
Bezopadowa pogoda sprawiła, że na Wiśle pojawiły się łachy. Są piękne, ale niebezpieczne. Przebywanie na nich grozi śmiercią.
Ten problem powraca niczym bumerang. Po dłuższym okresie bez większych opadów deszczu, na Wiśle w Toruniu pojawiły się łachy. To wzniesienia, które powstają przy niskim stanie wody i składają się z piasku lub żwiru niesionego przez rzekę.
Stanowią ogromne zagrożenie dla osób, które zdecydują się na spacer po takiej wyspie. Niektórzy traktują to jako "atrakcję". W rzeczywistości - miękki piach, niestabilny grunt i silny nurt - oznacza śmiertelną pułapkę.
Ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Toruniu apelują do mieszkańców i turystów, którzy zwłaszcza teraz - w trakcie majówki - odwiedzają Toruń o to, by nie wchodzić na łachy.
- Piękne i piaszczyste wyspy na Wiśle tylko z pozoru są bezpieczne. Pod zdradliwą powierzchnią kryje się niebezpieczeństwo. Krok za daleko i można zniknąć pod wodą - czytamy w komunikacie, jaki został opublikowany w mediach społecznosciowych toruńskich Woprowców.
W poprzednich latach łachy na Wiśle pojawiały się najczęściej latem, teraz ten problem wystąpił znacznie wcześniej. Niestety, wciąż wiele osób decyduje się na niebezpiecznie spacery, o czym wielokrotnie informowaliśmy na portalu ototorun.pl.
Oprócz zagrożenia dla spacerujących, łachy są utrudnieniem dla żeglugi na Wiśle.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie