
W Toruniu powstanie 5,5 km nowej linii tramwajowej. Roboty rozpoczną się już we wrześniu. To ogromna i niezwykle droga inwestycja.
W poniedziałek urzędnicy podpisali dokumenty i oficjalnie ogłosili mieszkańcom, że rozpoczyna się jedna z najważniejszych inwestycji w toruńskiej komunikacji miejskiej. Już za chwilę robotnicy pojawią się równolegle w pięciu punktach miasta i rozpoczną budowę nowej linii tramwajowej. Trasa będzie mieć długość ponad 5,5 km - tramwaje pojadą z centrum Szosą Chełmińską, ul. Długą, Legionów, Polną, Ugory i Watzenrodego do nawrotu w ul. Strobanda.
– Starsi mieszkańcy Torunia z nostalgią wspominają, że kiedyś tramwaj jeździł Szosą Chełmińską, ale linia ta została zlikwidowana. Teraz jednak wracamy i to znacznie dalej, bo aż do osiedla Jar. Jestem przekonany, że komfortowe warunki podróżowania będą zachętą do tego, aby korzystać z komunikacji publicznej Torunia - chwali inwestycję Michał Zaleski, prezydent Torunia.
Urzędnicy wczoraj podpisali wszystkie dokumenty, ale teraz z potem na czole muszą przygotować wszystkie szczegóły organizacji ruchu drogowego oraz komunikacji. Prace w pięciu punktach równoległe oznaczają utrudnienia dla pieszych, rowerzystów i kierowców. Robotnicy będą przebudowywać sieci podziemne, nawierzchnię ulic oraz ścieżki dla rowerów.
Inwestycja jest warta ponad 400 milionów złotych, z czego około 213 milionów złotych wyniesienie dofinansownie. Co ciekawe, budowa linii tramwajowej to tylko jedno z zadań w ramach tego projektu.
– Poza budową nowej linii tramwajowej projekt obejmuje także modernizację odcinków torowisk wraz z siecią trakcyjną wzdłuż ulicy Bydgoskiej, Szosy Lubickiej, ul. Broniewskiego (prace w toku), Kraszewskiego (prace zakończono), Warneńczyka i Gogi, a także zakup nowego taboru autobusowego i tramwajowego oraz pojazdów technicznych. 14 autobusów hybrydowych od dwóch lat wozi już pasażerów toruńskiej komunikacji miejskiej, a na zakup pięciu nowoczesnych, niskopodłogowych tramwajów i sześciu autobusów elektrycznych wraz z infrastrukturą do ich ładowania podpisano już umowy. Nowe pojazdy mają trafić do Torunia w 2022 roku - informuje rzecznik prasowy MZK Sylwia Derengowska.
PLANOWANY HARMONOGRAM PIERWSZYCH ROBÓT NA OBU ETAPACH
Odcinek A
Odcinek B
Za realizację zadania odpowiedzialne jest konsorcjum firm Balzola Polska i Intop Warszawa. Inwestycja ma zostać oddana do użytku w czerwcu 2023 roku.
(Filip Sobczak)
Wizualizacje - MZK Toruń
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już teraz jazda autem po Toruniu przypomina koszmar to co będzie jak wyłączą kolejne 5 miejsc z ruchu...pozostanie przesiąść się na drezyne
Prezydent Torunia z racji swoich przekonań, które zostały mu głęboko zakorzenione jeszcze w minionym ustroju nienawidzi samochodów i kierowców. Liczą się tylko jego, często niestety chybione inwestycje, oczywiście na kredyt. Jak za E. Gierka.
Po co? Dlaczego? Za takie pieniadze mozna by bylo zrobic zdecydowanie lepsza i bardzie przydatna inwestycje dla miasta, po co tramwaj jak mozna miec autobus elektryczny
Toruń miasto sportu czyli generalnie równanie w dół w każdej dyscyplinie a teraz miasto tramwajów czyli.... dwie linie! Brawo Ty!
