju wydał wprawdzie wytyczne w sprawie zasad postępowania z zasobami budownictwa ochronnego, jednak nie stanowią one aktu prawnego - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia.
Gdzie w takim razie będziemy mogli szukać schronienia przed promieniowaniem lub nalotami? Np. w garażach wielostanowiskowych, przejściach podziemnych pod ulicami, piwnicach w budynkach zabudowanych w technologii żelbetowej lub ewentualnie w piwnicach w innych budynkach.
– Zdecydowana większość istniejących w naszym mieście budowli ochronnych znajduje się w rękach podmiotów prywatnych - firm i wspólnot. Są one usytuowane w częściach podziemnych istniejących budynków, natomiast nie występują w Toruniu budowle ochronne w formie obiektów wolnostojących - tłumaczy nam rzeczniczka prezydenta Zaleskiego.
Dlatego magistrat nie jest w stanie konkretnie wskazać, gdzie znajdują się takie lokalizacje. Z naszych informacji wynika, że taki schron znajduje się między innymi w piwnicach 3 LO na toruńskiej Skarpie. Z kolei inny informator podpowiada, że przejścia podziemne są usytuowane w ścisłym centrum Torunia.
Urzędnicy ujawniają za to, że według ich wyliczeń w schronach na terenie miasta może pomieścić się zaledwie osiem tysięcy mieszkańców. W Toruniu mieszka natomiast prawie 200 tysięcy osób. Oznacza to, że co 25 mieszkaniec znalazłby miejsce w bunkrze.
Urząd Miasta Torunia jest także przygotowany na ewakuację miasta. Odpowiednie instrukcje znajdziemy w „Planie Zarządzania Kryzysowego” oraz w „Planie obrony cywilnej miasta Torunia”.
(Filip Sobczak)
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
8 tysięcy? A co z resztą? Może czas rozpocząć przygotowania???
Schrony tylko dla kobiet i dzieci
A my to bydło jesteśmy wiec po co na schron pierwszeństwo będą mieli Ukraińcy bo nasz tempy rząd myśli że unia im kasy da za pomoc a tak naprawdę nic nie dostaną nas pozabijają Ruskie a ukraina wróci na swoje
Skoro boisz się ze ktoś nie mający znajomości, nie znający języka odbierze ci cokolwiek to widać jak łatwo można na ciebie wpłynąć rosyjską propagandą.
Drogi Marcinie, propaganda sączy się od lat do naszych mózgów i ta rosyjska też. Jeszcze jedno. Kiedy trwa wojna, kłamią wszyscy.
Na jakie swoje? Widziałeś te ruiny? Zaczyna się płacz, że Ukraińcy teraz mają lepiej niż Polacy... żenada..a wiesz kto najbardziej płacze? Te wszystkie lenie na zasiłkach i 500+, którzy nigdy nic od siebie innym nie dali tylko krzyczą Dać! Dać! Jeśli zostawilibyśmy tych ludzi bez pomocy to nadużyciem by było nazywać się człowiekiem. To jest ludzki obowiązek ratować życie i godność innych.
Ty "tempy" ruski trollu! Starszy będziesz, ale mądrzejszy już na pewno nie...
8 tysięcy, a Bydgoszcz ile?
Szkoda tylko, że ten artykuł nie odpowiedział na pytanie kto za taki stan rzeczy odpowiada. Ile pieniędzy przez ostatnie 20 lat swoich rządów w mieście pan prezydent przeznaczył na schrony dla ludności ? Wszystkie budynki, które można zakwalifikować jako schrony są odziedziczone w spadku po komunizmie. Najbardziej humorystyczna jest informacja, że miejsca wystarczyłoby dla co 25 mieszkańca, nie mam wątpliwości, kto by je tam zajął... Mamy wielu zacnych torunian przecież z panem prezydentem na czele.
juz czas zaczac budowac nowe schrony wilk nie spi
EWIDENTNIE TRZEBA BUDOWAĆ SCHRONY w Toruniu bo co jak będzie za późno!
Już jest za późno. Na budowę tego typu obiektów potrzeba czasu i pieniędzy a w mieście nie ma jednego ani drugiego. To jest oczywiście zasługa obecnych i poprzednich władz miasta.
