
Rozstrzygnięto przetarg na przebudowę ulicy Olsztyńskiej. Zainteresowanych inwestycją było siedem firm. Każda z propozycji była tańsza od pierwotnych wyliczeń magistratu.
Ulica Olsztyńska to jedna z najważniejszych tras w Toruniu. Fragment drogi krajowej nr 15 jest regularnie zakorkowany w godzinach szczytu, a stan jezdni wymaga prac. Nic dziwnego, bowiem codziennie przemieszczają się tędy nie tylko torunianie i mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale także osoby m.in. z Kowalewa Pomorskiego, Golubia-Dobrzynia, Wąbrzeźna oraz Brodnicy. Jak wynika z badań, w ciągu doby na odcinku od ul. Czekoladowej do torów kolejowych przemieszcza się około 23 tysiące pojazdów. Z kolei na fragmencie od torów kolejowych do granic miasta jest to 19 tysięcy pojazdów.
Projekt inwestycji powstał w 2014 roku. Przebudowa nie doszła jednak do skutku z uwagi na trudności w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Modernizacja Olsztyńskiej była też jedną z głównych obietnic wyborczych prezydenta Pawła Gulewskiego. Od czerwca do grudnia 2024 roku trwały prace związane z dostosowaniem projektu sprzed ponad dekady do obecnego układu drogowego.
W marcu ogłoszono przetarg warunkowy na przebudowę ulicy Olsztyńskiej. Znalazło się w nim zastrzeżenie, że procedura zostanie rozstrzygnięta wyłącznie w przypadku pozyskania środków zewnętrznych. Magistrat aplikował o fundusze z subwencji ogólnej budżetu państwa oraz o pożyczkę z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Ostatecznie 4 lipca ogłoszono, że oba wnioski otrzymały „zielone światło”. Tym samym Gmina Miasta Toruń pozyskała ponad 53 mln zł z rezerwy budżetowej i 51,4 mln zł pożyczki z Banku Gospodarstwa Krajowego. Atutem tego rozwiązania jest możliwość umorzenia 5% pożyczonej kwoty oraz oprocentowanie na poziomie 0%.
Tym samym magistrat ma pełny montaż finansowy na przeprowadzenie inwestycji. Wcześniej w budżecie miasta na 2025 rok zabezpieczono 45 mln zł na przebudowę Olsztyńskiej.
Według szacunków miasta, ogłoszonych jeszcze przed rozpisaniem przetargu, inwestycja miała pochłonąć 145 mln zł. Każda z siedmiu złożonych w przetargu ofert była niższa od tej kwoty. Najtańsza pochodziła od znanego w Toruniu konsorcjum Balzola Polska Sp. z o.o. i Lantania S.A., które wyceniło prace na blisko 103 mln zł.
Balzola Polska ma na swoim koncie m.in. budowę linii tramwajowej na osiedle Jar, a obecnie jest wykonawcą brakującego fragmentu Trasy Staromostowej i rozbudowy DK91. Konsorcjum obu firm odpowiada także za budowę szkoły przy ul. Grasera.
Najdroższą ofertę złożył Mirbud, który wycenił prace na 132,5 mln zł. Oprócz wymienionych firm rozbudową Olsztyńskiej zainteresowani są także: Trakcja S.A. (oferta na blisko 123 mln zł), Budimex S.A. (blisko 131 mln zł), Strabag Sp. z o.o. (blisko 130,75 mln zł), Mosty Łódź S.A. (blisko 127,8 mln zł) oraz Intop S.A. (blisko 128 mln zł).
Ostatecznie komisja przetargowa wybrała ofertę konsorcjum Balzola Polska i Lantania. Do rozstrzygnięcia przetargu doszło 18 sierpnia. Zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych potrzeba na to 10 dni. Jest to również czas na składanie ewentualnych odwołań od decyzji do Krajowej Izby Odwoławczej przez pozostałych uczestników postępowania.
- Jesteśmy o krok bliżej do realizacji tej ważnej inwestycji drogowej w naszym mieście - mówi Paweł Gulewski, prezydent Torunia. - Zakładając optymistyczny wariant, czyli taki, że nie wpłyną żadne odwołania, umowę na przebudowę ulicy Olsztyńskiej podpiszemy już we wrześniu tego roku. A zmodernizowaną drogą powinniśmy pojechać w pierwszym kwartale 2028 roku. Będzie służyła nie tylko mieszkankom i mieszkańcom Torunia, ale również Metropolii Toruńskiej i całemu województwu kujawsko-pomorskiemu - dodaje.
Wykonawca będzie miał 30 miesięcy na zrealizowanie inwestycji.
Po zmianach trasa będzie miała po dwa pasy ruchu o szerokości 7 metrów w każdą stronę, z szerokimi poboczami i pasami rozdziału ruchu. Przy jezdni znajdą się chodniki (o szerokości od 1,5 do 2,5 m) oraz ścieżki rowerowe (o szerokości od 2 do 2,5 m). Z uwagi na bliskość zabudowań przewidziano ekrany akustyczne. Projektowana prędkość pojazdów na Olsztyńskiej po modernizacji to 60 km/h. Klasa drogi to GP 2/2.
Sporym wyzwaniem będzie budowa wiaduktu nad torami kolejowymi w pobliżu ul. Ciechanowskiej. Estakada lub tunel to jedyne rozwiązania, na które zgodziła się spółka PKP PLK. Wybudowanie wiaduktu może pochłonąć nawet ponad 80 mln zł. Estakada ma mieć 205 metrów długości. Na wiadukcie znajdą się po dwa pasy ruchu w każdą stronę oraz droga rowerowa.
Nowością względem projektu z 2014 roku jest budowa ronda turbinowego na wysokości ul. Ceramicznej oraz planowanej ul. Nowy Przelot. W tym rejonie powstanie także przepust dla Strugi Toruńskiej, który będzie jednocześnie azylem dla zwierząt.
W ramach inwestycji powstaną cztery skrzyżowania. Zostaną one zlokalizowane na wysokości ulic: Suwalskiej, Ceramicznej (wspomniane rondo turbinowe), Nad Strugą oraz Granitowej.
Projekt obejmuje także budowę wiaduktu, który pozwoli skomunikować ścieżki rowerowe i ciągi piesze. Estakada ma mieć długość 15 metrów i jest planowana w rejonie firmy CEG-TOR. W ramach inwestycji powstaną też drogi dojazdowe, przebudowane zostaną urządzenia infrastruktury technicznej, a przy trasie znajdzie się nowe oświetlenie. Zakres prac obejmuje także zagospodarowanie zieleni. Co istotne, wykonawca będzie musiał dokonać inwentaryzacji istniejącej zieleni.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Łysy cap ma więcej "sukcesów" na swoim koncie! Beznadziejnie partacki remont Bulwarów i przeforsowanie dwóch betonowych "kurników" szpecących panoramę miasta. Jego dziełem jest też wpakowanie Rydzola ze swoją geotermalną wodą do mieszkań na Rubinkowie! Teraz ludziska rwą włosy z głowy, bo rachunki mają niebotyczne- wiadomo woda od łojca dyrechtora musi być podgrzewana, a to generuje dodatkowe koszty! Tych "zasług" towarzysza jest więcej, szkoda czasu, na ich przypominanie, bo torunianie mają dobrą pamięć!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ty durniu , platforma to banda nieudaczników i analfabetów, zresztą tak samo jak PiS lewica i wszyscy ci politycy,lenie i pazerne świnie.....
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Co to za pajac wypisuje te głupoty będące namiastką propagandy sovieckiej ? PO i ferajna to POmyłka histeryczna ????
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Widzę,ze chcesz zdechnac z głodu i chodzić obszary po pachy bo kto ci przywiezie jedzenie ubrania i inne pierdoly czy może twoim maluchem to przywieziez
Jebać UPA i BANDERE hop hop. Putin wyrżnij publicznie porwane bękarty ukraińskie. Lub przerób na popiół w snopach siana
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.