Reklama

Rodzina czy lekarz: do kogo Polacy mają większe zaufanie w kwestiach zdrowotnych?

08/04/2021 10:25

Wydawać by się mogło, że pandemia COVID-19 zmieniła nasze podejście do lekarzy, których powinniśmy darzyć największym zaufaniem. I co? I okazuje się, że to tylko mrzonka. Według raportu „Ryzyko, zaufanie, choroby zakaźne. Polki i Polacy o pandemii” aż 81% Polaków w kwestii zdrowia najbardziej ufa swojej rodzinie!

Zaskakujące wyniki badań

Nie da się ukryć, że dane zebrane w raporcie „Ryzyko, zaufanie, choroby zakaźne. Polki i Polacy o pandemii” stworzonym przez Instytut Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie są... szokujące. Naturalnie nasuwa się pytanie, komu obok rodziny Polacy ufają najbardziej? Okazuje się, że drugie miejsce zajmują pielęgniarki (63%), a dopiero trzecie – lekarze (58%), na równi ze znajomymi (58%).

Jeżeli statystycznie co drugi Polak ma zaufanie do lekarza, to nic w tym dziwnego, że np. inicjatywy społeczne promujące rzucanie palenia, zakazy palenia w miejscach publicznych, ostrzeżenia na paczkach papierosów – w żaden sposób nie wpływają na palaczy, a przecież stawką jest ich zdrowie! Ba, nawet pandemia nie zniechęciła polskich palaczy do rzucenia szkodliwego nałogu i pożegnania się z dymkiem!

Palenie w liczbach

Jak donosi Światowa Organizacja Zdrowia na świecie jest 1.3 miliarda palaczy. Co siódmy człowiek pali więc papierosy! W samej Polsce mamy aż 8 milionów palących. Tyle samo osób co roku umiera na świecie wskutek wdychania toksycznych substancji znajdujących się w dymie papierosowym.

Zgadza się, to nie nikotyna, nie tytoń, a dym jest największym wrogiem. Powstaje on wskutek spalania tytoniu w bardzo wysokiej temperaturze. Są w nim szkodliwe substancje smoliste czy tlenek węgla. Drogi palaczu, mieszkańcu Torunia, Światowy Dzień Zdrowia może być Twoim nowym początkiem. Może być dniem, w którym podejmiesz wyzwanie – i wyrzucisz papierosy ze swojego życia!

To nie takie proste”

„Próbowałem, nie daję rady”. „Nie rzucę, bo i tak potem wrócę”. Rozumiemy. Rzucanie palenia to niełatwy proces. Wymaga czasu, silnej woli, wsparcia bliskich osób... Wymaga też leczenia. Bo uzależnienie od nikotyny to choroba, jak każda inna. Gdy leki i tabetki nie pomagają – nie jesteś na straconej pozycji! Możesz zastąpić papierosy ich mniej szkodliwymi alternatywami: e-papierosami albo podgrzewaczami tytoniu, potocznie nazywanymi „iqosami”:

Najważniejsze jest minimalizowanie szkodliwego oddziaływania wyrobów tytoniowych. Zamiast papierosów, w których tytoń jest spalany w temperaturze nawet 900 stopni, pacjenci mogliby stosować urządzenia podgrzewające tytoń do 350 stopni. Spowoduje to spadek zawartości substancji mutagennych oraz pozostałych szkodliwych składników tytoniu nawet o 90 proc., przy jednoczesnym zachowaniu takiej samej ilości nikotyny, która zaspokaja nałóg palacza. Warto jest zrobić choćby malutki krok w kierunku rzucenia palenia, jeśli nie możemy się zdecydować na duży krok. Jeżeli powiemy, że zwykły papieros jest szkodliwy w 100 proc., to cygaro – które się pyka, a nie nim inhaluje, czy fajka – szkodzą nam w 25 proc., a tytoń podgrzewany – w 5 proc.(…)” – zaznacza prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna, Wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, pulmonolog i alergolog w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej (PAP).

Nikotyna bez dymu?

Bezdymne produkty z nikotyną są czasem wykorzystywane w tzw. terapiach pomostowych. Pacjenci leczeni z uzależnienia od nikotyny dostarczają ją dalej, ale w mniej szkodliwy od papierosów sposób. Jaki? Właśnie poprzez urządzenia bezdymne.

Ponieważ tytoń się w nich nie spala, to nie ma też szczególnie szkodliwych substancji smolistych. Znacznie mniej jest też innych szkodliwych związków. W ten sposób można więc próbować ograniczać szkodliwość nałogu u tych palaczy, którzy nie chcą z niego wyjść. W niektórych państwach, jak np. w Wielkiej Brytanii, zachęca się palaczy do przejścia na bezdymne produkty z nikotyną, jeśli faktycznie nie mogą oni rzucić nałogu – albo notorycznie do niego wracają. Brytyjscy lekarze otwarcie też mówią swoim pacjentom o tym, że mają lepsze alternatywy niż papierosy.

Wszystko jest, jak widać lepsze od palenia i od wdychania papierosowego dymu! Cel zawsze jest jednak ten sam – czy w Polsce, czy w Wielkiej Brytanii – to całkowite zerwanie z nałogiem! Tylko to daje najlepsze rezultaty zdrowotne. Najlepiej oczywiście, gdyby stało się to już dzisiaj, z dnia na dzień! I tego każdemu palaczowi z Torunia szczerze życzymy! To najlepsza decyzja z możliwych!

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do