Toruń ma ciekawą formację obronną z dużą ilością fortów. Część przyznaję, że jest w opłakanym stanie jednak te odrestaurowane mogły by w pewnym stopniu pełnić rolę schronów. Dużą ich zaletą jest to, że nie widać ich z powietrza ponieważ większość porośnięta jest różnego rodzaju roślinnością przez co wtapiają się w otoczenie.
Każdy zdatny do użycia fort w Toruniu jest zaopatrzony w minimalną liczbę broni. (200 ak47 350 magazynów 150 granatów szyszkowych 500 pistoletów Glock 100 paralizatorów 300 litrów gazu pieprzowego 200 min stacjonarnych)
Gosc .Tam gdzie stoi popiersie Moniuszki tam jest zejście do schronu.
Miasto mogłoby wyremontować bunkry z 1 wojny i tam część mieszkańców mogła by się schować.
Coś mi się nie chce emeryci, że miasto nie wie o głównym schronie przeciwatomowy w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby władz miasta i województwa. Więc wspomniane wyżej "ryzyko" dzielenia podziemnej kwatery z urzędnikami nikomu nie grozi. A swoją drogą koncepcja vhowania się przy groźbie nalotów/ostrzału brzmi niepoważnie, czemu dowody dają zdarzenia na wschodzie. Kierunek dom rodziny/znajomych na wsi lub w ostateczności las. Do 1 tyś. zł i komplet na przetrwanie o wiele bezpieczniejszy i zdrowszy niż zapleśniały i zagrzybiony betonowy relikt sprzed 60 lat dzielony ze współmieszkańcami okolicznych bloków...
Brawo autorzy xD To ja, absolwentka klasy mundurowej, umiem wymienić więcej schronów w Toruniu. Chyba pytaliście kogoś nieprzygotowanego na takie pytanie. Łącznie pomieszczą 20 tys osób, a nie 8 tys. W wyszukiwarce Google można znaleźć informacje na szybko o co najmniej czterech.
Skoro Pani to znalazła to proszę o link do tego wyszukiwania - będzie łatwiej zweryfikować wpis o 20 tyś.
Czekałam na taki komentarz. Celowo nie dzielę się całą swoją wiedzą. Gdyby coś się miało wydarzyć moi bliscy będą mieli większe szanse na zmieszczenie się w schronach. Wiedzą też, który jest najbezpieczniejszy i najlepiej zaopatrzony.
Czekałam na taki komentarz. Celowo nie dzielę się całą moją wiedzą. Gdyby coś się miało wydarzyć moi bliscy będą mieli większe szanse na zmieszczenie się w schronach. Wiedzą też, który jest najbezpieczniejszy i najlepiej zaopatrzony.
Na Jarze były bunkry połączone ze sobą podziemnymi korytarzami. Ale zamiast zadbać o nie, trzeba było zaorać i osiedle wybudować.
A co ze schronem pod przychodnia na uniwersyteckiej nikt nic nie mówi a tam już porządki kazano robić po co????????????????
schron pod skansenem i kortami, jest ogromny, wejście przy uniwersyteckiej...kto z tego robi tajemnicę?
Schrony w Toruniu nie mają sensu. To tu i na całą linię Wisły spadnie kikadziesiąt megaton. Taki odwrócony plan Wisła z lat 70tych. Tylko tym razem głowice będą rosyjskie a nie natowskie. Wszyscy tu wyparują w sekundę.
Wszystkie pruskie forty chronią, plus ich fosy będące poniżej powierzchni. Warto teraz opróżnić je z wody i oczyścić na wszelki wypadek
Pod lo3 największy na 1500 chociaz nie bylem w tym najnowszym na placu zdz (budowa mostu). Kolejny urzad marszalkowski, na pl.rapackiego, przy przystankach autobusowych kolo uniwersyteckiej, pod centrum ratownictwa legionow, na moniuszki taki domek w strone gorki. Generalnie bylem w kilku beznadzieja, i bardzo malo miejsca.
Zaloje że nie mam kredytu
11 lipiec 1943 Wołyń. Rok 2022 Ukraina chciała ( chyba nie zdążyła,) ogłosić Rokiem Bandery - przyjaciel Polaków?