
Ponad 40 wystawców skorzystało z zaproszenia na pierwszy Podgórski Jarmark, który odbędzie się w sobotę (21 września). Targowisko przy ul. Okólnej w Toruniu do tej pory takiego wydarzenia jeszcze nie organizowało. Będzie też można pomóc walczącym ze skutkami powodzi na południu Polski.
Zapraszajcie znajomych, zwłaszcza z lewobrzeża i sami rezerwujcie czas. Pierwszy Jarmark Podgórski odbędzie się w sobotę (21 września) na targowisku przy ul. Okólnej 1, czyli najmniejszym i najmłodszym tego typu obiekcie w naszym mieście. Przez 10 lat jego działalności tak dużego wydarzenia tam jeszcze nie było.
Organizatorzy, a więc Osiedlowe Koło Gospodyń „Podgórzanki”, które działa przy Rodzinnych Ogródkach Działkowych Kolejarz i miejska spółka Urbitor zarządzająca targowiskami na początku sierpnia zapraszali na Podgórską Giełdę Plonów. Nadchodzący Jarmark to kolejna szansa na ożywienie tego miejsca.
Jak powiedziała nam Marta Galicz, założycielka OKG „Podgórzanki” w sobotę 21 września do Torunia może przyjechać aż 44 wystawców z całego kraju. W związku z tym stoiska handlowców pojawią się też na części parkingu podgórskiego targowiska. Stoły będą uginać się od smakowitych produktów i oryginalnego rękodzieła.
Przy Okólnej jeszcze tego nie było! Czekają na Was: kozie sery, miody, domowe przetwory, kiszonki, ormiańskie smakołyki i wiele innych pyszności. Ale to nie wszystko! Ceramika, biżuteria, sojowe świece, smycze dla zwierzaków, obrazy, ilustracje - to z kolei znajdziecie u wytwórców- rzemieślników.
- Okólna to świetne miejsce na organizację tego typu wydarzenia. Lewobrzeże kwitnie i cały czas rośnie, a wszelkie jarmarki odbywają się za mostem. Potrzeba bodźca, który obudzi mieszkańców i sprzedawców, co doprowadzi do ożywienia targowiska. Udało nam się skusić naprawdę fajnych wystawców. Dużo rękodzieła: naturalne kosmetyki, świece, hafty, korzenioplastyka, biżuteria, torby, a nawet ezoteryka. Nie zabraknie też słodkości, przetworów, olejów, pieczywa i wszelkiego innego dobra utworzonego w duchu tradycyjnego produktu - wymienia Marta Galicz, która kilka ostatnich tygodni poświęciła na dopinanie wszystkich szczegółów Jarmarku Podgórskiego.
Początek wydarzenia zaplanowano na 9:00, a jego koniec to 15:00. Jest więc okazja, zapoznać się ze wszystkimi stoiskami, a nawet wrócić na targowisko. Wartym podkreślenia jest próba ożywienia „rynku” przy Okólnej. To miejsce mogłoby tętnić życiem, podobnie jak inne tego typu obiekty w Toruniu.
- Chcemy, żeby Podgórski Jarmark się rozwijał, dlatego wystawcy tego dnia nie płacą za swoje stoiska. To świetna okazja, żeby pokazać swoje produkty szerokiej publiczności bez dodatkowych kosztów. Mamy nadzieję, że zachęci to jeszcze bardziej wystawców do udziału w kolejnych edycjach - podkreśla Roman Skibiński ze spółki Urbitor i dodaje: - Podgórski Jarmark to nie tylko zakupy i pyszne jedzenie. Wspólnie z „Podgórzankami” chcemy, żeby targowisko przy ul. Okólnej na nowo stało się ważnym miejscem spotkań mieszkańców. Jarmark ma szansę być wydarzeniem cyklicznym, które będzie przyciągać ludzi z całego Torunia, nie tylko z lewej strony Wisły.
Współpraca i zaangażowanie będzie miało kluczowe znaczenie dla realizacji tych planów. Chodzi nie tylko o łatwiejszy dostęp do świeżych i zdrowych produktów, ale też zorganizowanie ciekawych inicjatyw dla mieszkańców.
- Lewobrzeżna część naszego miasta potrzebuje takiego ryneczku. A Podgórzanki wraz z Urbitorem, mam nadzieję, pokażą mieszkańcom, że to nie była bezsensowna inwestycja, jak się to niektórym wydaje. Musimy jednak działać wspólnie z wystawcami i mieszkańcami. Handel w takich miejscach to obieg zamknięty, w którym ilość sprzedających zależy od ilości zainteresowanych, a ta z kolei zależy od atrakcyjności asortymentu. Nie bądźmy bierni, wspierajmy inicjatywę. Pojawiajmy się tłumnie na jarmarkach, bo naprawdę warto! - apeluje Marta Galicz.
W trakcie jarmarku Osiedlowe Koło Gospodyń "Podgórzanki" przeprowadzi zbiórkę wody butelkowanej, którą później przekazana będzie do punktu zbiorczego Urzędu Miasta Torunia. - My będziemy zbierać TYLKO WODĘ! - podkreśla Marta Galicz. Inne potrzebne rzeczy zbiera Szkoła Podstawowa nr 15. Każda butelka się liczy.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie