
TYLKO U NAS! Jak ustalił nasz dziennikarz Filip Sobczak, Justyna Wileńska została dziś zwolniona ze stanowiska dyrektora Szpitala Miejskiego w Toruniu.
Przypomnijmy, że 23 maja cały kraj dowiedział się, że w Szpitalu Miejskim przy ul. Batorego w Toruniu pobierana jest opłata za „dodatkową opiekę pielęgnacyjną”. Usługa, którą wyceniono na 80 zł, obejmuje między innymi pomoc w zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych, karmienie, toaletę ciała, toaletę przeciwodleżynową, czuwanie nad bezpieczeństwem pacjenta czy zapewnienie optymalnych warunków komfortu psychicznego i fizycznego w czasie pobytu w szpitalu.
Dzień później dyrektor Szpitala Justyna Wileńska wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Szefowa placówki broniła się, że wspomniana dodatkowa opieka pielęgnacyjna jest prawem każdego pacjenta. Stwierdziła także, że szpital ma obowiązek umożliwić skorzystanie z takiego rozwiązania.
- Przez dodatkową opiekę pielęgnacyjną, rozumie się opiekę, która nie polega na udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Dodatkowa opieka pielęgnacyjna nie może zastępować ani wyręczać „standardowej” opieki pielęgniarskiej, ale tylko ją uzupełnić – czytaliśmy w oświadczeniu.
Te tłumaczenia nie usatysfakcjonowały prezydenta Torunia. Kolejnego dnia Paweł Gulewski wysłał dyrektor na zaległy urlop wypoczynkowy - do 12 czerwca - i powołał zespół, który przeprowadza kontrolę w lecznicy.
– Ogłoszenie nie zawierało właściwego katalogu. Musimy odróżniać świadczenia pielęgniarskie od świadczeń pielęgnacyjnych. Usługi, które pojawiły się w ogłoszeniu wchodzą w większości w zakres kompetencyjny pielęgniarek i pielęgniarzy – mówiła wiceprezydentka Dagmara Zielińska.
W czwartek, 13 czerwca Justyna Wileńska wróciła z urlopu. Z naszych informacji wynika, że jeszcze dziś doszło do spotkania dyrektor lecznicy z prezydentem Torunia. W trakcie Paweł Gulewski miał odwołać Justynę Wileńską z jej stanowiska.
Udało nam się ustalić, że w ostatnich dniach prezydent wraz ze swoimi współpracownikami dokonał analizy pracy dyrektor. Bilans był negatywny - pod uwagę była brana nie tylko ostatnia afera, ale również dotychczasowa praca.
Na razie to nieoficjalna informacja. Wydaje się jednak, że prezydent i jego współpracownicy nie będą jej długo trzymać w tajemnicy. Wszystko wskazuje na to, że oficjalny komunikat w tej sprawie pojawi się jeszcze w piątek lub na początku przyszłego tygodnia.
Obowiązki Wileńskiej na razie ma przejąć wicedyrektor Sergiusz Sowiński. Niebawem zostanie rozpisany konkurs na nowego szefa lecznicy.
Justyna Wileńska została dyrektorem Szpitala Miejskiego w Toruniu w lutym 2020 roku, czyli na miesiąc przed wybuchem pandemii COVID-19. Zastąpiła na tym stanowisku Krystynę Zaleską, żonę ówczesnego prezydenta Michała Zaleskiego. Wileńska wcześniej - przez ponad dwa lata - pracowała w lecznicy przy ul. Batorego jako kierownik działu zarządzania i obsługi pacjenta.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To było do przewidzenia
Brawo dla prezydenta!
Oj tam, oj tam . . . 20 lat temu opłaciłam dodatkowo pielęgniarkę w tymże SZPITALU , ponieważ mama była cukrzykiem, przeprowadzono operację woreczka żółciowego. Wskazano mi więc pielęgniarkę, która miała monitorować poziom cukru po operacji, waśnie za dodatkową opłatą. Takie były praktyki i wszyscy o tym wiedzieli. Dziś to wszystkich dziwi...
