
W sieci pojawiło się wideo, na którym widać niebezpieczną sytuację na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej. - Rodzina prawie zginęła na pasach - napisał autor nagrania.
Do tego zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w okolicach stacji benzynowej "BP". Autor nagrania jest zdania, że przechodząca w tym miejscu rodzina mogła stracić życie przez nieuwagę kierowcy. - Nie mogę uwierzyć, jak tacy osobnicy mogą prowadzić jakikolwiek pojazd. Jadącą Jeepem (ta przed Mercedesem) dorwałem kilka minut później na parkingu i tłumaczyła swoją nieuwagę swym chorym dzieckiem i mnie przepraszała, powiedziałem że nie mnie ma przepraszać tylko ludzi których prawie zabiła (nawet wjeżdżając na parking wjechała na zakaz wjazdu, ale to sprawa na osobne nagranie). Rzeczywista godzina zdarzenia to 15:20 (nie zmieniłem czasu w kamerce na letni), dnia 31 marca 2019. Od niedawna mam kamerę i być może kwestią ustawień jest, że tablice rejestracyjne słabo widoczne, ja w szoku nie zapamiętałem blach - napisał pod nagraniem autor. Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego roku kilkaset metrów dalej na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w pobliżu Centrum Handlowego Kometa w Toruniu doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Kierowca BMW potrącił w tym miejscu 52-letnią matkę i jej 18-letnią córkę. Kobiety zmarły w szpitalu.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(Redakcja)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na filmie nie widzę żadnego zagrożenia. Wszyscy zachowali się prawidłowo. piesi odczekali aż drugi pas się zwolni. Pieszych również obowiązuje zasada nie wchodzenia na jezdnię dopóty nie będzie wolna.
To poczytaj se przepisy ...
Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu: 500 PLN, 10 pkt. Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych lub bezpośrednio przed nim: 200 PLN, 10 pkt.
Co do przepisów ja popieram przedmówcę, daleki jednak byłbym od takich stwierdzeń, że rodzina prawie zginęła patrząc na ten film. Co do zasady wchodzenia na przejście też się zgadzam z pierwszym komentarzem, że pieszy musi się upewnić czy ma możliwość wejść na pasy. Jest jeszcze zasada ograniczonego zaufania - w tym przypadku istotna bo to że pojazd z jednego pasa się zatrzymał nie oznacza, że każdy tak zrobi (co widać na filmie w tym przypadku z premedytacją, ale czasem może być to przez nieuwagę lub po prostu fizycznie niewykonalne).
Autor realizuje swoje marzenia z dzieciństwa bycia milicjantem. "Jadącą Jeepem (ta przed Mercedesem) dorwałem kilka minut później na parkingu" - kto Ty jesteś żebyś kogokolwiek "dorywał"? Bohater, bo trafiłeś na kobietę z chorym dzieckiem? Następnym razem możesz trafić nie na słabą dziewczynę tylko na faceta który Ci tą Twoją kamerkę wsadzi w rurę wydechową.
To proszę spróbować spokojnie i normalnym krokiem przejść na zielonym świetle na przejściu koło Herbowej na Kościuszki to dopiero graniczy z cudem . Na tym przejściu to można tylko zdążyć przejść na zielonym świetle ale na wrotkach .Nie dość że długo się czeka na włączenie się zielonego światła dla pieszych ,to jeśli już się zapali to żeby normalnie zdążyć przejść na drugą stronę ulicy to nie ma szans ponieważ światło zmienia się tak szybko że zdąży sie zaledwie przejść pierwszą jezdnie ,bo na drugą już niestety nie ma szans .Dziwię się że jeszcze nikt z tym nie zrobił porządku i nie zsynchronizował tak sygnalizacji żeby można było swobodnie przejść oby dwie jezdnie bez biegnięcia przez przejście ,aby zdążyć przed zmianą światła.
ten autor nagrania jeździ i tylko wkręca ludzi " a może uda się " biedak
A jaka kara należy się pieszemu, który nagle wskoczy pod maskę samochodu. Kto ma pokryć koszty naprawy samochodu?
Dlaczego nagrywajacy wybrał na ofiarę kierująca jeepem zamiast kierowcy mercedesa jadącego za nią? Na filimie to on stworzył większe zagrożenie - bo piesi byli bliżej, poza tym miał więcej czasu na reakcję i zatrzymanie pojazdu...
Ludzie nie widzicie, że kolega SYGNALISTA kupił sobie kamerkę i chciał się pochwalić przed całym światem.