
- Na co dzień, w okolicach godziny 12, odcinek ten jest na tyle zblokowany, że obawiamy się, co się wydarzy, jeśli zostanie wezwana karetka lub straż pożarna - piszą do naszej redakcji mieszkańcy Osiedla Botanika przy ulicy Strobanda. Do końca bieżącego roku miała zostać tam przygotowana droga. Na razie walają się śmieci…
To, że okolice skrzyżowania ulic Watzenrodego i Strobanda w Toruniu to jeden wielki plac budowy wiadomo od dłuższego czasu. Po informacji o podpisaniu umowy ze spółką Balzola przez Miejski Zakład Komunikacji na budowę torowiska i pętli tramwajowej przy ul. Heweliusza na Jarze wiadomo, że utrudnienia komunikacyjne szybko się nie skończą.
Trwają też duże inwestycje deweloperskie, a to oznacza, że kolejne osoby zaczną wprowadzać się do swoich nowych mieszkań. Tym samym poruszanie się po tej części miasta będzie jeszcze bardziej utrudnione.
Niemniej chyba w żadnym innym miejscu nie jest to tak uciążliwe, jak po zachodniej stronie wspomnianego skrzyżowania. Trudno tam przejść a co dopiero przejechać! Brak drogi z prawdziwego zdarzenia prowadzącej do ul. Watzenrodego oraz korzystanie z tymczasowego dojazdu, który jest w naprawdę fatalnym stanie, powoduje irytację i nerwy mieszkańców pobliskich osiedli.
- Dzień w dzień my mieszkańcy borykamy się z utrudnieniami do wjazdu lub wyjazdu z osiedla. Praktycznie codziennie drogi techniczne, będące w opłakanym stanie są notorycznie blokowane przez tiry lub inny ciężki sprzęt. Bywa, że musimy czekać kilkanaście minut, żeby w ogóle się ruszyć - piszą w liście do naszej redakcji członkowie zarządu Osiedla Botanika położonego przy ul. Strobanda 7-9 i dodają: - Na co dzień, w okolicach godziny 12, odcinek ten jest na tyle zblokowany, że obawiamy się, co się wydarzy, jeśli zostanie wezwana karetka lub straż pożarna.
Nie sposób nie zauważyć „hałd” materiałów, betoniarek, papierów, kartonów, butelek, worków walających się po całej okolicy. Spacer przypomina wycieczkę przez "pole minowe". Bywa niebezpiecznie. - Przy wjeździe znajduję się również studnia, do której mogą wpaść dzieci. Raz jest zasłonięta jakimiś deskami, raz nie. Cały odcinek od ulicy Watzenrodego, do osiedla Harmonia, zaczął przypominać śmietnisko - podkreślają mieszkańcy.
Zrujnowana droga i brak możliwości przejazdu nią to jedno. Natomiast informacja, że nie ma co na razie liczyć na poprawę sytuacji to druga kwestia i kropla, która przelała czarę goryczy. Okazuje się bowiem, że inwestor budujący jedno z sąsiednich osiedli mieszkalnych (przy Strobanda 6/ Grasera 1a) został, na mocy porozumienia zawartego z Miastem we wrześniu 2021 r., zobowiązany do zapewnienia przejezdności ul. Strobanda na odcinku od ronda do wjazdu do posesji Strobanda 6. Zgodnie z tą umową, na nawierzchnię drogi miała składać się podbudowa i warstwa bitumiczna (bez ścieralnej), a jej budowa miała zakończyć się do 30 grudnia 2022.
Teraz utwardzone są co najwyżej wystające z ziemi kawałki betonowych płyt. - Sytuacja ekonomiczna w kraju spowodowała, że inwestor planujący budowę osiedla na razie ją wstrzymał, zwracając się jednocześnie z prośbą o wydłużenie terminu realizacji zakresu drogowego do 2025 roku - wyjaśnia rzecznik prasowy Urząd Miasta Aleksandra Iżycka.
To fatalne wiadomości dla mieszkańców, którzy wobec narastających problemów z przejazdem apelują o reakcję ze strony urzędników, pomoc w uporządkowaniu organizacji ruchu w tym miejscu, a także - i przede wszystkim - przyśpieszenie realizacji budowy drogi. Wiadomo już, że nie ma szans, żeby taka inwestycja została ukończona w tym roku, ale może nie będzie trzeba czekać aż do 2025.
- Przedmiotowy odcinek drogi stanowi element szerszego przedsięwzięcia, które zostało zgłoszone przez Gminę do dofinansowania w ramach Rządowego Programu Rozwoju Dróg. Obecnie trwa procedura oceny złożonych wniosków przez Ministerstwo Infrastruktury. Decyzja o dofinansowaniu zapadnie do końca tego roku - dodaje Aleksandra Iżycka.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszelkie wątpliwości i pytania należy kierować do pana prezydenta miasta, który tak bardzo kocha Toruń, że chce nieba przychylić mieszkańcom nowego osiedla i buduje właśnie dla nich linię tramwajową za miliony i to w dodatku narastającego kryzysu. A jak wiemy z wcześniejszych wypowiedzi pana prezydenta, tramwaj to bardzo drogi środek komunikacji. Taka to wdzięczność mieszkańców… bardzo nieładnie.
Pamiętaj, że linia tramwajowa przebiega przez kilka ulic i większych osiedli. Więc nie gadaj, że budowane jest dla mieszkańców Jaru bo tak samo jest budowane dla mieszkańców Chełmińskiego Przedmieścia i Koniuchów
Dlaczego ta linia omija Wrzosy ?
Należało się spodziewać, że to osiedle jest w budowie i takie sytuacje będą się zdarzały.
Jast napisane, że zgadzali się czekać do końca 2022 roku; teraz mają czekać do 2025... ????????♂️
To przenieście się na Rubinkowo
Albo do innego miasta, z lepszymi włodarzami! ;)
Ok z tą linią tramwajową ale wywalanie naszych pięniędzy na kompleks Camerimage i to w dobie kryzysu, gdy w ramach oszczędności gasi się nawet światła uliczne, to już szczyt rozrzutności a nawet głupoty.
Tak zgadzam się pomysły takie jak Camerimige to przerost chorych ambicji Prezydenta biednego miasta ...
Ten cały energazydowiczfest, to zwykłe przedsiębiorstwo pralnicze. Mieszkańcy Torunia muszą teraz oddawać część swoich dochodów na tych oszustów. Na tym osiedlu jest podobnie. Dajecie się oszukiwać i poniżać, i jeszcze za to płacicie.
Jak ja się cieszę, że jednak nie zdecydowałem się uciec z mojego gierkowskiego Rubinkowa do tych nowych cegiełek.. Korki są mi obce, wszystko jest pod nosem, pod samą klatkę z dzieckiem czy lodówką, można podjechać, czynsze nadal śmiesznie niskie... A tam to trochę jak na wsi...
Katar2022: Jasna Góra - Mekka 2:0
Qatar 2022, to zwycięstwo arabów nad białymi. Przekręt finansowy, łapówki dla sprzedawczyków fifa, wspólny handel gazem z chńczykami i ruskimi. 6 500 trupów niewolników przy przygotowaniu tego dziwnego turnieju.
Prezydent Torunia i RMT oraz dyrektorzy wydziałów UM jak najszybciej do wymiany. Trzeba tych oszołomów powstrzymać aby nie psuli nam miasta i tak głupio nie zarządzali pięknym Toruniem. Dość tym papudrunom, dość
Jakoś od 20 lat robią sobie co chcą a mieszkańcy najwyraźniej to akceptują wybierając ich na kolejne kadencje.
Tyle, że torunianie wiedzą o nadużyciach tych osób, wyprowadzaniu pieniędzy z budżetu miasta do prywatnych kieszeni i... i co z tego? A honor? A godność? Torunian. Co z nimi?
Uważam, że to skandal, żeby tak wyglądała droga dojazdowa do osiedla, które jest zamieszkałe już od ponad roku. Gdzie są pieniądze z działek na Jarze? Najlepiej wziąć miliony i olać mieszkańców.
Jak się kupiło mieszkanie na os. Botanika , Naturia i wiedziało że będą obok budowane kolejne bloki to co tu się dziwić? Strobanda ma być budowana ze środków z KPO, które to są zablokowane przez UE. Podziękujcie zatem też politykom. Wykonawca Dompol otrzymał zgodę na budowę i to on odpowiada za przywracanie nawierzchni do stanu użyteczności. Kompletnie nie rozumiem pretensji mieszkańców.
Sprawa jest prosta. Mieszkańcy mają prawo do odszkodowań za opóźnienia w wykonaniu dróg. Pozew zbiorowy i niech skarżą sprawców.
2 700 000 wplynelo do kasy miasta za jedynie 4 dzialki na jarze. ostatnio pres kupil dzialke za ponad 1 000 zl/mkw. mysle, ze same dzialki przy strobanda to 15-20 mln zlotych dla miasta. miasto to MY, nie prezydent, nie MZD. gdzie sa te pieniadze? w geotermii czy w fundacji tumult?
Zdecydowanie trzeba wreście zacząć kontrolować każdą złotówkę. Co z naszymi pieniędzmi robi prezydent i rada miasta. Rozpuściło nam się to towarzystwo. To brak naszego zainteresowania i kontroli naszych pieniędzy.
Geotermia będzie okradała nas przez kilkadziesiąt lat. Pieniądze ze sprzedaży działek, latami będą szły na Żydowicza, jego kumpli i rodzinę. Taka gmina.