
Ruszyły prace nad rewitalizacją nieczynnego komina PGE Toruń i przygotowaniem na nim grafiki z wizerunkiem sokoła wędrownego. Do przygotowania rysunku wykorzystywana jest wyjątkowa metoda
Nieczynny już komin PGE Toruń powstał na początku lat 80-tych ubiegłego wieku i ma 225 metrów wysokości - jest na liście 20 najwyższych tego typu obiektów w Polsce. Pozostałość po zamkniętej ciepłowni węglowej służy dziś w zupełnie inny sposób. Jest miejscem gniazdowania toruńskich sokołów wędrownych, których codzienne życie można śledzić online dzięki kamerze umieszczonej w gnieździe.
Jak przekonywał niedawno prezes zarządu PGE Toruń Robert Kowalski, dla wielu mieszkańców jest też po prostu częścią toruńskiego krajobrazu. Stąd decyzja o pozostawieniu i odnowieniu komina. Postanowiono też wzbogacić charakterystyczne czerwono-białe pasy dodatkową grafiką z sokołem. Ma to oczywiście związek z tym, że komin stanowi dom dla objętych ścisłą ochroną sokołów wędrownych.
Prace nad przygotowaniem tego niecodziennego rysunku rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu i już widać ich pierwsze efekty. Zarys głównej grafiki (sokoła wędrownego) wykonany jest na poziomie 125 metra (poniżej znajduje się gniazdo sokoła wędrownego).
Docelowo będzie miał on wymiary 7,5 m x 15m. Rozpoczęto również malowanie drugiej części grafiki - zielonego bluszczu pnącego się od podstaw komina do poziomu wizerunku sokoła. Szkic muralu został wykonany metodą przepróchy, która była stosowana m.in. przez znanych artystów renesansu przy tworzeniu fresków.
- Polega ona na przygotowaniu kartonów/papieru z naniesionym konturem rysunku, następnie zaś na wykonaniu niewielkich otworów wzdłuż konturu np. radełkiem kaletniczym - wyjaśnia Wojciech Rokosz, malarz – muralista i wykonawca grafiki na toruńskim kominie. - Podzielony i przedziurawiony papier przykłada się do ściany, gdzie ma powstać mural. Oczywiście papier jest podzielony na kartony wielkości dużo mniejszej niż rysunek całości. Dlatego przeniesienie rysunku musi być ściśle zaplanowane i odbywa się etapami. Samo przenoszenie rysunku wykonuje się malując owe podziurawione kontury wałkiem z dość rzadką farbą, która przychodząc na drugą stronę papieru, pozostawia ślad na murze.
Oprócz przygotowania grafiki zakres prac rewitalizacyjnych obejmuje czyszczenie i naprawę płaszcza komina, czyli jego zewnętrznej części, malowanie naprzemiennie łącznie 7 pasów czerwonych i białych o szerokości 25 metrów każdy, wymianę instalacji oświetlenia i wykonanie zadaszenia komina. Remont ma potrwać do końca listopada tego roku.
(Arkadiusz Kobyliński)
Fot. PGE Toruń
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie