
Jest komentarz toruńskiej policji w sprawie mężczyzny, który - zdaniem rodziców - obserwuje i robi zdjęcia dzieciom.
Powracamy do sprawy mężczyzny, który - zdaniem rodziców - obserwuje i robi zdjęcia dzieciom. Jak wynika z opisu, ma około 60 lat, mocno charakterystyczną twarz oraz bardzo wyraźnie zarysowaną szczękę. Krąży białym VW Golfem po Podgórzu, głównie zatrzymuje się przy boisku. - Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Toruniu widzą go regularnie - informuje nasza Czytelniczka. Wczoraj w tej sprawie interweniowała policja, która została wezwana przez zaniepokojonych rodziców. - Mężczyzna dobrowolnie wydał funkcjonariuszom telefon komórkowy, na którym nie znajdowały się zdjęcia dzieci czy innych osób. Poza tym w pojeździe funkcjonariusze nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Nie było żadnych podstaw, by zatrzymać tego mężczyznę - poinformowała nas Wioletta Dąbrowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Jednak jesteśmy szczególnie wyczuleni na tego typu sytuacje. Każdy kto ma sygnał, że ta osoba mogła komuś zrobić krzywdę proszony jest o pilny kontakt z najbliższą jednostką policji.
Według ustaleń portalu Oto Toruń, mężczyzna nigdy nie był karany za przestępstwa o charakterze seksualnym, ale widnieje w kryminalnych kartotekach - sprawa dotyczyła między innymi paserstwa.
Czytaj także: Rodzice z Torunia alarmują: mężczyzna obserwuje i fotografuje nasze dzieci!
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(TUB)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W NORMALNYM KRAJU, zdaje się że w większości krajów od USA do Rosji, zdjęcie tego zboczenca byłoby już na wszystkich portalach społecznościowych, a zboczeniec nie wychodziłby z domu zesrany ze strachu. Ale tu Poland. Oprawca, zwyrol, zboczeniec i pedofil mają największe prawa. Większe niż potencjalne ofiary. W tym chorym polskim systemie ważniejszy jest komfort psychiczny zboczenca niż prawo do informacji społeczeństwa w celu ochrony potencjalnych bezbronnych ofiar. Taki lajf tylko w PL dzięki choremu prawu. Bardzo smutne to :(
Jak ktoś mieszka poza Polską to można upublicznic zdjęcie na FB. Typ jeździ autem za tysiąc złotych, więc nie wytoczy miedzynarodowej sprawy o zniesławienie hahaha, a dzieci będą bezpieczne!