
Realizacja tej inwestycji jest możliwa tylko dzięki zaangażowaniu parafian, ofiarności wiernych i sponsorów. Budowa kościoła na Jarze może potrwać nawet 10 lat, a właśnie poznaliśmy oficjalny termin rozpoczęcia inwestycji.
Te plany znamy od kilku lat, ale teraz nabierają coraz bardziej konkretnych kształtów. Parafia św. Andrzeja Apostoła na toruńskim Jarze od lat czeka na kościół z prawdziwego zdarzenia. Zbiórki, spotkania, festyny - w trakcie tych wydarzeń niestrudzony proboszcz zachęcał do wsparcia inicjatywy.
- Pod koniec sierpnia 2024 roku złożyliśmy wniosek o wydanie pozwolenia na budowę kościoła parafialnego. W chwili otrzymania pozwolenia zaczniemy organizować rozpoczęcie budowy. W tej chwili przesłaliśmy kilku firmom zapytanie ofertowe z projektem technicznym do wyceny i przedstawienia oferty - mówi ksiądz Łukasz Skarżyński, proboszcz parafii i wielki orędownik budowy świątyni w najszybciej rozwijającej się części naszego miasta.
Jak już pisaliśmy na ototorun.pl, szacowane koszty tej inwestycji mają się mieścić w zakresie 15 000 000 zł - 18 000 000 zł. - Budowa realizowana będzie wyłącznie z ofiar naszych parafian oraz sponsorów. Nie otrzymamy na ten cel środków zewnętrznych z państwa czy z instytucji - podkreśla ks. Skarżyński
Świątynia ma mieć ponad 400 miejsc siedzących i nawę główną, która używana będzie do liturgii o powierzchni ok. 760 mkw. Wysokość wieży pełniącej funkcję dominanty wyniesie 24,5 metra.
- Prace planujemy rozpocząć w listopadzie. 10 listopada na Mszy św. o godz. 10.00 będziemy modlić się w intencji naszej budowy, a Mszy św. przewodniczyć będzie ks. bp Andrzej Suski, który powołał naszą Parafię do istnienia. Kościół będzie budowany dokładnie w miejscu, gdzie znajdowała się kaplica polowa, którą rozebraliśmy już w 2022 roku i oddaliśmy na szpital polowy na Ukrainie Następnie zostanie połączony z istniejącym budynkiem Domu Parafialnego - odpowiada proboszcz parafii na Jarze.
W ostatnich dniach pojawiło się też kilka nowych informacji związanych z przygotowaniami tej wyczekiwanej inwestycji. Zgodnie z planem budowa oraz wszystkich etapów prac ma potrwać nawet 10 lat. Mowa tu o całej konstrukcji nowej świątyni, wszystkich niezbędnych instalacjach oraz - co jest szczególnie eksponowane na oficjalnej stronie internetowej parafii - przystosowanie obiektu do sprawowania sakramentów i nabożeństw.
Trzy miesiące temu rozpoczęliśmy konsultacje z naszymi hiszpańskimi projektantami, a także znanym artystą, Polakiem z Paryża Arturem Majką, który wstępnie przedstawił swoje propozycje i uwagi. Najważniejszym elementem wydają się być mozaiki w prezbiterium. Mają przedstawiać trzy ważne sceny z życia św. Andrzeja Apostoła.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to po prostu obrzydliwe!
Społeczeństwo się laicyzuje a Ci budują kolejny pusty obiekt. Porażajaca rozrzutność. Narracja obłudy na podarowanym od miasta terenie. Ekspansja watykańska w całej okazałosci...
No to pieszczochy z Jaru teraz będą mieć oprócz tramwajowego hałasu dodatkowo upojne dźwięki kościelnych dzwonów od bladego świtu! A, będą donośne, bo dzwon, z pewnością, ma być okazały, jak wszystko na Jarze. Miłych poranków i upojnych wieczorów "sympatycznym" mieszkańcom tego osiedla życzy "pospólstwo" reszty Torunia.
