
Dopiero po trzech godzinach udało się strażakom zakończyć akcję gaszenia pożaru, do którego doszło na autostradzie A1.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we wczorajsze późne popołudnie (wtorek, 28 listopada) na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Dźwierzno w gminie Chełmża między węzłami Lisewo i Turzno.
Na pasie w kierunku Łodzi doszło do pożaru samochodu osobowego. Okazało się, że to hybrydowe auto. Strażacy z PSP w Chełmży i OSP w Zelgnie walczyli z ogniem od ok. 16:50. Działania zakończyły się dopiero po trzech godzinach.
Przez ten czas kierowcy poruszający się autostradą musieli liczyć się z utrudnieniami. Zablokowany był jeden z pasów ruchu. Jak podaje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, nikomu nic się nie stało. Hybrydowy pojazd jednak doszczętnie spłonął.
Jak podają eksperci, najczęstszą przyczyną pożarów w samochodach hybrydowych, a także elektrycznych stanowią ich baterie. Z kolei w autach z konwencjonalnym napędem "iskrę" wywołuje instalacja elektryczna.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: FS
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Taka właśnie będzie codzienność na naszych ulicach. Przypominam, że od 2035 roku nie kupimy w Polsce już samochodu z silnikiem spalinowym.
Przez ostatnie 2-3 lata przed wprowadzeniem zakazu będzie gigantyczny boom na auta spalinowe, szczególnie nowe. Ceny polecą w kosmos, a ludzie i tak kupią. Gorzej jeśli paliwo do nich będzie kosztowało dużo więcej niż teraz. Ale i tak elektryk dla mnie to ostateczność, przynajmniej na chwilę obecną. Słabe zasięgi, długie ładowanie, kolejki do ładowarek, słaba ich dostępność, drogi prąd.
Tak tak pora sie przyzwyczaić do tych ekologicznych , nie trujacych wyziewów dymu. Dobrze ze stawiamy na elologie i na elektryki. Miz na te trujace spaliny. P.s dziś Strażak nawet nie wie jak ma to ugasić czym taka nowoczesność
Trzy godziny gasili auto osobowe ?
Cud, że tak szybko. Elektryki potrafią płonąć wiele godzin i niespecjalnie jest jak je ugasić.