Był tramwaj na Chełmińskiej, zlikwidowany. Jest kasa, budujemy na nowo linię...Ciekawe czy mieszkańcy domów blisko położonych od planowanej linii też z nostalgią wspominają hałasujące tramwaje. Oby torowiska zrobili na tyle nowocześnie, że tramwaje będą generować naprawdę mało hałasu...Tak naprawdę na północy nikt na nie z utęsknieniem nie czeka ,ale jak już mają być to niech to wszystko będzie z głową zrobione i z myślą o mieszkańcach również bloków, które będą blisko tych linii.
Dlaczego piszesz, że nikt? Jesteś głosem ludu, kolejny ptak-przewodnik narodu, co mówi za wszystkich bo wie lepiej niż inni? Mów za siebie, inni niech też mówią za siebie. Rozumiem, gdyby był bunt na metro, al e tramwaje w Toruniu istnieją od dawien dawna i naturalnym jest rozwój tego środka komunikacji. Wszystkie duże miasta rozwijają sieć tramwajową. Powiedzmy, że jest bezemisyjna (pomijam produkcję prądu w elektrowniach węglowych), nie generuje smogu w mieście, dodatkowo ma priorytety przejazdu przez często zakorkowane skrzyżowania. Lepsza dostępność linii tramwajowych, to mniejsze obciążenie dróg samochodami pracowników różnych firm w mieście. Pamiętajmy też, że z komunikacji miejskiej korzystają też dzieci i młodzież dojeżdżający do szkoły, czy tez studenci itp. Kwestia hałasu na Chełmińskiej chyba pomijalna względem ruchu samochodowego tutaj. Czekam jeszcze na linię w stronę Wrzosów/wylotu na Unisław oraz na drugi brzeg Wisły i osiedla po tamtej stronie Torunia.
Kiedyś jechał Chełmińska znacznie dalej na północ ale skąd ma to wiedzieć Zalewski, przecież się tu nawet nie urodził. Jak już chłopie coś powiesz to wcześniej troszkę pomysł.
Fakt teraz tylko zdaje się Długiej pojedzie.
Do zyczliwego-wszystkie twoje zyczenia spelnia autobus elektryczny,po co tory?
Wszystko ładnie pięknie jar duże osiedle a rzeczywiście z komunikacją miejską lipa. A na co robić tramwaj którego trasa będzie prawie identyczna to trasy autobusu 10 i 20( autobusów których trasa też jest praktycznie identyczna). Nie lepiej zrobić tak trasy istniejących już autobusów np. na cmentarz centralny albo na wrzosy zeby zachaczaly o jar. Bez sensu jest budować nową linię tramwaja żeby pokrywała że z już istniejąca Libia autobusów
I w komentarzach same mędrcy heahe
Może ktoś by w końcu pomyślał też o innych stronach Torunia? Mieszkam w Grębocinie i tu też przydałby się lepszy dojazd. Może dało by się przedłużyć linię tramwajową na Skłodowskiej do CH Bielawy i już łatwiej można by się dostać do przychodni Citomed. Teraz na tej trasie do Grębocina kursuje tylko ,,37" 6 razy w około dwugodzinnych odstępach i tylko do 14tej. Ta część miasta też się rozbudowuje. Może władze miasta pomyślałyby i o tych mieszkańcach?
Zaleski tylko socjale tam wstawil, reszta go nie interesuje. Wazne ze na jarze mozna kilka blokow postawic. Kasa sie musi zgadzac. Wykonuje na jarze uslugi, widac golym okiem ze brak tam pomyslu na wszystko, blok na bloku. Kazdy developer buduje tam bloki ze swoja wizja, znaczy to ze nie maja zadnego skladu i ladu. Nie wspolgraja ze soba. Mieszkania klitki , okna tragedia w kolorze antracytowym, nawet sie porzadnie nie otwieraja, na parterze za ciezkie skrzykla okienne. Same buble. Ludzie tak kupuja mieszkania bo to modne taka elita. Niestety mieszkac na zadupiu w bloku to jest obciach a nie elitarnosc.