
We wtorek odnotowaliśmy znaczny wzrost zakażeń koronawirusem w Toruniu. Niepokojąca dynamika zachorowań prowadzi nas do kolejnego lockdownu.
W miniony piątek minister zdrowia poinformował, że lockdown zostanie wprowadzony w województwie pomorskim. Niedzielski wskazał także, że powyżej średniej krajowej jest też między innymi nasze województwo. Minister zapowiedział, że nasz region będzie w tym tygodniu pod stałą obserwacją. – Będziemy co tydzień informować, co będzie działo się dalej - zapowiedział kilka dni temu Niedzielski.
Czy oznacza to, że w kujawsko-pomorskim zostanie wprowadzony lockdown? Tego dowiemy się w piątek. Na razie mamy niepokojącą dynamikę zakażeń - przyjrzyjmy się liczbom. Dziś w naszym regionie odnotowaliśmy 728 nowych zakażeń, a w samym Toruniu aż 97 nowych przypadków - przeprowadzono 397 testów. Ministerstwo podaje także, że 1421 mieszkańców przebywa na kwarantannie.
W poniedziałek z powodu COVID-19 zmarły 64 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 218 osób. Wśród nich są cztery osoby z Torunia i powiatu toruńskiego. Wszystkie miały choroby współistniejące.
Rosnąca liczba zakażonych sprawia, że ponownie święta Wielkanocne spędzimy w reżimie sanitarnym. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w wywiadzie w telewizji „Republika” stwierdził, że na razie ostateczna decyzja w tej sprawie nie została podjęta, ale wszystko wskazuje na to, że rząd wyda zalecenie, aby w jednym domu przebywało do pięciu osób, nie licząc gospodarzy.
Z kolei rzecznik rządu wytłumaczył, dlaczego rząd nie luzuje obostrzeń w całym kraju. Piotr Muller wskazał, że w Portugalii, gdzie rząd kilka tygodni temu złagodził pandemiczne restrykcje, wskaźnik zakażeń zaczął gwałtownie rosnąć. W tej chwili to europejskie centrum pandemii. – U nas mielibyśmy 55-60 tys. zachorowań dziennie - tłumaczy rzecznik rządu.
(Filip Sobczak)
Fot. UM Toruń
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Aż 97 przypadków, to naprawdę szok na kilkaset tysięcy mieszkańców. Dobrze by było jakby redaktorki zaoszczędzili sobie swoich przemyśleń czy coś jest "aż" czy może jednak "tylko" i pozostawili tę ocenę czytelnikom...
A ja uważam, że dobrze, że tak informują i piszą. Wiele osób w mieście zachowuje się nieodpowiedzialnie, a rolą dziennikarzy jest służba społeczeństwu.
Nie z kilkuset tysięcy, a 97 z niecałych 400 przetestowanych. Nie przekłada się to nijak na wszystkich mieszkańców, bo za mała grupa testowanych osób. Bierzmy pod uwagę, że to są osoby skierowane na testy przez lekarza. A ile osób zwyczajnie nie idzie do lekarza, aby nie dostać skierowania? Skala zachorowań jest z pewnością sporo większa niż te 97 potwierdzonych przypadków, te liczby dają jedynie jakiśtam pogląd na sytuację i pole do własnej interpretacji, wyciągania wniosków. Zakładam oczywiście tutaj rzetelność samej informacji. Bo jeżeli kłamią na tym etapie, to nic nie wiemy ;).
....Wielkanoc idzie.... więc zreorganizowana grupa przestępczą z Warszawy muszą znowu demolować nam Święta (demolować bez żadnego powodu: medycznego, prawnego, logicznego i naukowego)
Sobczak ! baczność ! i przestań powielać te Kłamstwa covidowe !
bydgoskie przedmieście, rodzinka spędza w domku czas wolny, przyjeżdża karetka zabiera jednego uczestnika rodzinnej biesiady. następnego dnia wszyscy razem wychodza sobie poza domek. kolejnego dnia przyjeżdża patrol policji z bydgoskiego i stają autem pod okienkiem rodzinki i dzwonią, uczestnik którego nie zabrała karetki przegania policjantów spod okienka i tak wygląda sprawdzenie (nawet nie widzieli czy kowidowa osoba jest w domku czy do pracy poszła). :/ są knajpki gdzie odbywa się ruch obiadowo kolacyjny mimo iz zostaly zamknięte przez sanepid. policja na śrudmieściu wie doskonale i nie aresztuje właścicieli tylko pozwala na roznoszenie zarazy w czasie gdy 3cia fala ta bardzo już poważna zaczyna szalec i zamykać podstawowe zabiegi medyczne w szpitalach w całym kraju. JAK MA BYĆ DOBRZE ZDROWO I BEZPIECZNIE JAK NIE MA NAWET SŁUŻB PREWENCJI NA POZIOMIE A POPULACJA TO JAKIEŚ STADO OWIEC KTÓRYMI STERUJE JAKIŚ TWÓR MAJĄCY ZA NIC ZDROWI8E I ŻYCIE LUDZKIE.
Wy za to już macie swój lockdown. Umysłowy.
Wiecie co, wróciłem tu po miesiącu przerwy i dalej zrobię kolejną przerwę od nie oglądania i nie czytania tych głupot. Normalnie pracuję między ludźmi i żyję i nic mi nie jest. Dobra rada. Chcesz mieć już normalność w głowie, nie oglądaj TV i nie słuchaj radia. To wszystko to wielka bzdura i głupota
Chyba jedyne słuszna rada na obecną sytuację. Jednak pamiętaj wyznawcy covid-a nie dadzą Tobie normalnie żyć. To Ci gwarantuje!!!
Dlatego za wszelką cenę trzeba unikać głupoty :)
W dzisiejszym świecie jest to niemożliwe do realizacji. Gdzie się nie udasz otacza Cię stado głupców w kagańcach, praktycznie nie ma dokąd uciekać. Czasem człowiek ma wrażenie, że już żyje w jednym wielkim domu bez klamek.