Nowe porządki?
A, co z ciocią Krysią? Nadal będzie tam zalegać, czy może wróci do chałupy zająć się małżonkiem-emerytem?
A to ona nie na emeryturze?
Dobre porządki. I czas na Zaleska.Gratulacje dla Pana Prezydenta.
Miejmy nadzieję, że nowy prezydent i nowy dyrektor szpitala ,doprowadzą do tego ,aby NIKT nie dorabiał się na chorych ( nawet ciężko chorych) , każąc płacić sobie za telewizję !!!! Haniebnym jest , aby pacjet szpitala płacił za oglądanie TV , a więźniowie w zakładach karnych mają za darmo!!!!!
Odpłatna usługa dodatkowej opieki pielegniarskiej jest dostepna w kazdym szpitalu. Jedynym niedopatrzeniem w tej sprawie bylo niefortunnie sformulowane ogloszenie. Sprawa ta - jednostkowo - nie powinna stanowic powodu do odwolania. Toczy sie kontrola, nawet nie poczekano na jej wyniki. Jak to uzasadnic? A co jak kontrola wykaże ze jedyna nieprawidlowoscia byla tresc ogloszenia, a poza tym zadnych innych nieprawidlowosci nie bylo? Przywroca ja? Nie jestem ani za, ani przeciw tej konkretnej Dyrektor. Ale sprawa powinna byc rozpatrzona fair, a nie politycznie.
To nie tylko w Toruniu tak jest prawie we wszystkich szpitalach.
Co ty człowieku pleciesz? Jaka "jednostkowa sprawa"? A, zapomniałeś już o tym jakie cuda działy się tam zaraz po objęciu przez panią gęsiarkę tego szpitala? Nie przestrzegano procedur covidowych, ludzie umierali, a usłużne sądy i prokuratura sprawę zamiotły pod zalesiowy dywan. A, ogromny deficyt finansowy, to co? Sam się nie zrobił! No, ale jak wujcio ciągle kasy dorzucał, to można było sobie bawić się w dyrektorowanie! Dosyć tego!
Ta dyrektor była z rodziny Zaleskiego. Jest teraz nowy prezydent to postawi kogoś ze swojej familii. Do przewidzenia
To teraz już chyba czas najwyższy aby prokuratura mogła zainteresować się tym rozbawionym państwem na zdjęciu, które zadbało” o zdrowie Polaków.
Waldek Kraska, ekspert covidowy
No, oczywiście i Michałkowa w tej kompanii, zadowolona, "jakby skwarkę dali jej polizać" /to z Konopielki/, zawsze koło Zaleskiego, jak nie z boku to z tyłu, byle w pobliżu z uwielbieniem na zaciętych usteczkach!
Te koterie . . . "byłego" należy przeciąć. Jeszcze przydałby się taki ruch Ośrodku Sportowym UMK. Tam to jest dopiero mobing.
To może jak już prezydent wprowadza swoich za ich ,pisowskich, ludzi. To za jednym razem zwolni tez tych ukrainskich pseudo lekarzy po weterynarii eksternistycznej. Jak np tego banderowskiego idiotę z ortopedii ktory po operacji każe ludziom do pracy wrócić bo nie ponimaje wypisać kwitu na l4. To kpina jest a nie szpital w tym stanie. W Polsce już lekarzy nie ma że wolynskich rzeznikow na chirurgię biorą etc
Nie wywalą Ukraińców przyzwyczaj się do nowych standardów. Bo 1 my teraz bratja 2 żebraków z upadliny za darmo leczą w pierwszej kolejności a wysoko urodzeni nie będą się polskiego uczyć sja. Abdogadać sie trzebab no i wytłumaczyć gdzie po zasiłek