
31-letni Adrian K. miał przetrzymywać, bić i wielokrotnie gwałcić swoją ofiarę w jednym z baraków w pobliżu dworca kolejowego w Chełmży. Mężczyzna został już zatrzymany. Redakcja "Oto Toruń" dotarła do miejsca, gdzie Adrian K. torturował kobietę.
Przypomnijmy, że w sobotę do szpitala w Chełmży trafiła kobieta z uszkodzeniami nerek i głowy. Dyrekcja placówki poinformowała o tym fakcie policję. Mundurowi szybko zdobyli informację, że ofiara była przetrzymywana w jednym z baraków w pobliżu dworca kolejowego w Chełmży (zdjęcia pod tytułem newsa).
- Policjanci z komisariatu w Chełmży zostali powiadomieni przez miejscowy szpital, że trafiła tam kobieta, która mogła paść ofiarą pobicia i przestępstwa seksualnego. Według relacji kobiety miała ona być również przetrzymywana wbrew jej woli - mówi Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Funkcjonariusze od razu przesłuchali w tej sprawie świadków i wykonali oględziny w miejscu wskazanym przez pokrzywdzoną. Mundurowi rozpoczęli również poszukiwania podejrzanego mężczyzny. - Te działania odniosły oczekiwany skutek. W niedzielę około godz.10:00 w ręce policjantów trafił mieszkaniec Chełmży - informuje Chrostowski.
To 31-letni Adrian K. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy w mieszkaniu jednego z członków rodziny. Już trafił do policyjnej celi. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Toruniu. Ponadto minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział, że śledztwo będzie nadzorowane przez Prokuraturę Krajową.
- Prokurator generalny polecił, by po ujęciu sprawcy rozważyć przedstawienie mu zarzutu obejmującego m.in. gwałt ze szczególnym okrucieństwem i pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem. A jeżeli ustalenia dowodowe na to pozwolą, rozpatrzeć także zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym - poinformował rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak.
Po nowelizacji kodeksu karnego gwałt ze szczególnym okrucieństwem będzie zagrożony karą do 30 lat więzienia.
Redakcja "Oto Toruń" dotarła do miejsca, gdzie Adrian K. miał bić i wielokrotnie gwałcić swoją ofiarę. Zdjęcia znajdziecie pod tytułem newsa.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Może PKP zajmie się swoimi pustostanami! Takich budynków i mieszkań jest w całej Polsce masa. Lepiej niech to zostanie zniszczone niż oddać, sprzedać. Brawo nieruchomość kolejowa!!!
Może PKP zajmie się swoimi pustostanami! Takich budynków i mieszkań jest w całej Polsce masa. Lepiej niech to zostanie zniszczone niż oddać, sprzedać. Brawo nieruchomość kolejowa!!!
JEBAĆ CWELA
JEBAĆ CWELA
"To 31-letni Michał K. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy w mieszkaniu jednego z członków rodziny" to jeszcze rodzina powinna odpowiadać za ukrywanie takiego czegoś bo przecież nie można nazwać tego człowiekiem. Ja nawet mojego dziecka bym nie ukrywał jeśli by zrobił coś takiego, porostu niema wytłumaczenia za taki czyn. To nie jest choroba...