Miasto się wyludnia,a kościołów coraz więcej i po co?
Mieszkania a nie kościół,nie każdego stać a kryteria są okrutne. 50 latkowie bez szans na mieszkanie chyba że ksiądz stawia osiedle.
Porażająca rozrzutność to raz. A dwa, że dziś widziałem księdza jak wysiadał z najnowszej mazdy 6. O co tu chodzi? Ile dobrego mogliby zrobić żyjąc skromniej...
Na osiełku ma jeździć ?
czyli co? wybudują za 18 milionów, a jak było żebranie o działkę to pewnie opowiadali że chcą bonifikatę 90 kilka procent bo bidni
Kiedy był przetarg na działkę ?
Na etapie uzyskiwania pozwolenia jest "Nie otrzymamy na ten cel środków zewnętrznych z państwa". Bo żebractwo o publiczne pieniądze zacznie się po wydaniu pozowania. Bo kto to sprawdzi, wszyscy zapomną, że "miał być finansowany tylko z ofiar wiernych". Ale najważniejsze, żeby zbierać a nie zbudować ;)
Budowa niedoszacowa jak przetargi za Zaleskiego. 18 mln. a potem się okazywało, że zapłacono np. 25 mln (tak eliminowano z przetargów konkurencję, która nie dawała łapówek lub nie była "firmą na żonę" ;))) I tak nic nie przebije tandety Bulwaru za 47 mln zł. Im chłodniejsza pora roku, tym dosadniej widać ohydę, rachityczność i nieporadność tej "inwestycji".
Lewatwo strasznie pluje tu jadem. Boli ich że nie mogą zaatakowac inwestycji. Wasze komentarze są tylko wyciem. Nie chcesz nie dawaj nie wpłacaj. Demokracja. Ta parafia od początku istnienia robi wiele dobrego dla osiedla. Jej szybki rozwój pokazuje że ludzie doceniają. Gdyby inne tak działały obraz kościoła w Polsce byłby zupełnie inny. Przyjdźcie i sami się przekonajcie. Tu dzieje się naprawdę sporo.
Działkę jak uzyskali, w drodze przetargu publicznego ?
Do "Paweł" A dlaczego PRAWACTWO zawsze w dyskusji z oponentami używa paskudnego, knajackiego słownictwa? Czyżby was jakąś zarazą zainfekowali? Zalecenie ode mnie: mniej Republiki, zdrowszy rozum!
Tutaj w fazie projektowania osiedla popełniono fatalny błąd. Należało najpierw wybudować kościół, a dopiero później osiedle. Tow. Michał popełnił dokładnie ten sam błąd co budowniczowie Rubinkowa, tyle że to były zupełnie inne czasy, jednak mentalność z tamtej epoki w co niektórych dalej jest żywa.
Słychać wycie lewactwa w komentarzach, więc wyśmienicie!
Gdyby to był meczet to by chwalili
Przetarg był na działkę, czy Mamona z Nieba spadła ?
Sama nie wiem co o tym myśleć...Prestizowe osiedle z mieszkańcami lepszego sortu to i kazda budowla powinna być najlepsza , na dzień dzisiejszy najlepszy jest kościół Rydzyka w Porcie Drzewnym a więc elita Torunia powinna mieć conajmniej taki sam jak nie lepszy i wiekszy a nie taki barak!To moze lepiej odpuścić i elita bedzie chodzić do kościoła na Wrzosach albo jezdzić tam gdzie chce??Jar to wyjatkowe osiedle i wszystko powinno byc lepiej przemyślane--to nie rubinkowo z e każdy moze budowac byle co...
Tłumów to tam nie będzie, ale kto bogatemu zabroni? Ciekawe czy będą to budować tyle lat co na Rubinkowie, czyli na świętego nigdy.