
Jest oficjalne zezwolenie na budowę pierwszego odcinka trasy S10 między Toruniem a Bydgoszczą. Budowa potrwa do 2026 roku.
Budowa drogi ekspresowej S10 między Toruniem a Bydgoszczą to od lat jedna z najbardziej oczekiwanych przez kierowców inwestycji w naszym regionie. Dotychczasowa trasa na tym odcinku ze względu na liczne wypadki (także ze skutkiem śmiertelnym) nazywana jest "drogą śmierci".
To zadanie zostało podzielone na cztery etapy: Bydgoszcz Południe - Emilianowo wraz z rozbudową DK 25, Emilianowo - Solec Kujawski, Solec Kujawski - Toruń Zachód oraz Toruń Zachód - Toruń Południe. Łączna długość to 50 km S10 i 5 km DK25.
Dziś wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel poinformował o podpisaniu zezwolenia na budowę pierwszego odcinka od węzła Bydgoszcz Południe do węzła Emilianowo (obwodnica Brzozy) wraz z rozbudową drogi krajowej nr 25.
Przetarg na realizację inwestycji o wartości 411 mln zł wygrało Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR. Budowa potrwa przez dwa lata.
- Od tego momentu można zacząć prace budowlane, a koparki mogą pojawić się na placu budowy - zapowiada Michał Sztybel.
Wojewoda powołał też zespół roboczy ds. drogi S10. Chodzi o usprawnienie działań służb zaangażowanych w proces budowy na etapie uzgodnień między nimi.
Pozostałe trzy odcinki S10 Bydgoszcz - Toruń nadal są na etapie procedury uzyskiwania decyzji ZRID. Według planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad cała inwestycja zakończy się w 2027 roku.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gdyby nie słabi urzędnicy którzy nie potrafią szybko i sprawnie załatwiać spraw, drogą byłaby już wybudowana. Jak się zatrudnia rodziny bez wykształcenia na stołki to potem tak jest. Ile osób jeszcze zginie do 2027???
Zapewne sporo, ale ich stać na takie poświęcenie przecież.
Wydaje mi się, że to nie wina urzędników, a obowiązujących przepisów. Nie wiem, czy wiesz jak polskie prawo jest przerośnięte. Sama ustawa o VAT, wraz z rozporządzeniami ma 730 stron. A VAT to wąska dziedzina. Przenieś to na budowę drogi. Wiele dziedzin prawa tu wchodzi: infrastruktura, środowisko, źródła finansowania, normy budowlane, prawa własnościowe, prawo rolne i Bóg wie co jeszcze.
Właśnie urzędnicy i złośliwość tuska.
Ekspresówki w Kujawsko pomorskim budowane są najdłużej w Polsce. W takim tempie może być powtórka jak z S5. Realna data zakończenia to 2028. Nie wiem czego to wina ale to jakieś pechowe województwo. Taki wschód na zachodzie..
Opieszałość na maxa w Chinach budują w rok a tu stołki stołeczki a Polska stoi i się nie rozwija panie wojewodo kiedy zgody na kolejne odcinki do Torunia !!!!!!!!
Bydgoska gdaka to jakaś masakra. Banda patałachów. Kto tam pracuje ??? W każdym innym mieście by to juz dawno było zrobione
Trzeba to jakoś z JAR-em skomunikować. Jakąś taką estakadę nad miastem i trzeci most.
Na jarze jest kosmodrom i metro, to wystarczy
Uspokój się Izydor, trzeci most i dwupasmówka z JAR są w planie. Tylko handlarzy z Targowiska trzeba przegonić.
Diagnosta - oczywiście przegonić na JAR :-)
Ty się sam przegoń buraku.
A tutaj mamy plany nowego centrum Torunia. Rynek z Pazdziochami ma zniknąć.. a nie sorki to zdjęcie nieopodal gdańskiej starówki na którym był zlokalizowany rynek w 2008. W Toruniu pozostaje wieś Paździochy i może 9 piętrowe drapacze chmur
Tak wyglądają miasta
S10 już byśmy jeźdźili od przynajmniej 3 lat gdyby w 2016 pisobolszewia nie gwizdnęła kasy z naszej S10 na drogi na wschodzie gdzie najwięcej tych polskojęzycznych rozmodlonych knurów (niestety z prawem głosu) zamieszkuje
Ale najpierw koło Bydgoszczy a później dalej. Jak zwykle oni pierwsi