
Toruńska Elana w finansowych tarapatach. Ruszyła akcja, która ma pomóc ekipie z naszego miasta uzupełnić braki w klubowej kasie.
Elana nigdy nie zginie! - takie hasło wielokrotnie mogliśmy usłyszeć na stadionie miejskim przy ul. Grzegorza Duneckiego w Toruniu oraz w czasie meczów wyjazdowych. Fani żółto-niebieskich w ostatnich latach, kiedy drużyna przeżywała trudne chwile, potwierdzali, że są ze swoim klubem na dobre i na złe.
Po straconej szansie na awans do pierwszej ligi w sezonie 2018/2019, odejściu kilku ważnych zawodników oraz trenera Rafała Góraka nadeszły te gorsze czasy. Ostatnio drużyna zwycięsko zainaugurowała kolejne rozgrywki w III lidze. Jednak w samym klubie od kilku miesięcy nie dzieje się najlepiej, nad dalszym funkcjonowaniem zebrały się ciemne chmury.
W związku z tym w lipcu 2021 roku decyzją prezesa TKP Elana S. A. Macieja Chrzanowskiego na stanowisko prokurenta w klubie został powołany Daniel Traczykowski. - Jest to sygnał, że w tym trudnym momencie są osoby, dla których barwy żółto-niebieskie są bardzo ważne. Liczymy na owocną współpracę. Mamy nadzieję, że znajdą się inne osoby, którym zależy, aby w Toruniu był silny, stabilny klub piłkarski. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas ogrom pracy, aby do tego doprowadzić - mówił w rozmowie z przedstawicielami klubowej stroną prezes Elany.
Teraz ruszyła akcja „RATUJMY ELANĘ!” - Szukamy inwestora dla Elany! Brak aktywności jednego z właścicieli przez ponad rok, pandemia oraz dużo mniejsze wpłaty z urzędu miasta spowodowały braki w budżecie. Dlatego proszę Was o pomoc! Walczmy włączając się w naszą akcję #RATUJMYELANĘ! - mówi w specjalnym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Daniel Traczykowski.
W zamyśle organizatorów tej inicjatywy pomysł ma dotrzeć do jak największej liczby osób. Sympatycy klubu mają pokazać, dlaczego są dumni z toruńskiego klubu. A to w konsekwencji może spowodować, że żółto-niebieskich finansowo wesprze poważny biznesowy gracz.
Jednak w związku z problemami klubu trudno spodziewać się walki o awans w tym sezonie. Priorytetem wydaje się utrzymanie na czwartym poziomie rozgrywkowym w naszym kraju. Warto dodać, że w ostatnich dwóch konkursach (na wykonanie w okresie od 01.01.2021 do 30.06 oraz od 1.07. do 31.12.2021 roku) ofert Urzędu Miasta na wsparcie zadania pn. „Rozwój sportu na najwyższym poziomie w kategorii SENIOR”, klub TKP Elana S.A przedstawił informacje nt. kosztów szkolenia piłkarskiego oraz udział w rozgrywkach ligowych drużyny seniorskiej.
Najpierw w pierwszym półroczu wynosiły one 765 tys. zł, natomiast przygotowania do obecnego sezonu i rundę jesienną niedawno zainaugurowanych rozgrywek "wyceniono" na 605 tys. zł. Elana wnioskowała o dotację wysokości odpowiednio: 500 tys. zł i 417 tys. zł. Przyznane kwoty dofinansowania są znacznie niższe od potrzeb - na pierwsze 6 miesięcy roku wyniosło ono 180 tys. zł, a w drugim półroczu to 240 tys. zł.
(Arkadiusz Kobyliński)
Fot. Lech Kamiński/torun.pl
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zastanawiam się, dlaczego kluby piłkarskie mają być finansowane z publicznych pieniędzy ?
Brak wsparcia? Więcej ustawek, "na widowisk na Starówce" przez kiboli, tego że ludzie zmieniają trasę wycieczek, przejazdów z dalek od Bema, bo wiedzą, że Elana z kimś gra i może być zamieszanie.... Władze nic w tym kierunku nie robią, a tajemnicą poliszynela jest to, że są ludzie z taką przeszłością... Życzę najlepszego klubowi, ale nie kibolom, bo oni odsuwają normalnych kibiców...
Kolego Przyjdź , zobacz i wtedy komentuj Ludzie omijają Bema bo ELANA gra? Odpowiedz mi , kiedy ostatnio i czy w ogóle byłeś na meczu ELANY? Trzeba przyj$ć zobaczyć zapoznać się z tym co tam się dzieje i wtedy komentować
Kiedyś miałem karnet... a ostatnio jechałem rowerem i pod stadionem już mnie zaczepiano... szedłbym pieszo, to kto wie, jakby się to skończyło.... takie wrażenia mi wystarczą do oceny... a to nie jest tak, że to jest promil kibiców, ale pewnie z 30-40% sądząc po obsadzeniu trybun
Czas w końcu przestać wspierać piłkarzy trzecioligowych i zainwestować w młodzież. Czyż to nie racjonalne?
Dość finansowania rozrywki z pieniędzy podatników. Następni w kolejce żużlowcy.
Wreszcie koniec patologi w tym pięknym mieście precz na wiochę !!! Bujać się frajerzy, naciągacze klubik który nic nigdy nie osiągnął! !!!!!!!!!!!
Tu trzeba grać i zdobywać sukcesy, a nie kosić kasę. Gra i emocje kończą się na rywalizacji młodzików - dalej to już biznes.
Na zdjęciu Zaleski i Klabun. Obaj ze swoich wysokich pensji zrzucą się na Elanę, bo się na 4ligowym klubiku promowali.
To jest obraz sportu w tym śmiesznym mieście. Przez 20 lat Zaleski zrobił z Torunia skansen. Wszystkie firmy upadły albo uciekły poza miasto. Został Rydzyk i UMK tylko że te 2 instytucje nie przynoszą PKB. Stalowy się śmiesznym miastem gdzie turyści mają więcej praw od mieszkańców, a to że na starówce zarobi trochę restauratorów nie ma odbicia w rozwoju miasta. Także panie Zaleski proszę nie mówić że Toruń miastem sportu bo tu wszystko upada.